Wrzesień - do szkoły!!!
-
- Marynarz
- Posty: 271
- Rejestracja: piątek, 16 września 2005, 21:33
- Lokalizacja: Toruń
Do Iskendariana:
Zapomniałem dodać o ruchliwości, jak wszyscy wiedzą taka choroba jak miażdżyca bardzo chętnie będzie rozwijać się w naszym organiźmie, choćby dlatego, że przez pięć godzin ( czasami mniej lub więcej ) spędzonego czasu przed komputerem ciało potencjalnego internauty, zaczyna drętwieć, krew zaczyna wolniej się toczyć, w efekcie możemy zemdleć ( niedotlenienie mózgu ), a to tylko początek. Jeżeli nie będziemy się ograniczać to zanim dotrwamy do pięćdziesiątki, to stare pomarszczone łapska starości ( lub czegoś gorszego ) o wiele prędzej nas dopadną i bezlitośnie usidlą.
P.S Proszę o rozmyślenie powyższej kwestii
P.S.S Po raz kolejny przepraszam za pisanie nie na temat, ale to jest silniejsze ode mnie
Dark_Voyager
Zapomniałem dodać o ruchliwości, jak wszyscy wiedzą taka choroba jak miażdżyca bardzo chętnie będzie rozwijać się w naszym organiźmie, choćby dlatego, że przez pięć godzin ( czasami mniej lub więcej ) spędzonego czasu przed komputerem ciało potencjalnego internauty, zaczyna drętwieć, krew zaczyna wolniej się toczyć, w efekcie możemy zemdleć ( niedotlenienie mózgu ), a to tylko początek. Jeżeli nie będziemy się ograniczać to zanim dotrwamy do pięćdziesiątki, to stare pomarszczone łapska starości ( lub czegoś gorszego ) o wiele prędzej nas dopadną i bezlitośnie usidlą.
P.S Proszę o rozmyślenie powyższej kwestii
P.S.S Po raz kolejny przepraszam za pisanie nie na temat, ale to jest silniejsze ode mnie
Dark_Voyager
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Dziękuję ślicznie wszystkim za dobre rady. Miażdżyca i ślepota mi grożą, bo w pracy spędzam 8 godzin siedząc przy kompie. Teoretycznie mam godzinną przerwę na lunch, ale najczęściej podczas niej siedzę albo w jakiejś knajpie, albo z jedznokiem przy kompie. Do tego dochodzi siedzenie w domu przed kompem po pracy, albo siedzenie w szkole raz w tygoniu (uwaga! padło słowo 'szkoła', więc to nie jest OT:P). Prowadzę siedząco-komputerowy tryb życia. Za kilka miesięcy będzie ze mnie 'typowy' komputerowiec: gruby, pryszczaty (to od czekolady;)) okularnik...
Dodatkowo w poniedziałek zaczynam swoje studia przez internet. Więcej siedzenia, więcej kompa i więcej nauki ;)
Dodatkowo w poniedziałek zaczynam swoje studia przez internet. Więcej siedzenia, więcej kompa i więcej nauki ;)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
-
- Pomywacz
- Posty: 32
- Rejestracja: piątek, 19 sierpnia 2005, 12:52
Mój poprzedni post, to był czysty, niczym nie skażony sarkazm. To tak dla jasności ;PDo Iskendariana:
Zapomniałem dodać o ruchliwości, jak wszyscy wiedzą taka choroba jak miażdżyca bardzo chętnie będzie rozwijać się w naszym organiźmie, choćby dlatego, że przez pięć godzin ( czasami mniej lub więcej ) spędzonego czasu przed komputerem ciało potencjalnego internauty, zaczyna drętwieć, krew zaczyna wolniej się toczyć, w efekcie możemy zemdleć ( niedotlenienie mózgu ), a to tylko początek. Jeżeli nie będziemy się ograniczać to zanim dotrwamy do pięćdziesiątki, to stare pomarszczone łapska starości ( lub czegoś gorszego ) o wiele prędzej nas dopadną i bezlitośnie usidlą.
