Odgrywanie zabójcy trolli
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 1
- Rejestracja: sobota, 20 października 2007, 20:47
- Numer GG: 0
Odgrywanie zabójcy trolli
Witam
W tym temacie chciałem zwrócić uwagę na odgrywanie postaci krasnoludzkiego zabójcy trolli.
Otóż jeden z moich znajomych zauważył, że osoby grające właśnie zabójcą, zakładają na siebie zbroję itp.
Czy krasnolud owładnięty żądzą samodestrukcji zakłada zbroję??
On dąży do jak najszybszej śmierci z ręki potężniejszego wroga. Zbroja ma to mu ułatwić?
Zdarzenie które opisze miało miejsce na sesji kolegi.
Hrabia, po zakończeniu zadania przez drużynę, chciał wynagrodzić zabójcę trolli właśnie zbroją.
Kolega grający zabócją chciał zabić hrabiego za obrazę, pomimo licznej straży będącej w tym samym pomieszczeniu.
Moim zdaniem osoby nie potrafiące się wczuć w postać zabócy trolli nie powinny wybierać tej profesji.
A co wy myślicie??
W tym temacie chciałem zwrócić uwagę na odgrywanie postaci krasnoludzkiego zabójcy trolli.
Otóż jeden z moich znajomych zauważył, że osoby grające właśnie zabójcą, zakładają na siebie zbroję itp.
Czy krasnolud owładnięty żądzą samodestrukcji zakłada zbroję??
On dąży do jak najszybszej śmierci z ręki potężniejszego wroga. Zbroja ma to mu ułatwić?
Zdarzenie które opisze miało miejsce na sesji kolegi.
Hrabia, po zakończeniu zadania przez drużynę, chciał wynagrodzić zabójcę trolli właśnie zbroją.
Kolega grający zabócją chciał zabić hrabiego za obrazę, pomimo licznej straży będącej w tym samym pomieszczeniu.
Moim zdaniem osoby nie potrafiące się wczuć w postać zabócy trolli nie powinny wybierać tej profesji.
A co wy myślicie??
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
"Rządzą" w tym wypadku piszemy przez "ż".Czy krasnolud owładnięty rządzą samodestrukcji zakłada zbroję??
Możesz tu wybrać jeden z następujących wariantów:
1. Zabójca Trolli zakłada zbroję, ponieważ za niehonorowe uważa szaleńcze rzucenie się na wroga i walkę bez szans, graniczącą z samobójstwem. Tak samo, Zabójca Trolli nie rzuci się do walki przeciw oddziałowi goblińskich łuczników lub skavenów ze spaczorusznicamy - uzna tą walkę za niegodną śmierci. Karczmarz poruszał kwestię pancerza w temacie dotyczącym walki.
2. Zabójca Trolli nie nosi zbroi - jedyną zbroją dla niego są tradycyjne tatuaże na jego skórze, wytatuowane na wzór run znajdujących się na pancerzach Starożytnych.
Dąży do zmazania plamy z honoru. A tego nie daje śmierć z ręki karczemnego zbója.On dąży do jak najszybszej śmierci z ręki potężniejszego wroga. Zbroja ma to mu ułatwić?
Na Polterze jest artykuł poruszający kwestię Zabójców Trolli, polecam Tobie i Twojemu kumplowi zapoznać się z nim, a także przemyśleć psychikę wygnanego krasnoluda - inaczej po prostu zrobicie z niego siepającą maszynkę do mięsa.
-
- Marynarz
- Posty: 374
- Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 14:16
- Numer GG: 5761430
- Lokalizacja: Tam gdzie Tzeentch mówi dobranoc
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Krasnoludowi Zabójcy Trolli, to są wygnani krasnoludowie jakby na to nie patrzeć, a sięgać daleko nie trzeba bo choćby bo "Księge Zasad" str. 58 "Krasnoludy, które zostały wygnane lub okryły się hańbą, porzucają swój klan, by szukać śmierci (...) aby chwalebną śmiercią w walce zmazać popełnione zbrodnie"a także przemyśleć psychikę wygnanego krasnoluda - inaczej po prostu zrobicie z niego siepającą maszynkę do mięsa.
