Mój pulpit pewnie nikogo nie zdziwi... Koleś z avika Serge'a Pewnie za jakiś czas wrzucę sobie na tło zdjęcie mego ukochanego, tak jak w telefonach ^^
(screena nie robię, bo mam bałagan w ikonkach )
Sousuke Sagara.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
To mi przypomniało, że powinnam po formacie na pulpicie sprzątnąć... Thaa... WW ma bałagan bezpośrednio po formacie. Potem jest już wzorowy porządek (czego nie można powiedzieć o pokoju)
Tapeta w sumie nic specjalnego, nie ma sie czym chwalić, ale jako że oczyściłem pulpit na którym od paru miesięcy nie mieściły się żadne ikony, postanowiłem uczcić tą wiekopomną chwilę zrobieniem screena
Tak... Foldery w moim kompie właśnie tak się nazywają, każdy oznaczony tylko jedną małą literką. Jakoś już mi weszło w nawyk używanie takich dziwnych nazw ;]
Bóg na Krzyżu był tylko kolejną religią, która uczyła że miłość i morderstwo są nierozłącznie związane - że w końcu Bóg zawsze pije krew
Ktos ma problem z ikonami? Za dużo ich? skombinujcie z neta prgram Disk Sweeper - jak klikniecie na tą ikonkę to wam wrzystkie ikony znikają z pulpitu i można se rozkoszować tapetą.Nie wrzucę swojej tapety bo mam nieco jeden temat, wcześniej przez rok miałem tapetę z okładki płyty Arocalypse zespołu Lordi - kto wie jak wyglądają członkowie zespołu ten rozumie w czym rzecz. Ostatnio mam tatuaż typu tribal (nacisk płci przeciwnej w postaci koleżanki której zaprojektowałem ten tatuaż).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Heh, rany ale wy porządek macie.
To co widać poniżej to jakaś połowa tego co jest w folderze "nieużywane skróty pulpitu. Na tapecie to samo co na avatarze, spodobało mi się.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"
No Name pisze:Heh, rany ale wy porządek macie.
To co widać poniżej to jakaś połowa tego co jest w folderze "nieużywane skróty pulpitu. Na tapecie to samo co na avatarze, spodobało mi się.
Łał ziomal bijesz mnie na łep pod względem burdelu na pulpicie. Muszę w najbliższym czasie się poprawić i wrócić na tron.
This is it, here I stand
I’m the light of the world, I feel grand
Got this love I can feel
And I know yes for sure it is real
Problem z ikonami? Ta trzeba mieć specjalne oprogramowanie albo kliknąć prawy przycisk myszy->rozmieść ikony -> i odznaczamy pokaż ikony pulpitu.
P.S na moim pulpicie znajduje się około 150 ikon:)
Wole umrzeć jak mężczyzna(tudzież szaleniec) niżeli żyć jako tchórz.
Odwaga nie polega na braku strachu, lecz jego pokonywaniu. Rozwaga nie polega na dowadze.
Nie ma czegoś takiego jak problem z ikonami
Na pulpicie trzymam tylko rzeczy, którymi się aktualnie zajmuję, co wyklucza odznaczenie opcji "pokaż ikony pulpitu", ale wystarczy dodać do rejestru kilka kluczy, by pozbyć się kosza z pulpitu, a resztę można wyrzucić bez problemu.
W związku z tym, chwalę się pulpitem z nową tapetą, do której jeszcze nie zdążyłem się przyzwyczaić(wcześniej był L):
pulpit1.JPG
Wersja pokazująca autoukrywany dock:
pulpit2.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.