Z kolei siedzenie przed kompem... nie przesadzajmy. Od zasad są wyjątki. Spójrz na mnie: był taki czas w moim życiu, kiedy spędzałem przed kompem całe dni i część nocy. I co? Żyję do dziś, mam się dobrze. Żadnych problemów z sercem, układem krążenia i takimi tam ;] Teraz gdybym mógł to, też tak spędzałbym czas, ale niestety... praca ;( Fakt, mam problemy ze wzrokiem, ale to nie od kompa
A teraz żeby nie było offtopu: jestem zbyt młody aby nadszedł październik ;]
"Bez przerwy pić też się nie da, więc się dokształcam"
-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:
Re: Wrzesień - do szkoły!!!
Ale ten czas minął, już się zaczynała szkoła a już się kończy, nieważne czy to był wrzesień czy październik - ważne że kolejny rok szkolny dobiega końca. Jak się czujecie? Czy znów mówicie "w następnym roku to ja napewno wezmę się do nauki"? Czy zdajecie do następnej klasy czy będą jakieś problemy?Alakhai pisze:ale nie wszyscy hehe
ja od pazdziernika
Zapraszam do wypowiadania się.
-
- Marynarz
- Posty: 310
- Rejestracja: wtorek, 1 maja 2007, 23:17
- Lokalizacja: Kraków
-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
-
- Marynarz
- Posty: 310
- Rejestracja: wtorek, 1 maja 2007, 23:17
- Lokalizacja: Kraków
No to nas dzieli przynajmniej 5 lat.
Info dla Phovena, który pewnie dotrze do tego postu : jak tu ktoś mądrze napisał, co by to była za postać do grania, w której nie byłoby czegoś z nas samych. Będzie wiedział w czym rzecz.
Info dla Phovena, który pewnie dotrze do tego postu : jak tu ktoś mądrze napisał, co by to była za postać do grania, w której nie byłoby czegoś z nas samych. Będzie wiedział w czym rzecz.
Ostatnio zmieniony niedziela, 6 maja 2007, 21:47 przez Koval, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ogrom szaleństwa jest najlepszym zmysłem."
-
- Marynarz
- Posty: 165
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 19:10
- Numer GG: 5211689
Rok szkolny sie zaczal
Wiem ze z opoznieniem temat, ale coz...jakie sa wasze odczucia z tym?idziecie do roboty czy szkoly?Ja ide do I gimnazjum, jestem totalnie przybity, zyc mi sie nie chce:P.a u was?
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Re: Rok szkolny sie zaczal
Ja mam jeszcze około 3 tygodni wakacji, więc nie narzekam ;] Ale może parę słów dla młodszych - nie narzekajcie, że idziecie do gimnazjum, liceum, etc. Cieszcie się tym, póki możecie. Chociaż gimnazjum uważam za dziwny twór, w którym mieszają się niemal dzieci po podstawówce z niemal dorosłymi (a przynajmniej wyrośniętymi), którzy pójdą do liceum/technikum, to właśnie gimnazjum wspominam najlepiej. Wtedy najbardziej mi się chciało pracować i ogólnie było sympatycznie. LO też było sympatyczne - dlatego z tej okazji wpadliśmy ze starą klasą do pierwszaków w odwiedziny Gimnazjum i LO to też okresy, gdy nie trzeba przejmować się pierdołami, np stosem dokumentów potrzebnych do otrzymania akademika, czym właśnie się zajmuje (muszę uzupełnić wniosek -_-).Gurewicz pisze:Wiem ze z opoznieniem temat, ale coz...jakie sa wasze odczucia z tym?idziecie do roboty czy szkoly?Ja ide do I gimnazjum, jestem totalnie przybity, zyc mi sie nie chce:P.a u was?
-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Rok szkolny sie zaczal
Ja tez niby mam trzy tygodnie wakacji, ale tak się składa że chce sobie we wrześniu popracować( ide pod prąd wszyscy ciułają na wakacje w lipcu i na poczatku sierpinia). Prócz tego chciałbym żeby semestr się już rozpoczął, bo ciekawi mnei jak będzie na studiach (grafika, dzienne)