Aczkolwiek Gość, ma rację jest z pewnością różnica pomiędzy "samobójstwem" a "chwalebną śmiercią". Gdyby było inaczej nie byłoby różnicą pomiędzy śmiercią od goblińskiej "wykałaczki", obcięciem sobie jaj, a heroiczną walką z wielkim demonem czy ogromnym Trollem (na początku gry ). Bo i gdyby Zabójcy byliby zwykłymi ludźmi z depresją to skakali by z pałacu Altdorfskiego, lub innych wysokich budynków w tempie który mogłyby pozazdrościć lemingi. A to już chyba nie bardzo podchodzi pod "chwalebną śmierć", czyż nie?
Poza tym Zabójcy to dla mnie najbardziej kultowe postacie w Warhammerze i dla mnie są to miłujący prawdziwą walkę wojowie, którzy szukają chwały dla swego imienia po tym czego dokonali. Jednak na złe doświadczenia różnie sie reaguje, jeden będzie ponurym gościem który zabija potwory i nie patrzy na innych, inny znów bardziej wesoły zrozumiał bowiem że rozdrapywanie przeszłości nic nie da, a jedynym wybawieniem jest walka. Nie ograniczajmy swojej wizji postaci do tego jaka jest ona standardowo.
A co do tych nieszczęsnych zbrój, tak, no dlaczego by nie. To jak już mówił Karczmarz co to za chwalebna śmierć rzucać się na gołe klaty ze smokiem. Należy tylko pamiętać że ciężkie zbroje bardzo przeszkadzają umiejętności unik.
Reasumując, można stworzyć bezmyślnego siepacza - samobójcę, tylko że nie ma żadnej przyjemności z grania nim. A jest tyle możliwości...
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 12
- Rejestracja: niedziela, 14 października 2007, 20:21
- Numer GG: 9590320
- Lokalizacja: Bl-nia
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Moim zdaniem ZT powinien umieć dobierać sobie wrogów. Bo czy można szukać chwalebnej śmierci w walce na bagnach z jakimiś goblinami?? Bo tego nie można nazwać chwalebną śmiercią.
Podręcznik mówi "Polują na najstraszniejsze potwory...", czyli polują, a nie tłuką wszystko co zobaczą. Jeżeli ZT uzna, że nie warto zginąć w walce z napotkanymi mutantami, to nie atakuje ich.
Granie ZT nie nakazuje zabijania wszystkiego, za to pozwala nam dobrać sobie przeciwnika.
Podręcznik mówi "Polują na najstraszniejsze potwory...", czyli polują, a nie tłuką wszystko co zobaczą. Jeżeli ZT uzna, że nie warto zginąć w walce z napotkanymi mutantami, to nie atakuje ich.
Granie ZT nie nakazuje zabijania wszystkiego, za to pozwala nam dobrać sobie przeciwnika.
-
- Bombardier
- Posty: 650
- Rejestracja: wtorek, 14 listopada 2006, 20:44
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Hmmm
Btw. z Zabójcami jest śmieszny haczyk. Aby zostać zabójcą gigantów trzeba zabić giganta. Teoretycznie rzecz biorąc zabicie giganta przez postać która dopiero co zakończyła profesję ZT jest niewykonalne bez użycia jakiegoś podstępu lub zdradzieckiej sztuczki.
Btw. z Zabójcami jest śmieszny haczyk. Aby zostać zabójcą gigantów trzeba zabić giganta. Teoretycznie rzecz biorąc zabicie giganta przez postać która dopiero co zakończyła profesję ZT jest niewykonalne bez użycia jakiegoś podstępu lub zdradzieckiej sztuczki.
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 12
- Rejestracja: niedziela, 14 października 2007, 20:21
- Numer GG: 9590320
- Lokalizacja: Bl-nia
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
A kto powiedział, że będzie łatwo?? życie jest okrutne w Starym Świecie
-
- Marynarz
- Posty: 166
- Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
- Numer GG: 5951765
- Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
zawsze rzuty koscia moga byc laskawe...
