[Whatever] Wielkie odmóżdżenie

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

[Whatever] Wielkie odmóżdżenie

Post autor: Deep »

Rok 2007. Niewiadomego pochodzenia meteoryt walną w ziemię gdzieś w okolicach Alaski. Odprysk wyl,ądował w Polsce. No, cóż. Nikt się tego nie spodziewał. A co tam. Zamienił tylko część Polaków w nieokiełznanych dzikusów. Przyjrzyjmy się losom jedych z nich...

Tak piszemy co robimy
Tak co mówimy
*Tak co myślimy*
Tak wsztystko inne
(czyli tak jak zwykle ;))
Nad postem umieszczamy imię postaci.
W poście oznajmiamy co się z nami dzieje (starajcie się nie ingerować za bardzo w świat ale nie będę was za to karał)

Na początek rzucam was do Gliwic, bo to moje rodzime miasto. Ale jak zdobedziecie samolot czy inną rakietę to nie zabronię wam pojechać do Koziej Wólki (jest w ogóle takie miasto/wieś?).


No to jazda:

Ravandil - Albrecht von Dupercośtam (Człowiek/Druid)
Heimdall - Zdzisław ad Durghampf (Półork/Dresiarz)
Zorin - Kazek (Człowiek/Rolnik)
Kawairashii - Rakamon (Kobieta-Karaluch/Bezdomna na rencie)
scorez - Greta (Nizołek/Kanciarz)
Tevery Best - Jaromir Barłóg (Chyba człowiek/Bioenergoterapeuta)
szturm - Bożydar (Człowiek/Zawodowy żebrak i naciągacz)
Tomdal - Misiu [Michał] (Człowiek/Osiedlowy żul)


Był piękny zajebisty poranek. Siedmiu frajerów podążało główną ulicą Gliwic, ulicą Zwycięstwa w stronę dworca PKP. Chcięli się wybrać gdzieś na majówkę. Planowali podróż pociągiem w którąkolwiek stronę a potem po prostu wyskoczyć przez okno jak przyczłapie konduktor. Tak więc szli sobie i gadali. I stwierdzili, że mają lepsze rzeczy do roboty niż skakanie z pociągu. Ludzie na ulicy uciekali przed nimi co ich bardzo dziwiło. Przecież byli zwykłymi mieszkańcami planety Ziemia, co nie? Ojć chyba jednak nie...
Ostatnio zmieniony sobota, 5 maja 2007, 21:02 przez Deep, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Tevery Best
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1271
Rejestracja: środa, 14 lutego 2007, 21:43
Numer GG: 10455731
Lokalizacja: Radzymin

Post autor: Tevery Best »

Jaromir Barłóg

*Kurna. Z kim ja się szlajam? Jak już jest jakaś kobieta, to taki pasztet, że hej! Jedna ma pół metra wzrostu, a druga przypomina mi do złudzenia karalucha. Ble! Jest taka brzydka, że ludzie się jej boją, o, na przykład teraz... Dobrze, że jestem na tyle dzielny, że jeszcze nie uciekłem.*
Wiecie co? Może zajumalibyśmy komuś furę i wbili na jakąś zabitą dechami wieś, założyłbym praktykę i zgarnął furę szmalu? Co wy na to?
Kawairashii
Bombardier
Bombardier
Posty: 827
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
Numer GG: 1074973
Lokalizacja: Sandland

Post autor: Kawairashii »

