Świat Mroku

[Darkon]

Ja też uwielbiam Świat Mroku, jak tylko udało mi się zagrać w Wampira: Maskarade pokochałem ten system, mimo że nie grałem w nic innego z WoD'a to przecież to jest świat po którym się chodzi więc nie grając w Wilkołaka ani Maga można ich swobodnie wprowadzić do gry, przecież nie zdarzy się saga w której nie będzie chociaż słychać o Lupinach i zagrożeniu jakie stwarzają, cóż o magach nie mogę powiedzieć żeby młody gracz WoD'a o nich coś więcej słyszał niż tylko że są i może faktycznie przesadziłem że o kłaczkach słychać tak często, ale cała organizacja Świata Mroku wzbudza respekt. Organizacje wampirze dopracowane do najmniejszych szczegółów, zachowania i kultura każdego plemienia Wilkołaków, łowcy typu Stowarzyszenia Leopolda czy Dzieci Ozyrysa i to wszystko dzieje się na dobrze znanym nam globie.

[Kal_Torak]

Swiat Mroku to bardzo dobry zestaw systemow. Teraz czekam z niecierpliwoscia na polskie wydanie 2 ed. Z samych systemow WoD najbardziej urzekl mnie Mag:Wstapienie i Upior. Chociaz musze przyznac, ze mniej gralem w klasycznego Maga Wstapienie w swiecie samego swiata mroku. Mozna powiedziec urzekl mnie bezsprzecznie rozwiazanie magii (poprostu niezwykle) i wprowadzilem je do wielu systemow,w ktorych magia wystepuje (bardzo pomaga w tym podzial na magie statyczna i dynamiczna, co pozwala zachowac magie innych systemow np. warhammera, jako jedna z wielu rodzai magii statycznej i wspoistniec zarazem magii dynamicznej). Osobiscie Systemy swiata mroku wykorzystuje jako uniwersalne dodatki do wiekszosci swiatow fantasy. Wiadomo w innych systemach takie elementy jak wampiry, wilkolaki, swiad duchowy, duchy, magia itp. zwykle nie sa tak rozbudowane i ciekawe, jak w swiecie mroku, stad posilkuje sie nimi prowadzac inne systemy, ale w klasycznego WoDa tez lubie grac .

[dr]

Świat Mroku - realia baaardzo fajne, wciągające, interesujące. Mam na myśli zarówno konwencje dzisiejsze, jak i te wszystkie oparte na Wiekach Ciemnych.

Jak gdzieś indziej wspominałem - systemów w pełnych formach nie uznaję żadnych, czerpię tylko ogólne, poglądowe reguły i same realia, konwencję rozgrywki. Do tej pory bawiłem się w Mrocznych Wiekach i Maskaradzie wampirami, ponadto prowadziłem trzy przygody łowcom - dwie w DA, jedną w czasach dzisiejszych (akcja rozgrywała się w naszym mieście, w naszych czasach - śmieszna sprawa, polecam kiedyś przetestować ).
Generalnie jednak White Wolf się postarał

[kuryl]

Ja tam preferuje wilkołaki

[Fingrin]

A jak wam się podoba nowy Świat Mroku?

Jeszcze chciałbym coś tutaj poprostować. Świat Mroku to nie jest tylko horror. To właściwie wszystko co sobie wymyśli MG i Gracz. Posłużę się przykładem;] Mag Wstąpienie to Gra Wyobraźni i dynamiczny system magii oraz Umbra są tego pięknymi przykładami.

[Kal_Torak]

A jak wam się podoba nowy Świat Mroku?

Nowy wampir bardzo przypadl mi do gustu. Moze tez dla tego, ze w stosunku do starej edycji najmniej sie zmienil, a zostal ciekawiej rozbudowany.

Ze wszystkich systemow swiata mroku najbardziej podoba mi sie mag. Jednak Mag przebudzenie w zasadzie stal sie zupelnie nowym systemem, przy czym zwrot nastapil w cechach, za ktore tak polubilem Maga Wstapienie. Mocno ograniczona magie "improzwizowana" na korzysc rot, co jest pewnym krokiem wstecz w stosunku do zalozen magii ze starego maga. Druga rzecz to wypelnienie tla fabularnego przez jedna wizje, czyli wizje "Atlantydy". O ile motyw atlantydy jest ciekawy, to jednak dla mnie to moze stanowic jedna z orginalniejszych wizji magii i swiata ktorejs z tradycji, ale nie glowna. W starym magu zadna wizja magii nie grala pierwszych smyczkow, byla ich olbrzymia mnogosc, co mag to inny punkt widzenia. Z tych powodow raczej importuje z Maga: Przebudzneie co ciekawsze rozwiazanie mechaniczne i elementy fabularne do Maga: Wstapienie.