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Albo trzeba mieć ekipę, która zmiękczy nieco giganta... Ja już przerabiałem grę z zabójcą trolli. Masakra, szczególnie, że kolega mentalnie się do tego jak najbardziej nadawał. Słowem - psychol, który nie bał się ani trolli, ani gigantów, a przy tym wykazywał zadziwiające zdolności samobójcze. Zarobił chyba z 15 Punktów Obłędu, tarzał się w zwłokach, i odciął olbrzymowi... hmm... męskość. A potem sam stracił swoją. Psychopata jak się patrzyFalandar pisze:zawsze rzuty koscia moga byc laskawe...
-
- Majtek
- Posty: 96
- Rejestracja: poniedziałek, 17 września 2007, 20:11
- Numer GG: 683648
- Lokalizacja: Rawicz/Wrocław
- Kontakt:
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Zabójcy Trolli nie noszą zbroi bo tak jest kulturowo przyjęte u krasnoludów. Scieżka zabójcy jest jedyną drogą na odkupienie się w oczach pobratymców, a krasnoludy mają tak silnie zakorzenioną w sobie tradycje, że nie złamią jej zakładając pancerz - to jest całkowicie sprzeczne ze zwyczajem.
Zostanie Zabójcą Trolli to właściwie krasnoludowe seppuku, tylko zamiast kroić sobie brzuchy wolą, żeby ich śmierć była chwalebna i możliwie znacząca, ale poszukiwanie śmierci jest celem nadrzędnym.
Oczywiście można dopuścić, że nie każdy krasnolud spełnia ten ideał. (Krasnoludy są jak ludzie, nie ma samych świętych ). Istnieją może zabójcy, którzy nie zgadzają się całkowicie z tradycją, ale to będą pewnie jednostkowe przypadki żyjące jeszcze bardziej na marginesie krasnoludziej społeczności od zwykłych zabójców.
Zostanie Zabójcą Trolli to właściwie krasnoludowe seppuku, tylko zamiast kroić sobie brzuchy wolą, żeby ich śmierć była chwalebna i możliwie znacząca, ale poszukiwanie śmierci jest celem nadrzędnym.
Oczywiście można dopuścić, że nie każdy krasnolud spełnia ten ideał. (Krasnoludy są jak ludzie, nie ma samych świętych ). Istnieją może zabójcy, którzy nie zgadzają się całkowicie z tradycją, ale to będą pewnie jednostkowe przypadki żyjące jeszcze bardziej na marginesie krasnoludziej społeczności od zwykłych zabójców.
-
- Bombardier
- Posty: 650
- Rejestracja: wtorek, 14 listopada 2006, 20:44
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Hmmm
Jest na to jakiś dowód w formie oficjalnego źródła? Bo w Podręczniku wyraźnie jest napisane przy profesji Zabójca Trolli "wymagany ekwipunek: lekki pancerz"Zabójcy Trolli nie noszą zbroi bo tak jest kulturowo przyjęte u krasnoludów. Scieżka zabójcy jest jedyną drogą na odkupienie się w oczach pobratymców, a krasnoludy mają tak silnie zakorzenioną w sobie tradycje, że nie złamią jej zakładając pancerz - to jest całkowicie sprzeczne ze zwyczajem.
- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Jedyną sensowną wzmianką zdaje się być to, że tatuaże na skórze ZT są tworzone na wzór runów znajdujących się na zbrojach przodków khazadów - niestety to też nie potwierdza wypowiedzi IaCobi.Jest na to jakiś dowód w formie oficjalnego źródła?
Natomiast możliwość noszenia pancerza przez Zabójców jest potwierdzona zarówno w pierwszej edycji, jak i drugiej:
I Edycja, dodatek Dwarfs: Stone and Steel - Zabójca Smoków i Zabójca Demonów (Dragon Slayer, Daemon Slayer, strona 88-89) w ekwipunku mają kolczugę.
