[Nieważne] - Lacho Kalad
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
-
- Marynarz
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
-
- Marynarz
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00
Płatki śniegu są piękne... Nie możesz być do końca zły skoro stworzyłeś coś tak ładnego. Egis spojrzała na diament w swej dłoni, chwyciła dłoń Melkorna, położyła mu klejnot na niej i powiedziała, że woli prawdziwe łzy. Twoje łzy są kamienne jak i Twe serce... - mówiła. Tworzysz piękno, ale go nie czujesz sercem... Wszystko jest piękne, ale gdy ma się z kim cieszyć nim...
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
-
- Marynarz
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
nagle egis zalało biale swiatło przez chwilę neiwidziała nic by nagle zobaczyć twarz Kirdiana
- wstawamy juz blask laurelinu rozświetla przestrzen miedzy drzewami , czas w drogę
Egis wstała zszokowana neiwiedziałą co sie dzieje byłam w obozie ognisko dogasało a jej porcja jajecznicy była zjedzona...
- wstawamy juz blask laurelinu rozświetla przestrzen miedzy drzewami , czas w drogę
Egis wstała zszokowana neiwiedziałą co sie dzieje byłam w obozie ognisko dogasało a jej porcja jajecznicy była zjedzona...
-
- Marynarz
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00
Egis stanęła osłupiała z otwarymi ustami. Rozejrzała sie powoli dookoła, faktycznie Laurelin zaczynał świecić. Hmmm... To tak jak z tą wodą w dłoniach Melkorna... Jej wydawało się, że rozmowa z Melkornem trwała krótką chwilkę, jak w dłoni, gdzie woda stała, a dla Kirdiana czas upłynął jak woda z drugiej dłoni Melkorna. Dziewczyna była głodna i nie spodziewała się, że zastanie pustą miskę po jajecznicy. Przypomniała sobie część rozmowy o gniewie, uśmiechnęła się do Żarłoka i wyjęła kromkę chleba z tobołka.
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
egis nie odczuwała głodu
- jutro też ci zrobie jajecznice ta wyraźnie ci słuzyła boz araz po zjedzeniu usnęłaś wcześniej odemnie choć raz- roześmiał się Kirdian - jedźmy już jeszze troche na północ i będziemy na miejscu.
egis zobaczyła że ma w dłoni diament jednak spostrzegła też że niema mostu tam gdzie jeszze wczoraj był a druga strona rzeki to sam als neima tam rzadnej polany...
- jutro też ci zrobie jajecznice ta wyraźnie ci słuzyła boz araz po zjedzeniu usnęłaś wcześniej odemnie choć raz- roześmiał się Kirdian - jedźmy już jeszze troche na północ i będziemy na miejscu.
egis zobaczyła że ma w dłoni diament jednak spostrzegła też że niema mostu tam gdzie jeszze wczoraj był a druga strona rzeki to sam als neima tam rzadnej polany...
-
- Marynarz
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00
Elfka była zaskoczona tym co mówił do niej Kirdian. Hmm...może mi się to spotkanie z Melkornem śniło..., ale przecież mam w ręku diament.... Zwróciła się do Elfa - Czy pamiętasz jak Ci chciałam pokazać most? Widziałam spacerującego Melkorna i rozmawiałam z nim, zobacz co mi dał - Egis otwiorzyła dłoń i pokazała Kirdianowi diament. Porozmawiamy o tym po drodze. Egis zwinęła manatki i wskoczyła na konia. Odwróciła się do Kirdiana i powiedziała - no nie patrz tak na mnie, ruszajmy.
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
- nie pytałas mnie o rzaden most most , tu niema mostu...napiłas się wody z rzeki poczym spacerowalaś chwilę tutaj, az zrobiłem jajecznice zjadłas w zamyśleniu i zasnęłaś bylas zmęczona i zamyslona... miałas najwyraźniej sen hmm.- chłopak sięzastanowił egis po raz pierwszy zobaczyła coś dziwnego u chłopaka jego glebię w oczach nagle miała wrażenie ze neis toi przednią wieśniak i młokos a ktos owiele bardziej doświadczony jednak trwało to chwilę...
-
- Marynarz
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00
Hmm... Napiłam sie wody... Nie przypominam sobie tego, ale skoro tak mówisz... Może mi powiesz skąd wziął się diament w mojej dłoni? Wiesz, wydajesz mi się inny teraz. Na pierwszy rzut oka wyglądasz bardzo młodo, ale gdy się Tobie przyjrzeć, wydajesz się być bardzo doświadczonym. Czy spotkało Cię już coś w życiu ciekawego? Moje życie wydawało mi się bardzo monotonne, czegoś w nim brakowało, choć było sielankowo, aż do niedawna.
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin