[świat fantasy]Wyspy

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Kokesz
Majtek
Majtek
Posty: 100
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:35

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: Kokesz »

Cofnąłem się przerażony widokiem stwora. Nigdy nie widziałem czegoś podobnego. Walka nie wchodziła w rachubę, przecież nie miałem przy sobie żadnej broni. Poza tym nie wiem czy mógłbym sobie z czymś takim poradzić. W pośpiechu sięgnąłem po fiolkę z miksturą. Może udałoby mi się uciec bez tego, ale wolę nie ryzykować. Wypiłem zawartość fiolki i rzuciłem się do ucieczki.
kajtek Raulin
Kok
Kok
Posty: 1025
Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
Numer GG: 0

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: kajtek Raulin »

Błotny golem zanużył sie i zabulgotał chwile.
Ty za to uciekłeś i znajdowałeś się przy gildi druidów.
W ręce miałeś jeszce pustą fiolkę.
Kokesz
Majtek
Majtek
Posty: 100
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:35

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: Kokesz »

Spojrzałem na pustą fiolkę i odetchnąłem z ulgą. Postanowiłem zanieść fiolkę do pracowni alchemicznej i ruszyć z powrotem na poszukiwanie szlachetnego drzewa.
Odkładają fiolkę na miejsce zastanawiałem sie nad tym czym mogłoby być ów stworzenie, które spotkałem przy bagnie. "Może był to jakiś bagienny golem?" - zastanawiałem się. - "Jak już znajdę te szlachetne drzewo to może poszukam odpowiedzi na to pytanie" - postanowiłem i udałem się na dalsze poszukiwania drzewa.
kajtek Raulin
Kok
Kok
Posty: 1025
Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
Numer GG: 0

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: kajtek Raulin »

Wychodzisz z lasu druidów i idziesz tym razem za bagno.Tam stoi kilka drzew.
Tak jest tam szlachetne drzewo.Ma dużo gałęzi z,których napewno można by było zrobić wiele lasek.
Gałęzie są na wysokości twej szyji.
Kokesz
Majtek
Majtek
Posty: 100
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:35

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: Kokesz »

Podszedłem do drzewa i przyjrzałem się gałęziom. Wzrokiem poszukiwałem najlepszej gałęzi na laskę. Gdy już zauważyłem najodpowiedniejszą chwyciłem ją mocno i odłamałem ją od głównego konara. Przez chwilę jeszcze spojrzałem na swoją zdobycz i wróciłem do gildii. W gildii chciałem się dowiedzieć w jaki sposób można z tego kawałka drewna stworzyć laskę druida.
kajtek Raulin
Kok
Kok
Posty: 1025
Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
Numer GG: 0

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: kajtek Raulin »

Wchodzisz do gildi.
Mnóstwo druidów krąży po głównym holu rozmawiając i śmiejąc się.
-Przepraszam.
Zagadałeś pewnego druida.
-Tak? W czym mam pomóc?
-Mam solidną gałąź szlachetnego drzewa.Chce z niej zrobić laske.Pomożesz mi?
-Musisz iść do mistrza aby umagicznił dany kij.Nastepnie możesz podejść do Aldura,siedzi tuż przed gildią i skrobie kawałki drewna.On wyskrobie Ci wzór jaki tylko sobie mażysz.
-Dziękuje.Żegnaj.
-Żegnaj.
Druid odszedł a ty wyszedłeś z gildi i ruszyłeś w strone domu mistrza.
Dotarłeś do domu.
-Mistrzu umagicznij mi ten kij.
Mistrz wypowiedział dziwne słowa a kij drgnął lekko.
-Gotowe.
-Dziękuje.Żegnaj.
-Żegnaj.
Wyszedłeś z domu mistrza i usiadeś na najbliższy pień aby popodziwiać już nie kij ale laskę.
Kokesz
Majtek
Majtek
Posty: 100
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:35

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: Kokesz »

Patrząc na swoją laskę nie miałem ochoty zmieniać jej kształtu. Podoba mi się taka jaka jest. Gdy tak przyglądałem się jej przypomniało mi się, że mam jeszcze jedno zadanie do wykonania. Miałem znaleźć jakiegoś mędrca.
"Jak on miał na imię...?" - próbowałem sobie przypomnieć - "...Chyba Grimfal." wstałem i poszedłem wypytać o niego jakiegoś druida.
kajtek Raulin
Kok
Kok
Posty: 1025
Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
Numer GG: 0

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: kajtek Raulin »

Podszedłeś do pierwszego lepszego druida i zapytałeś o Grimfala.
-Grimfal? Szukaj w lochach gildi.
-Kim on jest?
-Mędrcem.
-Co robi w gildi?
-A co może robić mędrzec w gildi?
-Yyyy?!? Nie wiem!
-Mysleć.
Druid tajemniczo się uśmiechnął i odszedł.Wiedział chyba iż to Twoje zadanie.
Kokesz
Majtek
Majtek
Posty: 100
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:35

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: Kokesz »

Zdezorientowany trochę tą rozmową postanowiłem poszukać wejścia do lochów. Z rozmowy z druidem nie dowiedziałem się o tym Mędrcu zbyt wiele. "Myśli... Co to mogło znaczyć?" - zastanawiałem się, bo nadal nie mogłem dojść do tego jaki był pożytek z Mędrca, który nic nie robi tylko siedzi w lochach i myśli.
kajtek Raulin
Kok
Kok
Posty: 1025
Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
Numer GG: 0

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: kajtek Raulin »

Dochodzisz do gildi i pytasz o wejście do lochów.Druid szybko Ci odpowiada a ty wchodzisz w dokładnie oświetlone lochy z pochodniami przy ścianach.
-Grimfal! Jesteś tu?
Krzyknęłeś.
-Ano jestm! A kto pyta?
-Gdzie jesteś?
-Tu po twojej lewej stronie.
Spojrzałeś na ściane przy,której siedział medrzec.
-Czego szukasz?
-Ciebie.Misrz druidyzmu zadał mi zadania a jednym z nich było nzalezienie mędrca o imieniu Grimfal czyli ciebie.
-Znalazłeś mnie.
-Ale nie mam dowodu na to że u Ciebie byłem.
-Powiem o tym misztrzowi.
-Żegnaj!
-Żegnaj!
"Takie łatwe zadanie ?"Pomyślałeś i wyszedłeś z lochów.
Dotarłes do domu mistrza i zapukałeś do jego drzwi.
-Wykonałem twe zadanie mistrzu.
-Ja naucze Cię czarów.
Powiedział i zrobił taki ruch,który mówił "Zapraszam do domu".
-Czego chciałbys się najpierw nauczyć z czarów?
Kokesz
Majtek
Majtek
Posty: 100
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:35

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: Kokesz »

Byłem z siebie zadowolony. Wreszcie mogłem rozpocząć naukę czarów. Zadania okazały się nie zbyt trudne. Może po prostu miały sprawdzić moje zaangażowanie, a nie jakieś określone umiejętności.
- Myślę, że dobrze było by zacząć od rozmów ze zwierzętami czy słuchania drzew - odpowiedziałem na pytanie Mistrza. - Oczywiście jeśli uważasz Mistrzu, że jestem na to gotowy.
kajtek Raulin
Kok
Kok
Posty: 1025
Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
Numer GG: 0

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: kajtek Raulin »

-Jesteś gotowy.
Naucze Cię podstaw czarów druidów.Rozmawiać z drzewami i zwierzętami nauczysz się u innym mistrzów.
Zacznijmy o tego.Jakie znasz czary?
-Przywołuje błędne ogniki...
-Znasz podstawy.Oświetlenie pokoju to coś w rodzaju ogromnego światła oświetlającego cały pokój a błędny ognik oświetla malutką częśc pomieszczenia.A więc oświetlanie pokoju posiada taka inkantacje:"Lio Mas".
"Lio" to przywołanie a "Mas" to światło.Naucze Cię kilka słów z języka czarów i popracujesz nad nimi sam.
"Gren"-ziemia
"Flo"-ogień
"Epo"-woda
"Vio"-powietrze
"Moon"-noc
"Eoon"-dzień
"Xer"-wilk
"Mnen"-niedźwiedź
"Aplo"-jabłko
"Lio"-przywołanie
"Mas"-światło

Tyle jak na początkującego wystarczy.Żegnaj!
-Żegnaj!

Wyszedłeś z domu mistrza i usiadłeś na pieńku myślać o języku czarów.
Kokesz
Majtek
Majtek
Posty: 100
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:35

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: Kokesz »

Język czarów okazał się trudny w wymowie. Powtarzając słowa podane mi przez mistrza udałem się do domu. Chciałem w domowym zaciszu popracować nad wymawianiem magicznych słów. Wiedziałem, że muszę nauczyć się tych słów perfekcyjnie, ponieważ jakiś błąd w wymawianiu zaklęcia może skończyć się tragicznie.
kajtek Raulin
Kok
Kok
Posty: 1025
Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
Numer GG: 0

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: kajtek Raulin »

Podchodzisz do drzwi mistrza a ten pyta:
-I jak?
-Mistrzu! Słowa magiczne sa trdune w wymowie.Czy mógłbym u ciebie popracować nad nimi.
-Idź do gildi.Wiesz że tam jest biblioteka i wiele cichych miejsc.
-Ale chciałem popracowac pod twym uczonym okiem.
-Dobrze wejdź.
Wszedłeś do domu i ujrzałeś skrome mieszkanie jedno piętrowe ze schodami podobnymi jak w gildi.Tak to było szlachetne drzewo.Zamiast drewnianej podłogi leżała skóra niedźwiedzia a na parapecie okna stały kwiaty.
-Na górze mieści się moja sypialnia a tu jest moja pracownia.Prosze usiądź i ucz się czarów.
-Dziękuje za twą gościnność mistrzu.
Popracuj nad czarami a jak skończe czytać książke.
Mistrz usiadł na małym łóżku i z biblioteczki wyjął książke.
"Od czego by tu zacząć?" Pomyślałeś i usiadłeś wygodnie na krześle.
Kokesz
Majtek
Majtek
Posty: 100
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:35

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: Kokesz »

Siedząc na krześle w domu Mistrza zacząłem powtarzać uważnie magiczne słowa. Starałem się skupić na wymowie. Po pewnym czasie powtarzania postanowiłem, że spróbuję wymówić jakieś zaklęcie.
- Lio Maas - powiedziałem chcąc rozświetlić pomieszczenie.
kajtek Raulin
Kok
Kok
Posty: 1025
Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
Numer GG: 0

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: kajtek Raulin »

Pomieszczenie z ciemnego i ponurego kilmatu stało się jasnym i błyszczącym gdzieniegdzie pokojem.
-Brawo.Spróbuj łączyć magiczne słowa.
-Tak mistrzu.
Powiedziawszy to uczyłeś się dalej tych oto słów.
Kokesz
Majtek
Majtek
Posty: 100
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:35

Re: [świat fantasy]Wyspy

Post autor: Kokesz »

Efekt zaklęcia spodobał mi się i poczułem się dumny, że już za pierwszym razem wyszedł mi czar. Chwilę zastanowiłem się w jaki sposób mam łączyć słowa. Wciągnąłem nosem powietrze i powiedziałem:
- Liomas.
Zablokowany