II Edycja, wspomniana Księga Zasad - Zabójca Trolli posiada skórzaną kurtę w ekwipunku. Nie podam strony, ponieważ nie chce mi się zdejmować podręcznika z półki .
Myślę, że większość Mistrzów Gry i Graczy sugeruje się tym, jak autorzy przedstawiają Zabójców Trolli - na okładce Księgi Zasad już mamy do czynienia z gołą klatą ZT. Walczący z Trollem nieopancerzony Zabójca Trolli to jeden z mitów Warhammera .
-
- Tawerniany Che Wiewióra
- Posty: 1529
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Tak swoją drogą to skórzaną kurtkę niekoniecznie trzeba podciągać pod zbroję. W końcu nawet jeśli Zabójcy Trolli mają łazić bez zbroi, to nie oznacza to, że w zimę, przy -15 ma taki paradować z gołą klatą. Raczej sensownym posunięciem by było założenie ubrania jakiegoś np skórzanej kurtki.
W 2ed zabójca olbrzymów jako jedyne wyposażenie ma broń dwuręczną, a zabójca trolli ma skórzany kaftan tylko. Pewnie daje osłonę, ale raczej ma służyć za ubranie. Inna sprawa, że nie wyobrażam sobie zabójcy olbrzymów, który chowa swoje blizny i wymyślne tatuaże (które są co chwila podkreślane) pod jakąś zbroją.
Ja to widzę mniej więcej tak, świeży zabójca trolli, jeszcze nie ma blizn ani tatuaży, to se kaftanik może nosić. Chroni go on też przed tym, żeby nie zatłukł go byle ciul, w końcu śmierć powinna być stylowa, a nie tandetna. Taka ochrona już nie jest potrzebna zabójcy gigantów etc. etc.
Nie uważam, żeby to było jakieś tabu i świętość, że nie można nosić zbroi. Trzeba się przy tym kierować rozsądkiem, ale jednak głównie zbroja jest fuj
W 2ed zabójca olbrzymów jako jedyne wyposażenie ma broń dwuręczną, a zabójca trolli ma skórzany kaftan tylko. Pewnie daje osłonę, ale raczej ma służyć za ubranie. Inna sprawa, że nie wyobrażam sobie zabójcy olbrzymów, który chowa swoje blizny i wymyślne tatuaże (które są co chwila podkreślane) pod jakąś zbroją.
Ja to widzę mniej więcej tak, świeży zabójca trolli, jeszcze nie ma blizn ani tatuaży, to se kaftanik może nosić. Chroni go on też przed tym, żeby nie zatłukł go byle ciul, w końcu śmierć powinna być stylowa, a nie tandetna. Taka ochrona już nie jest potrzebna zabójcy gigantów etc. etc.
Nie uważam, żeby to było jakieś tabu i świętość, że nie można nosić zbroi. Trzeba się przy tym kierować rozsądkiem, ale jednak głównie zbroja jest fuj
-
- Bombardier
- Posty: 650
- Rejestracja: wtorek, 14 listopada 2006, 20:44
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Hmmm
Nie wydaje mi się by blizny były dla ZT zawsze jakoś specjalnie ważne. ZT nie szuka przeciwników by natrzaskać sobie blizn na klacie i przedramionach niczym jakiś Emo tnący się żyletką w łazience. Niby ubarwiają opowieści o heroicznych walkach, ale to tylko dodatek. Głównie chodzi przecież o śmierć w ramionach najpotworniejszego z potworów. To że w walce z dotychczasowymi stworkami oberwało się tak mocno że do końca życia będziemy mieć tego ślady nie koniecznie musi być czymś przyjemnym. Że tak powiem: prawdziwi twardziele nie latają z gołą klatą szpanując bliznami na lewo i prawo, tylko po cichu, systematycznie robią swoje
Nie wydaje mi się by blizny były dla ZT zawsze jakoś specjalnie ważne. ZT nie szuka przeciwników by natrzaskać sobie blizn na klacie i przedramionach niczym jakiś Emo tnący się żyletką w łazience. Niby ubarwiają opowieści o heroicznych walkach, ale to tylko dodatek. Głównie chodzi przecież o śmierć w ramionach najpotworniejszego z potworów. To że w walce z dotychczasowymi stworkami oberwało się tak mocno że do końca życia będziemy mieć tego ślady nie koniecznie musi być czymś przyjemnym. Że tak powiem: prawdziwi twardziele nie latają z gołą klatą szpanując bliznami na lewo i prawo, tylko po cichu, systematycznie robią swoje
- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Rozumiem, że kolczugę z mojego pierwszego przykładu też nie podciągniesz pod zbroję?Tak swoją drogą to skórzaną kurtkę niekoniecznie trzeba podciągać pod zbroję. W końcu nawet jeśli Zabójcy Trolli mają łazić bez zbroi, to nie oznacza to, że w zimę, przy -15 ma taki paradować z gołą klatą. Raczej sensownym posunięciem by było założenie ubrania jakiegoś np skórzanej kurtki.
