Orginalne historie od Piekary/Pilipuka? Żartujesz czy poważnie mówisz?wymyślać orginalne historie(czyli np. Pilipukowi, Piekarze)
Książki które lubię, książki które polecam...
-
- Mat
- Posty: 518
- Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
-
- Pomywacz
- Posty: 51
- Rejestracja: wtorek, 7 kwietnia 2009, 16:00
- Numer GG: 3206283
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
"Siewca wiatru" to dla mnie tragedia, czytałem ją gdy miałem 16 lat, a i tak była udręką. Skończyłem tylko dlatego, że nie było nic sensowniejszego pod ręką, a akurat była przerwa świąteczna.
Z fabryki na pewno mogę polecić książki Marcina Przybyłka [Przybyłek wydaje w SuperNOWEJ - dop. BZL], pełno akcji, ale płytkości nie uświadczysz. Częste odwołania do psychologii i filozofii potrafią zainteresować.
Przybyłka sam odkryłem tylko dzięki temu, że pochodzi on z tego samego "miasta" co ja. Głupio byłoby go pominąć, bo teraz uważam go, obok Grzędowicza i Sapkowskiego, za najlepszego współczesnego polskiego fantastę.
Z fabryki na pewno mogę polecić książki Marcina Przybyłka [Przybyłek wydaje w SuperNOWEJ - dop. BZL], pełno akcji, ale płytkości nie uświadczysz. Częste odwołania do psychologii i filozofii potrafią zainteresować.
Przybyłka sam odkryłem tylko dzięki temu, że pochodzi on z tego samego "miasta" co ja. Głupio byłoby go pominąć, bo teraz uważam go, obok Grzędowicza i Sapkowskiego, za najlepszego współczesnego polskiego fantastę.
Jakiekolwiek byłoby źródło mej głupoty, jeszcze się nie wyczerpało.
-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
To co czytałem od nich miało chociazby formę polaną grubą warstwą lukru, a nie starego sosu czosnkowego.Sir_herrbatka pisze:Orginalne historie od Piekary/Pilipuka? Żartujesz czy poważnie mówisz?wymyślać orginalne historie(czyli np. Pilipukowi, Piekarze)
jakies tytuły?Z fabryki na pewno mogę polecić książki Marcina Przybyłka, pełno akcji, ale płytkości nie uświadczysz. Częste odwołania do psychologii i filozofii potrafią zainteresować.
Przybyłka sam odkryłem tylko dzięki temu, że pochodzi on z tego samego "miasta" co ja. Głupio byłoby go pominąć, bo teraz uważam go, obok Grzędowicza i Sapkowskiego, za najlepszego współczesnego polskiego fantastę.
-
- Pomywacz
- Posty: 51
- Rejestracja: wtorek, 7 kwietnia 2009, 16:00
- Numer GG: 3206283
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Po kolei to będzie 'Granica rzeczywistości', 'Sprzedawca lokomotyw' i 'Błyski'. 'Granica...' to zbiór chronologicznie ułożonych opowiadań tworzących jedną historię, kolejne części to powieści. W lutym wychodzi najnowsza część 'Sztorm'.
I dodam jeszcze, że Przybyłek ukazał bardzo ciekawą wizję gier przyszłości (taki matrix, tylko wtyczkę wpina się gdzie indziej ), a sam główny bohater jest 'gierczanym detektywem'(właśnie zauważyłem, że głupio to brzmi, ale tak właśnie jest określany).
I dodam jeszcze, że Przybyłek ukazał bardzo ciekawą wizję gier przyszłości (taki matrix, tylko wtyczkę wpina się gdzie indziej ), a sam główny bohater jest 'gierczanym detektywem'(właśnie zauważyłem, że głupio to brzmi, ale tak właśnie jest określany).
Jakiekolwiek byłoby źródło mej głupoty, jeszcze się nie wyczerpało.
-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Tekst z tą wtyczką umilił mi dzisiaj życie Co do Kossakowskiej to faktycznie katorga. Próbowałem przeczytać Siewcę Wiatru - nie mogłem. Próbowałem przeczytać Rudą Sforę - nie mogłem. No cóż...Orri pisze: I dodam jeszcze, że Przybyłek ukazał bardzo ciekawą wizję gier przyszłości (taki matrix, tylko wtyczkę wpina się gdzie indziej ),
Ja brnę poprzez Sny o terrorze i śmierci, zbiór opowiadań H.P. Lovecrafta wydany przez wydawnictwo Zysk i s-ka. Większość z nich dotyczy Krainy Snów i ma silnie zarysowany wątek oniryczny. Właściwie to zupełnie inny Lovecraft, od tego znanego z Zewu Cthulhu, W górach szaleństwa itp.