[Solarius Scorch]

Smutne to wieści, bracie Kal Toraku...
Nie będę zatem raczej po nowego Maga sięgał (zresztą po co mi on, skoro mam starego? ). Chyba że faktycznie ma jakieś nowe, ciekawe rozwiązania? Czy mógłbyś napisać coś o jego zaletach?

[Uciekinier]

Zawsze chciałem zgrać w Maga. Magia w tym systemie jest stworzona wręcz w sposób fantastyczny i nie urągający tej sztuce! Chyba nie długo namówię moich graczy na zmianę systemu...

[Solarius Scorch]

Zawsze chciałem zgrać w Maga. Magia w tym systemie jest stworzona wręcz w sposób fantastyczny i nie urągający tej sztuce! Chyba nie długo namówię moich graczy na zmianę systemu...

Zachęcam! Ale uprzedzam też, że system ten stawia przed MG wysokie wymagania, jako że wszystko jest skomplikowane i zarazem płynne (choć z drugiej strony proste jak drut). Mimo to jest najlepszym systemem magii na świecie!

[Kal_Torak]

Zawsze chciałem zgrać w Maga. Magia w tym systemie jest stworzona wręcz w sposób fantastyczny i nie urągający tej sztuce! Chyba nie długo namówię moich graczy na zmianę systemu...

Zachęcam! Ale uprzedzam też, że system ten stawia przed MG wysokie wymagania, jako że wszystko jest skomplikowane i zarazem płynne (choć z drugiej strony proste jak drut). Mimo to jest najlepszym systemem magii na świecie!

To prawda, mag stawia duze wymagania . Pamietam jak po raz pierwszy dorwalem maga wstapienie. System magii i olbrzmia ilosc tresci oczarowala mnie. Na poczatku trudno graczy bylo przekonac nad fenomenem tego systemu - ludzie boja sie rzeczy nowych . W koncu jednego wrecz zmusilem do przeczytania podrecznika (znaczy powiedzialem zeby przeczytal kilkanascie wyznaczonych stron). Nastepneg dnia przeczytal caly podrecznik i nie mogl o niczym innym rozmaiwac jak o magu . Potem zaraza dosiegla reszte graczy . Teraz jest klopot, bo gracze juz nie mogo patrzec na magie takich systemow jak Warhammer, ADD, D&D itp. Stad do Warhammera przenioslem magie z maga wstapienie, ale zachowalem stara jako magie statyczna . Musze przyznac, ze w mlotka gralo sie o wiele ciekawiej .

[Bortasz]

Ze wszystkich systemow Mroku miałem doczynienie tylko z WAMPIRAMI Średniowiecznych i obecnych nocy stwierdzam ze System jest Boski i mój ulubiony. Proste funkcjonalne łatwe do wyjasnienia i zrozumienia.
Prosiłbym jak to jest mozliwe o na miary na pozostałe systemy strony opisujace lub książki. Sa rzeczy jasna które są według mnie nie dopracowane lub przepakowane a mianowicie Wilkołaki i SABAT. w pierwszym wypadku WILKOŁAK mnoży swe atrybuty razy DWA!!! czyli jest nie do zabicia dla normalnego człowieka a wampiry zjada na śniadanie. Z kolei Sabat niema racj bytu w Europie w stanach może i isntieje ale jak raz sprubowałem go użyć rozwalono cała części portową trójmiasta. Oni maja w D**** ze ktosi ich widzi wiec nie boja sie używac ciężkiego sprzetu a Camarilla poprostu nie zdoła ukryć ze ktosi obstrzelał port z BAZUK!!! nie wiem moze to ja przesadziłem ale dla mnie oni tak właśnie sie zachowują.