Dzisiaj dyskutowałem też na ten temat z moim znajomym specjalizującym się w WFB. Army Book nie zabrania noszenia zbroi, ale jednocześnie wmawia, że "zbroja jest fuj", jak to powiedział fds. Co oznacza, że w pełnej płycie pobiegamy .Nie uważam, żeby to było jakieś tabu i świętość, że nie można nosić zbroi. Trzeba się przy tym kierować rozsądkiem, ale jednak głównie zbroja jest fuj
-
- Pomywacz
- Posty: 60
- Rejestracja: czwartek, 23 sierpnia 2007, 13:53
- Numer GG: 7270128
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Z praktycznego punktu widzenia - co da płyta na trolla? Jakbyś obwinął się folią aluminiową, żeby nie umrzeć od ciosu młotkiem w łeb
FSM!
-
- Tawerniany Che Wiewióra
- Posty: 1529
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
@blacuś
Nie pamiętam już takich szczegółów jakie były w pierwszej edycji, poza tym czasem można nosić zbroję, tak jak napisałem, jednak wszystko z umiarem.
@Karczmarz
Ech, tu nie chodzi o Twoje wyobrażenie emo. Zauważ, że zabójca trolli, który powiedzmy już od 10 lat kroczy tą drogą i nie ma żadnych blizn, może zostać uznany za niehonorowego dekla. Blizny świadczą o tym, że krasnolud walczył i ocierał się o śmierć, a nie uchylał się od obowiązku. Poza tym wszędzie jest napisane, że to szpanerzy i żyjące każdą chwilą rozrabiaki.
Nie pamiętam już takich szczegółów jakie były w pierwszej edycji, poza tym czasem można nosić zbroję, tak jak napisałem, jednak wszystko z umiarem.
@Karczmarz
Ech, tu nie chodzi o Twoje wyobrażenie emo. Zauważ, że zabójca trolli, który powiedzmy już od 10 lat kroczy tą drogą i nie ma żadnych blizn, może zostać uznany za niehonorowego dekla. Blizny świadczą o tym, że krasnolud walczył i ocierał się o śmierć, a nie uchylał się od obowiązku. Poza tym wszędzie jest napisane, że to szpanerzy i żyjące każdą chwilą rozrabiaki.
-
- Majtek
- Posty: 96
- Rejestracja: poniedziałek, 17 września 2007, 20:11
- Numer GG: 683648
- Lokalizacja: Rawicz/Wrocław
- Kontakt:
Re: Odgrywanie zabójcy trolli
Jak najbardziej prawdziwe. Te czerwone czuby i tatuaże w końcu o czymś świadczą.fds pisze:Poza tym wszędzie jest napisane, że to szpanerzy i żyjące każdą chwilą rozrabiaki.
ad. brak zbroji
Sugeruje się tu przede wszystkim wszystkimi obrazkami i figurakami z GW na których przedstawieni są Zabójcy Trolli. Wyrocznią na temat tej profesji jest chyba cykl o Gotreku, trzeba by po prostu go calego przejrzeć i sprawdzić co mówi na temat pancerza.