Nowelka W poszukiwaniu nieznanego Kadath może nie jest do końca przerażająca, ale ma w sobie coś, co urzeka. Naprawdę spodobała mi się postać Randolpha Cartera, choć wydaje mi się, a pewnie mądrzejsi ode mnie potwierdziliby to, że Carter ma coś wspólnego z samym Mistrzem.
Co myślę w trakcie czytania tego tomu? Że zabarwiony jest nutą nostalgii, jakiej nie zaznałem jeszcze w klasycznych opowiadaniach H.P. Lovecrafta. Kraina Snów, szalone marzenia i ich koszmarne spełnienia... jest w tym coś niezwykle urzekającego i przyznam, że jest to Lovecraft jakiego szukałem. Pierwotna groza z czasoprzestrzeni jest Ok, ale Ulthar, za rzeką Skai, czy Płaskowyż Leng to dopiero coś!
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek, 29 października 2009, 15:23
- Numer GG: 0
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
jestem zaczytana w Gone:) czekałam cierpliwie aż kolega przeczyta i mi ja pożyczy i teraz nie mogę sie od niej oderwać. Już myślę kiedy wyjdę z pracy i zacznę ja czytać podczas powrotu busem:P aż znajomi sie śmieją że czytam książki dla dzieci:P tez tak myślałam o niej ale jak czytam to wydaje mi sie że i dorośli spokojnie mogą ja czytać i na pewno ich nie znudzi(choć na początku nic się nie dzieje...)później dopiero ciekawe akcje sie wywiązują. Troszkę denerwujące jest takie szczegółowe opisywanie wszystkich rzeczy ale idzie się przyzwyczaić;)
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Ostatnio czytam (i piszę) fanfiki z Lucky Stara i Azumangi Daioh. Czy to się liczy?
Moi ostatnio ulubieni autorzy z fanfiction.net to Zokusho (Lucky Star, Azumanga Daioh, Strawberry Panic!, K-On!), Berlioz II (Azumanga Daioh, D N Angel, Fruits Basket), Guu-chan (Azumanga Daioh) oraz Five Seas (m.in. Bleach, Scooby Doo, Kaleido Star, Evangelion, Fruits Basket i Hellsing). Więcej dobrych autorów i fików można znaleźć sprawdzając mój profil na fanfiction.net.
Moi ostatnio ulubieni autorzy z fanfiction.net to Zokusho (Lucky Star, Azumanga Daioh, Strawberry Panic!, K-On!), Berlioz II (Azumanga Daioh, D N Angel, Fruits Basket), Guu-chan (Azumanga Daioh) oraz Five Seas (m.in. Bleach, Scooby Doo, Kaleido Star, Evangelion, Fruits Basket i Hellsing). Więcej dobrych autorów i fików można znaleźć sprawdzając mój profil na fanfiction.net.
-
- Marynarz
- Posty: 166
- Rejestracja: środa, 21 października 2009, 23:22
- Numer GG: 0
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Jakiś czas temu zainteresował mnie Miroslav Żamboch. Szczególnie polecam Mrocznego Zbawiciela tegoż autora. Dość daleka przyszłość, ziemia po apokalipsie, na świat zeszli bogowie i inne demony, główny bohater to niepokonany koks z amnestią (tak się głupio spytam... czy to na pewno była amnestia? ) (niby nic oryginalnego, ale takich lubię ;p)
Poza tym poczytuję sobie Trylogię Czarnego Maga Trudi Canavan. Takie czytadło a la Harry Potter, ale czyta się bardzo miło i szybko ;] Nic specjalnego, ale mnie wciągnęło.
Poza tym poczytuję sobie Trylogię Czarnego Maga Trudi Canavan. Takie czytadło a la Harry Potter, ale czyta się bardzo miło i szybko ;] Nic specjalnego, ale mnie wciągnęło.
Orcs, orcs, orcs, orcs...
-
- Pomywacz
- Posty: 55
- Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 20:57
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Polecam Zbiory opowiadań o Wiedźminie i "Sagę o Wiedźminie". Oczywiście Andrzeja Sapkowskiego. Do tego czytałem "Hobbit, czyli tam i z powrotem" oraz "Władca Pierścieni" J. R. R. Tolkien'a gorąco polecam te pozycje, czyta się łatwo i tekst wciąga:)
Jak usunąć konto z Tawerny??
-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
No Ameryki to ty nie odkryłeśgregory16mix pisze:Polecam Zbiory opowiadań o Wiedźminie i "Sagę o Wiedźminie". Oczywiście Andrzeja Sapkowskiego. Do tego czytałem "Hobbit, czyli tam i z powrotem" oraz "Władca Pierścieni" J. R. R. Tolkien'a gorąco polecam te pozycje, czyta się łatwo i tekst wciąga:)
To są obowiązkowe lektury chłopie.
