[Nieważne] - Lacho Kalad

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

- widze że i ty mnie poznałaś... tak widac spotaknei w przestworzach utkwilo ci w pamięci... boisz się? to dobrze strach to oznaka odpowiezdialnosci... ale tez dowod na to ze zyje w tobie czesc mojej muzyki lecz to wcale nie musi byc złe swiat bezemnie był by monotonny i nieurzyteczny rozumiesz?
Egisahieb
Marynarz
Marynarz
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00

Post autor: Egisahieb »

Tak, utkwiło mi w pamięci... Skąd znałeś me imię wtedy? Strach to najszybsza droga do zatracenia, ale nie lękam się już Ciebie aż tak, bo siłę daje mi myśl o przyjacielu. Dałeś mi dobrą radę, aby zawsze trwać przy swoim. Nikt nie może być do końca zły, nawet Ty.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

-zalezy jak pojmujesz zło,,, jak pojmujesz dobro piekno i brzydote czy brzydota neimoze byc piekna ?-melkorn wstał i spojzal w oczy egis a
wczesniej uroniona łza która spadła wkoncu z twarzy Melkorna zamieniła się w locie w diament i opadla wprost na dłoń egis...
Egisahieb
Marynarz
Marynarz
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00

Post autor: Egisahieb »

Płatki śniegu są piękne... Nie możesz być do końca zły skoro stworzyłeś coś tak ładnego. Egis spojrzała na diament w swej dłoni, chwyciła dłoń Melkorna, położyła mu klejnot na niej i powiedziała, że woli prawdziwe łzy. Twoje łzy są kamienne jak i Twe serce... - mówiła. Tworzysz piękno, ale go nie czujesz sercem... Wszystko jest piękne, ale gdy ma się z kim cieszyć nim...
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

- dobrze jest miec przyjaciół ten diament... zreszta mzoe kiedyś zrozumiesz... łzy nie tworzą się z niczego co złe masz racje ...

Melkorn wręczył w dłoń diament Egis poczym odsunął się krok w tył i zniknał w cieniu
Egisahieb
Marynarz
Marynarz
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00

Post autor: Egisahieb »

Egis jeszcze chwilę stała i przyglądała się diamentowi w swej dłoni...i nagle przypomniała sobie o jejecznicy, którą szykował Kirdian. Nie zwracała już takiej uwagi na kwiaty i most tylko pobiegła szybko do młodego Elfa ściskając kamień w ręce.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

nagle egis zalało biale swiatło przez chwilę neiwidziała nic by nagle zobaczyć twarz Kirdiana
- wstawamy juz blask laurelinu rozświetla przestrzen miedzy drzewami , czas w drogę
Egis wstała zszokowana neiwiedziałą co sie dzieje byłam w obozie ognisko dogasało a jej porcja jajecznicy była zjedzona...
Egisahieb
Marynarz
Marynarz
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00

Post autor: Egisahieb »

Egis stanęła osłupiała z otwarymi ustami. Rozejrzała sie powoli dookoła, faktycznie Laurelin zaczynał świecić. Hmmm... To tak jak z tą wodą w dłoniach Melkorna... Jej wydawało się, że rozmowa z Melkornem trwała krótką chwilkę, jak w dłoni, gdzie woda stała, a dla Kirdiana czas upłynął jak woda z drugiej dłoni Melkorna. Dziewczyna była głodna i nie spodziewała się, że zastanie pustą miskę po jajecznicy. Przypomniała sobie część rozmowy o gniewie, uśmiechnęła się do Żarłoka i wyjęła kromkę chleba z tobołka.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

egis nie odczuwała głodu
- jutro też ci zrobie jajecznice ta wyraźnie ci słuzyła boz araz po zjedzeniu usnęłaś wcześniej odemnie choć raz- roześmiał się Kirdian - jedźmy już jeszze troche na północ i będziemy na miejscu.

egis zobaczyła że ma w dłoni diament jednak spostrzegła też że niema mostu tam gdzie jeszze wczoraj był a druga strona rzeki to sam als neima tam rzadnej polany...
Egisahieb
Marynarz
Marynarz
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00

Post autor: Egisahieb »

Elfka była zaskoczona tym co mówił do niej Kirdian. Hmm...może mi się to spotkanie z Melkornem śniło..., ale przecież mam w ręku diament.... Zwróciła się do Elfa - Czy pamiętasz jak Ci chciałam pokazać most? Widziałam spacerującego Melkorna i rozmawiałam z nim, zobacz co mi dał - Egis otwiorzyła dłoń i pokazała Kirdianowi diament. Porozmawiamy o tym po drodze. Egis zwinęła manatki i wskoczyła na konia. Odwróciła się do Kirdiana i powiedziała - no nie patrz tak na mnie, ruszajmy.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

- nie pytałas mnie o rzaden most most , tu niema mostu...napiłas się wody z rzeki poczym spacerowalaś chwilę tutaj, az zrobiłem jajecznice zjadłas w zamyśleniu i zasnęłaś bylas zmęczona i zamyslona... miałas najwyraźniej sen hmm.- chłopak sięzastanowił egis po raz pierwszy zobaczyła coś dziwnego u chłopaka jego glebię w oczach nagle miała wrażenie ze neis toi przednią wieśniak i młokos a ktos owiele bardziej doświadczony jednak trwało to chwilę...
Egisahieb
Marynarz
Marynarz
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00

Post autor: Egisahieb »

Hmm... Napiłam sie wody... Nie przypominam sobie tego, ale skoro tak mówisz... Może mi powiesz skąd wziął się diament w mojej dłoni? Wiesz, wydajesz mi się inny teraz. Na pierwszy rzut oka wyglądasz bardzo młodo, ale gdy się Tobie przyjrzeć, wydajesz się być bardzo doświadczonym. Czy spotkało Cię już coś w życiu ciekawego? Moje życie wydawało mi się bardzo monotonne, czegoś w nim brakowało, choć było sielankowo, aż do niedawna.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

- diament wyląda jak łza mówi się że tylko szczera łza uroniona z wielkeigo zalu badz wzruszenia radosci lub wspomnienia zamienia się w diament byc moze ty dziś uroniłaś taką... w życiu spotkało mnie to co może spotkać zwykłego elfa robie codziennie to samo z dnia na dzien...
Egisahieb
Marynarz
Marynarz
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00

Post autor: Egisahieb »

W Twoich oczach widać głębię... Nie zbywaj mnie tak. Hmm... Możliwe, że uroniłam taką, bo myślałam o przyjacielu, jest kimś wyjątkowym w moim życiu, bardzo go kocham, choć wiem mało o nim, tak jak i o Tobie.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

- a co chcesz o mnie wiedzieć ? nie jestem nikim ciekawym mieszkam na wsi ...
Egisahieb
Marynarz
Marynarz
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 24 marca 2006, 21:00

Post autor: Egisahieb »

A jak wyglądało Twoje życie zanim zacząłeś mieszkać na wsi?
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

- tak jak i teraz... budowałem okręty, ten las dał nam wiele drewna do wzniesienia wspaniałych okrętów... niepytaj się jak wygloało zycie nasze poprzednio spytaj jak bedzie wygladało jutro.
Zablokowany