Rakamon

*ale zaciepiście fajki jeszcze nie przemokły* odpaliła pierwszą, dzisiejszą dawkę powietrza z filtrem
-huuuuuh… ktoś chce dymka?
Buchnęła smugą gęstego czadu *to na mnie działa, oh… Super Mocne z dodatkiem prochu strzelniczego, tylko was kocham* wysłuchała wypowiedzi wątłego bioenergoterapeuty, popatrzyła mu w oczy by dorzucić swój komentarz, nagle czułki jej zadrżały *zupełnie jak by chciał powiedzieć „Kurna. Z kim ja się szlajam? Jak już jest jakaś kobieta, to taki pasztet, że hej! Jedna ma pół metra wzrostu, a druga przypomina mi do złudzenia karalucha. Ble! Jest taka brzydka, że ludzie się jej boją, o, na przykład teraz... Dobrze, że jestem na tyle dzielny, że jeszcze nie uciekłem.” A może to tylko złudzenie, w każdym razie…* uznając to za złudzenie dorzuciła do tematu.
-Joo masakrycznie by było…
Wzięła następnego macha, poprawiła kawałek pancerza zachodzący na jej głowę (wyglądający jak kaptur).
My Anime List
Obrazek
3 weeks to AvP Release.
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Greta

-Och! Z kim ja się szlajam... oł noł. Jakiś pół ork z jakimś wydartym ze śmietnika dresem, jakiś rozklepany druid... nie wiem czy on potrafi choć grać w karty porządnie. Jakiś rolnik-obdartuch którem brakuje porządnego traktora, jakyś wyski-jak-kuza-a-głoopi-jak-bżoża niby człowiek z jakimś respiratorem na plecach, jakiś żebrak i coś-tam-jesćie.- Powiedziała beztrosko mała Greta. Wyglądała jak ponętna 17-nastolatka. Uśmiechnęła się zalotnie... -Jestem Greta i jestem największą Królową krainy Pierdu-Pierdu-Chlastu-Plastu-Jest-Niziołków-Jedenastu i baronii... Och!-Kurwa-co-ja-robię-z-tymi-przypałami. Bardzo mi miło, chcieli byście zagrać ze mną w wojnę o ten samochód, mam tu nieznaczoną, średnoszdobioną talię kart.- Powiedziała miło Greta i wyciągnęła talię najnormalniejszych kart z napisami po drugiej stronie jaka to jest karta... napisy były więkrze bo greta była krótkowidzem i gdzieś zapodziała okulary.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Kawairashii
Bombardier
Bombardier
Posty: 827
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
Numer GG: 1074973
Lokalizacja: Sandland

Post autor: Kawairashii »

Rakamon

-Hehe, mała się rzuca… Greta ty przypale, weź urośnij.
Wzięła następnego macha
-Ja z tobą zagram, jak gdzieś usiądziemy… po za tym i tak jestem od ciebie piękniejsza hyhy…
Roześmiała się dokuczliwie, podrygując brwiami, spojżywszy na maluszka.
My Anime List
Obrazek
3 weeks to AvP Release.
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Post autor: Ravandil »

Albrech von Dupercośtam

Niczym undead toczył się gliwicką ulicą. Przekrwione oczy, garbata sylwetka i koślawy chód na pewno nie nastrajały przechodniów przychylnie do jego osoby. A nawet "wprost proporcjonalnie", jak gadał jego niedorozwinięty kolega, gnom-priest. Szedł powoli, spoglądając na mijające go moby. Najchętniej teraz zamieniłby się w niedźwiedzia, ale zorientował się, że ma za mało many. Wyciągnął podejrzanie wyglądający "potion" o fioletowym zabarwieniu i pociągnął solidnego łyka. *Od razu lepiej... sprawdze może, czy mam jakąś pocztę*. Wsadził łapę do pierwszej lepszej skrzynki, ale z zażenowaniem stwierdził, że są tak same rachunki. *Walić to* pomyślał inteligentnie i spojrzał na towarzyszy. *Ale drużyna... za dużo my nie rozwalimy*. Zmienił looting na free-for-all. *Od razu lepiej. Przynajmniej nikt mnie nie zrobi w wała*. Wsiądźmy w ten pociąg. Na pewno jedzie do Stormwind City, to dobre miejsce na majówkę... I przy okazji skoczę do trainera mruknął kretyńsko i spojrzał zezem na resztę.
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
szturm
Mat
Mat
Posty: 426
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 11:56
Numer GG: 8991900
Lokalizacja: sie wial szturmis? ^^
Kontakt:

Post autor: szturm »

Bożydar

* Oooo w dupsko Marka * - od razu skarcił się w głowie za taką myśl. -* Nieźle wczoraj musieliśmy się porozbijać, żeby mój skład wyglądał tak... tak... * - dobrą chwilę zajęło mu znalezienie odpowiedniego słowa - * tak joł elo dziwnie. * - uśmiechnął się usatysfakcjonowany ze swojego wysublinowanego słownictwa.

- Ktoś tu mówił o karcioszkach, jak słyszałem. Ale zagramy moją talią - wyjął z kieszeni talię kart, część kart miała pozaginane rogi i ponaznaczane plamki tak sprytnie, że z pozoru nie było ich widać. - Boję się kanciarstwa. W tych twoich kartach coś jest. To jak, pokerek?
szturm! a nie Szturm -.-

Tim, tirim tim.


I think you're the same as me...
Kawairashii
Bombardier
Bombardier
Posty: 827
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
Numer GG: 1074973
Lokalizacja: Sandland

Post autor: Kawairashii »

-Jestem Za! a nawet przeciw... znaczy mam pomysł... ale się z nim nie zgadzam
Następny mach.
-pffff... elokwętni państwo jestem za pożyczeniem bryczki...
Koło nich przechodzi jeden koleś, patrzy się jej w oczy. Bitwa na gałki *no dalej oczki na buciki, co wymiękasz?* typek spuszcza wzrok
-frajer
My Anime List
Obrazek
3 weeks to AvP Release.
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Zdzisław ad Durghampf

Idąc cmentarną aleją... eee idąc gliwicką ulicą Zdzisław woził się jak taczka gnoju. Zajmował na chodniku trzy razy tyle miejca co normalny człowiek. Szedł za jakimś niedoj**ami. Żaden z nich niemógł się równać posturą z nim, jednym z największych koksiarzy GOP-u. *Do ch**a, po c**j ja popier**lam za jakimiś poje**nymi gnojkami?*-pomyślał (co mu się rzadko zdarza). Szedł tak aż w końcu usłyszał, że jego towarzysze chcą grać w karty. Postanowił to olać, bo i tak nie potrafi grać. Za to gdy tylko usłyszał o zarąbaniu bryki, natychmiast powiedział: Po co chcecie zaje**ć tą furę? Bujnijmy się do mojego garażu, mam tam zaje**stego, ztjuningowanego malucha.
...
Zorin
Marynarz
Marynarz
Posty: 279
Rejestracja: wtorek, 23 stycznia 2007, 17:00
Numer GG: 9606247
Lokalizacja: Z daleka
Kontakt:

Post autor: Zorin »

Kazek

Rolnik szedł ulicą, drapiąc się po tyłku i wymachując widłami. Nie przypominał sobie w jaki sposób znalazł się w takim czymś bo nie wiedział co to i na dodatek w takim towarzystwie.
* Co to za zielony stwór?? Ty to może jakiś łobcy. A ten mały kurdupel to kto?? Przecież moje świnie są większe.*- pomyślał Kaziu i dziwnie się skrzywił.
-Ty dziewczynko a ty wiesz jaki traktor drogi w dzisiejszych czasach?? Droższy niż nie jedna limuzyna.- powiedział rolnik, podrapał się po głowie po czym dodał: - Wiecie może gdzie są moje świnie, albo gdzie moja krasiata?? A tak w ogóle to.. to.. nie macie może jakiegoś browca?? Bo mnie strasznie suszy i przepłukał bym gardło. A zapamiętajcie jedno... nie ma nic lepszego niż łyk porządnego piwa.- powiedział po czym oparł widły na ramieniu.
Dum spiro, spero:)

Ambitosa non est fames.