[Seth]

Wilkołaki nie są przepakowane... jak inaczej byś rozwiązał budowę takiego stwora? A co do Sabbatu... Camarilla może więcej niż ci się zdaje, ponieważ zrzesza nie tylko młodych, ale także BARDZO stare wampiry, które potrafią zatuszowac wszystko..
Weź przykład WTC... zrzucili na biednego araba

[Bortasz]

Wilkołaki sa przepakowane 4 pokolenie Wampiruw mające tysiące lat zostaje rozszarpane na strzępy przez weterana Wilkolakow. Jak chodzi jak bym rozwiązał ich budowe to jak ja prowadze to niemaja razy dwa atrybutów a Plus 2 do Atrybutów przy takich zasadach Wampir wciąż ma problem żeby zabić Wilkołaka zwłaszcza jak niema Gangrelich pazurów, Srebrnej broni lub materiałów Wybuchowych. Ale jednak Wilkolaki są już mniejszymi Przepakami.
Jeżeli zgodnie z zasadą pomnożymy to przez dwa otrzymamy () a moja zasadą []
WILKOLAK Z PODRĘCZNIKA
Słaby:
Siła 3 ( 6 ) [ 5 ]
Zręczności: 3 ( 6 ) [ 5 ]
Wytrzymałości: 3 ( 6 ) [ 5 ]
Akceleracja: 3 Potencja: 1

Średni:
Siła 4 ( 8 ) [ 6 ]
Zręczności: 3 ( 6 ) [ 5 ]
Wytrzymałości: 4 ( 8 ) [ 6 ]
Akceleracja: 4 Potencja: 2

Weteran
Siła: 5 ( 10 ) [ 7 ]
Zręczności: 4 ( 8 ) [ 6 ]
Wytrzymałosci: 5 ( 10 )
[ 7 ]
Akceleracja: 5 Potencja: 3 Odporności 3

Że o Wytrzymałości którą mogą neutralizować każde obrażenia, leczeniem 1 stopnia obrażeni na ture poza wywołanymi magią, ogniem, srebrem i pazurami istot nadnaturalnych, i zręcznosci dzięki której jest prawie niemożliwym by chybiły nie wspomne. A przecierz do tego trza dodać ich własne umiejętności które sa odpowiednikiem wampirzych dyscyplin. Więc dla mnie to, nawet po zmnienieniu zasady na moja, i tak przepakowane stwory.

Co do sabatu to tak. Organizacja złożona z Psychopatuw pozbawionych wszelkich ludzkich uczuć i cech, pijąca ludzką Krew, bawiąca sie OGNIEM, czyli ich śmiertelnym wrogiem, nie bawiąca sie w zadne pół środki i nieprzejmująca sie tym czy ktosi o nich wie czy nie, pojawia się w Europie. Dla mnie równie dobrze Stado słoni przez ekspozycje porcelany mozna przepuścić. Stare wampiry które są głównym celem Sabatu, diabolizm, raczej nie beda łazić za nimi i wymazywac pamięci kazdemu który widział co Sabat potrafi i nawet oni niebeda mogli naprawić szkód czy wszytkie kamery wokół wyłączyć, coraz wiecej to amatorskie kamery dostarczają najardziej wiarygodnych informacji. W dodatku Sabat nie boi sie uzywac broni o sporym zasiegu i sile razenia nawet miotaczami ognia niektórzy sie bawia!!! Jak Camarilla ukryje zrównanie z ziemia portowej części Gdańska Sopotu i Gdyń??? Zniszczenie wieży Eifla??? Ile mozna na biednego Osame zrzucić??? Sabat jest nie realny w naszej Europie i jakos nieche mi sie wierzyc ze codziennie w Amerykańskich miastach Sabatu są totalne orgie z niszczenia w Dodatku przypominam że Sabat ma gdzieś ludzi i nimi gardzi wiec sie nie chowa!!!!! Sami przetpotopowcy oczywiscie by Sabat zlikwidowali, choc nie jestem tego do końca pewien.

[Seth]

Ktoś tu chyba nie czyta podręcznika
Przeczytaj sobie jakie statystyki mają starożytne wampiry, oraz jak określani są Przedpotopowcy- jako równi bogom.
Dodaj sobie do tego wpływ mas niewierzących w istoty nadnaturalne, to dojdziesz do wniosku, że ludzie będą WOLELI wierzyc w ataki terrorystów, niż w spisek nieumarłych.

[laRy]

z tabelki w dark ages wynika, ze wampir 3. generacji moze osiagnac 10 poziom atrybutu i umiejetnosci, do tego powyzej 50 punktow krwi (w tabelce jest napisane "maksymalna ilosc krwi nieznana", a 4. generacja moze miec 50 punktow krwi).

i jak takiemu milemu wilkolaczkowi wyskoczy tremere 3.-4. generacji z Creo Ignem na 5 (3 ciezkie obrazenia od ognia ) i zacznie walic kulki (koszt jednej kuli ognia - 1 krwi ), do tego akceleracja na 2-3 i mamy pieczonego wilkolaka...