.
-
- Marynarz
- Posty: 166
- Rejestracja: środa, 21 października 2009, 23:22
- Numer GG: 0
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
A dla mnie Władca pierścieni był diabelnie siermiężny i pamiętam go piąte przez dziesiąte .o. Może to dlatego, ze czytałem go jeszcze szkrabem będąc... W każdym razie dużo przyjemniej czytało mi się Silmarilion i Dzieci Hurna. Zacząłem Niedokończone Opowieści, ale to jest zbyt hardkorowe dla mnie ;p
Orcs, orcs, orcs, orcs...
-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Ale tu nawet nie chodzi o to czy ciekawe czy nudne. To są książki, które naprawdę powinno się przeczytać jeśli chce się uważać za znawcę/fana/sympatyka fantastyki.
.
-
- Kok
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
- Numer GG: 28552833
- Lokalizacja: Police
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
ze wstydem przyznaję się że z Lotr przeczytałem tylko "drużynę..."
od dwójki odbiłem się po paru pierwszyszych rozdziałach ;(
od dwójki odbiłem się po paru pierwszyszych rozdziałach ;(
00088888000
-
- Bombardier
- Posty: 676
- Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Harcorowe? Jak dla mnie niedorobione. Choć może to dlatego że przeczytałem tylko połowę drugiej części i to podczas czekania w bibliotece na lekcje Zresztą z tego co pamiętam to we wstępie ostrzegali że Tolkien popełnił sporo błędów i nigdy finalnie nie dokończył tej książki. Mimo wszystko polecić można fanatykom LotR - ci pewnie sporo wyciągną z tego dzieła. Tak to niezbyt warte uwagi, i dość nudnawe.Niedokończone Opowieści, ale to jest zbyt hardkorowe
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"
May the Phone be with you!
May the Phone be with you!
-
- Marynarz
- Posty: 166
- Rejestracja: środa, 21 października 2009, 23:22
- Numer GG: 0
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Hardkor to jedno ze słów dziwek w moim słowniku- może oznaczać dość dużo ;]
W tym wypadku- zbyt pogmatwane, nie do ogarnięcia
Następnym razem postaram się używać mniej uniwersalnych słów
W tym wypadku- zbyt pogmatwane, nie do ogarnięcia
Następnym razem postaram się używać mniej uniwersalnych słów
Orcs, orcs, orcs, orcs...
-
- Pomywacz
- Posty: 51
- Rejestracja: wtorek, 7 kwietnia 2009, 16:00
- Numer GG: 3206283
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Z książek Tolkiena czytałem "Hobbita", "Władcę..." i "Silmarillion", najmilej wspominam tę ostatnią.
A z tego, co ostatnio przeczytałem mogę polecić "Gringo. Wśród dzikich plemion" Cejrowskiego. O ile samego autora (jako publicystę) nie bardzo trawię i często nie zgadam się z jego poglądami, to muszę przyznać, że interesująco pisać potrafi.
A z tego, co ostatnio przeczytałem mogę polecić "Gringo. Wśród dzikich plemion" Cejrowskiego. O ile samego autora (jako publicystę) nie bardzo trawię i często nie zgadam się z jego poglądami, to muszę przyznać, że interesująco pisać potrafi.
Jakiekolwiek byłoby źródło mej głupoty, jeszcze się nie wyczerpało.
-
- Majtek
- Posty: 116
- Rejestracja: czwartek, 10 maja 2007, 14:09
- Numer GG: 21666460
- Skype: rata_el_deserto
- Lokalizacja: Mnichowice
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Czytałam Tolkiena, Sapkowskiego (Wiedźmin wreszcie przeczytany!) i jestem pełna podziwu jak można wymyślić coś takiego. W bibliotece zobaczyłam "Feniks z obsydianu" no i wypożyczyłam. Czytać jeszcze nie zaczęłam, na razie kończę "Żonę podróżnika w czasie", no i na jutro oczywiście lektura "Cierpienia młodego Wertera". Mhmm... Czytaliście Wertera? (Ha ha. Pewni głupie pytanie bo to lektura). Podobało się komuś?
A i polecam, naprawdę polecam tą "Żonę...". Początek ciężki, ale jak się załapie to jest ciekawie.
A i polecam, naprawdę polecam tą "Żonę...". Początek ciężki, ale jak się załapie to jest ciekawie.
"Widzieliście go? Rycerz chędożony! Herbowy! Trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!"