Pozdrowienia Zorin! :D :D
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

I szli se tak ulicą. I nagle stanęłi przed dworcem. Weszli doń lecz kasjerki wywiesiły na okienkach "Przerwę obiadową". A to dziwne! Przecież dopiero 10 rano! No nic to. Można by se pyknąć w karty dopóki te koślawe kasjerki nie wrócą. Albo skoczyć do sklepu RPGowego za rogiem. Cholera co to było to RPG? Achh już wiadomo! To było takie śmieszne cuś gdzie się takimi stjuningowanymi kostuchami rzucało. Ale nic to! Sklep już niedziała. Ale za to można pyknąć do sklepiszcza, znaczy się, kiosku. Albo samemu się na pociąg odprawić.
.
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Greta

-Nic nie szkodzi abyśmy zagrali w karty (pokera) dwiema taliami. Już nie raz tak robiłam.- Uśmiechnęła się szulersko Grecia.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Zdzisław ad Durghampf

Żeby nie wyjść na debila, który nie potrafi grać w karty oddalił się od tej wesołej kompanii. Rzucił okiem na rozkład jazdy pociągów próbując przypomnieć sobie co oznaczają takie dziwne znaki typu "12:30" czy też "Wrocław". *Ku**a mać, żebym to ja rozkminił o co tu chodzi, to bym gdzieś sam, do ch**a, popie**olił. A tak to muszę łazić za tymi niedorobami*- pomyślał zerkając na towarzyszy.
...
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Post autor: Ravandil »

Albrecht von Dupercośtam

Ostatkiem sił wturlał się do budynku dworca. Siadł na ziemi i walnął sobie Minor Healing Potion, zastygając w bezruchu. Wstał i spojrzał z rozczarowaniem na kasę biletową *Jak to... niemożliwe!!! &^%$#!!! Przecież sklepy w WoWie nigdy nie są zamknięte!! To na pewno lag*. Ponownie siadł na ziemi i spróbował zrobić relog. Zdrzemnął się chwilę (wcale nie przejmując się tym, żę wygląda jak żul) i spojrzał na towarzyszy. Ooo karty... Cholera, nie mam odpowiedniego skilla, więc nie pogram Żeby nie tracić czasu przeszukał okoliczne śmietniki w poszukiwaniu odpowiednich reagentów. Nieważne, czy znajdzie, ważne, że mu skill wzrośnie. Po chwili rzucił się do najbliższej przechodzącej osoby -Przepraszam, za ile odjeżdża kolejka do Stormwind City?-
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
Tevery Best
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1271
Rejestracja: środa, 14 lutego 2007, 21:43
Numer GG: 10455731
Lokalizacja: Radzymin

Post autor: Tevery Best »

Jaromir Barłóg

Nie, dzięki, nie zagram, za dużo można stracić przy tak małej szansie na zysk. Aproksymatywna średnia wygranych przy założeniu, że jeden gracz to na pewno szuler wynosi w zapisie dwunastkowym 0,000(666) wygranej na uczestnika, zaś przy podwojeniu liczby szulerów liczba wygranych proporcjonalnie spada. Z tej dywagacji wynika jeden powód, aby nie uczestniczyć w grze w pokera. Drugim jest to, że nie posiadam umiejętności niezbędnych do rozpoczęcia gry. Wreszcie trzecim fakt, że nie posiadam stosownej ilości waluty krajowej tudzież dewiz zagranicznych.
Rusza do kiosku, może znajdzie tam jakąś łatwowierną blondi którą uśpi, wykorzysta i okradnie jej kiosk z pieniędzy i paczki prezerwatyw?
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Greta

-Ale czemuuuu... <chlip> gra w karty z takim męszczyzną jak tyyy... możemy w kości zagrać :D co ty na taką opcję?- Powiedziała powoli tasując w rękach talię.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Kawairashii
Bombardier
Bombardier
Posty: 827
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
Numer GG: 1074973
Lokalizacja: Sandland

Post autor: Kawairashii »

-Aha... czyli nie umiesz grać? naucze cię. Kto tu kantuje, jak nie zaryzykujesz to nigdy nie wygrasz. Zagramy o fajki, jak nie jesteś przy kasie.
Uśmiechnęła się nie robiąc sobie z kłopotu niczego :mrgreen:
My Anime List
Obrazek
3 weeks to AvP Release.
Zablokowany