[Bortasz]

No dobra zgoda 3-4 pokolenie zjada Wilkołaka ale ilu ich pozostało??? W Mrocznych Wiekach to paru 4 generacji było, Ale Mascarada??? Pozatym Skoro Wampiry 3-4 generacj są takie potężne to czemu nie wytępiły Wilkołakow jak jeszcze chodziły po świecie??? I jakos ŻADEN Wampir nie lubi żyć poza miastem, Gangreli nie wliczam, każdemu z mlodych wampirow muwi sie że spotkanie z Wilkołakiem to Ostateczna Śmierć.
3-4 tremerzy jak zaczną przyłoływaci kule Ognia na wsi to spoko ale w centrum miasta ti już raczej złamanie Mascarady. Ja rozumiem że ludzie woleli by Arabów niż chodzące trupy ale ile mozna takie coś ukrywać??? Zawsze się ktosi znajdzie to to nagłosini jeden drugi trzeci i już wybuchnie panika. Wampiry Camarilli starajace sie utrzymac Mascarade jeszcze mozna zrozumieć nie będą szalec ale jeżeli do jakies restauracj gdzie jest jakiś Bal Harytatywny ważnych person wpadnie sabat, bo na pewno części z gosci to Wampiry Camarilli, to w wypadku przekazu na żywo z takiej Zabawy ludzie zobacząc walke na smierć i zycie między Nieumarłymi raczej sie domyślą co sie dzieje. A ja własnie Muwie o Obecnych czasach. W Mrocznych wiekach jest to prostsze ludzie wiedzą że Wampiry, Wilkolaki, Magia i cała reszta istnieje, więc w gruncie rzeczy trza mniej uwazać a nawet jak wyjdzie że po mieście grasuje Wampir wystarczy zniknąci z miasta na wiek lub dwa i ma się spokuj, pomijam kłopoty związane ze zniknięciem. Z kolei obecnie Wilkołaki same, według mnie, nie chą sie ujawnić. Wampiry Camarilli także ale Sabat to już mu totalnie zwisa. Zręsztą pomijając fakt czy Wampiry zostaną wykryte wchodzi tu teraz motyw czy wprowadzilibyscie na Polskią ziemie Sesje w której głuwnym motywem byłaby walka z Sabatem??? Zniszczenie, Śmierci i Pożoga z polski nie wiele by zostało. Ale u nas jest spokuj we Francj pod zamieszki etniczne to w rzucili w Polsce to nie wiem "Lepper do władzy do chodzi??!!??!!??" "Giertych i wszechpolacy zaczynają szaleci??!!??!!??" Jakie maja być nagłówki gazet??? W innych krajach europejskich to moga zamieszki etniczne po prawda ze tam jest prawdziwa mozaika ale jak Sabat z kałachami po takiej Warszawie zacznie łazić to co Ruskie Wracają??? A Londyn ??? zniszczenia Tower raczej pod Wybuch gazu nie podpada. Pamietajcie że mimo tego że to Swiat mroku to jednak w naszym jak najbardziej realnym swiecie to sie dzieje i nie wyobrażam sobie Wojny Camarilla Vs. Sabat w Europie. Lekko przeskakuje z tematu na temat ale takie są moje odczucia.
Ps. czytałem podręczniki do Wampiora Mascarady i Mrocznych wieków rzeczywiście 3-4 generacja rozwali Wilkołaka, tu przesadziłem, ale co z resztą?? I ilu 3-5 generacj pozostało jeszcze???
Ps2. mógłby ktosi podac linki do pozostąłych systemów Świata Mroku??

[Seth]

Co za bezsensowna kłótnia Pomyśl nad liczbą wampirów nie przekraczającą stu tysięcy, a niewielką liczbą wilkołaków (przeczytaj sobie jak możesz podręcznik do Apokalipsy).
A co do akcji Sabbatu, to znowu nie doceniasz Camarilli- Spokrewnieni tej sekty UDAREMNIAJĄ akcje Miecza Kaina, a te których się nie da tuszują...
Pytasz się czemu Przedpotopowi nie zniszczyli Wilkołaków kiedy była okazja. Zapytaj się czemu Tremere nie zniszczył Azji kiedy mu się chciało, a wierz mi, ma taką moc (dziesiąty poziom Creo Ignem to coś na kształt Armageddonu).
Poza tym ta kłótnia nie ma już sensu, gdyż wszystko zależy od Narratora, pamiętajmy że nie żyjemy w świecie White Wolfa Jak chcesz rozwalic pół Polski i zrobic potop Sabbatu, to nie będę ci przeszkadzał...
PS. Piszę się Maskarada, nie Mascarada .