[brak++]Czas poszukiwaczy przygód "Magia Świata"

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Harald Wilk

Stał obok i nie odzywał się. Nie podobało mu się to. *Bardzo dziwne, jak to możliwe, że wczoraj dwa opętane elfy goniły Nan, a dzisiaj już są normalne...*
...
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Parsival Gaveriell Galadium

*Masz rację Haraldzie. Właśnie sprawdzam czy przypadkiem nadal nie są oni opanowani przez tego potwora.* Posłał zmiennokrztałtnemu prąd myślowy. Potem przekazał wszystkim. *Uwaga! To ja! Parsival Gaveriell Galadium! Ta zawszona wioscha może być nadal pod wpływem tego potwora.*
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Freek
Pomywacz
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 29 stycznia 2007, 19:05

Post autor: Freek »

Nan
*Jak możesz nazywac mój do zawszoną wiochą!!! Nie widzisz, że już wszyscy są normalni!!!* Słowa Parsivala berdzo ją rozgniewały.
PrQ
Marynarz
Marynarz
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"

Post autor: PrQ »

Loran Anavries

*Właśnie to może być jakaś pułapka...w razie czego wy uciekajcie...ja ich zatrzymam*-rzekł w myślach w nadzieji, że mimo to nie będzie musiał walczyć...przyjrzał się całemu pomieszczeniu, chciał zaplanować jak najlepszą drogę ucieczki...i jak w razie czego ochronić Nan przed atakiem...(była w końcu nieźle wystawiona)...
Prosiak (PrQ)
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Parsival Gaveriell Galadium

*Nan. A skąd mam wiedzieć że ty też nie jesteś sprzymierzona z tym wrednym magiem?* Przesłał jej wszybkie połączenie myślowe. *Jeżeli tak nie jest to pozwolisz mi przesondować swój mózg.* Po czym wysłał wszystkim. *Nic narazie nie robimy. Jak by co to ja wam wszystko powiem.* Po czym wysłał wiadomość do wszystkich oprócz Nan. *Uważajcie na Nan. Ona też jest z tej wioski i nie wiemy czy ona nie jest w sprzymierzeniu z tym magiem.*
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Alder
Majtek
Majtek
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 16 stycznia 2007, 16:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Alder »

Gravel
Spoglądał na was jak na idiotów, wszyscy mrużyliście oczy, nie wiedział o co może chodzić, jednak był on w stanie przechwycić kilka sygnałów. - "Dobrze, że planujecie ucieczkę. Gdyby ten mag przedarł się przez naszą magiczną osłonę, musicie jak najszybciej uciekać. Parsival'u nie używaj telepatii, czasami może kogoś denerwować czyjś głos w mózgu. - powiedział do was.
Asd7
Marynarz
Marynarz
Posty: 215
Rejestracja: sobota, 17 czerwca 2006, 23:21

Post autor: Asd7 »

Elcalane
Otrząsnął się z zamyślenia. -"Panowie w zasadzie to po co tu stać i ryzykować... Nan Wiesz gdzie jest to miasto?
Jeśli tak i zgodzisz się udać tam z nami to wyruszamy odrazu. Jeśli jednak wolałabyś zostać tutaj przy swoim ojcu to po prostu wytłumacz nam jak tam dotrzeć i wyruszymy.
-"
*Magu nie sądzisz że to troche dziwne że król odrazu uznał nas za takich wspaniałych i dzielnych aby walczyć z tym, który ich opanował? Zresztą pomyślimy o tym w drodzie i to omówimy kiedy będziemy już tylko w naszym gronie.*
"Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na maczugi"

- Albert Einstein
Freek
Pomywacz
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 29 stycznia 2007, 19:05

Post autor: Freek »

Nan
-"Jak chcecie możemy ruszać od razu"-
Odwróciła się do ojca.
-"Żegnaj ojcze, mam nadzieje, że się jeszcze kiedyś zobaczymy"-
Po czym udała się do wyjścia.
Alder
Majtek
Majtek
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 16 stycznia 2007, 16:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Alder »

Gravel
Z oczu pociekły mu łzy. - "Też mam taką nadzieję. Uważajcie na siebie!
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Harald Wilk

A więc żegnaj, Królu - rzekł, po czym skierował się w stronę wyjścia.
...
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Parsival Gaveriell Galadium

-Żegnam Wielebny.- Powiedział do króla odpowiadając głębokim ukłonem.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Alder
Majtek
Majtek
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 16 stycznia 2007, 16:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Alder »

Wyszliście z budynku, i postanowiliście podążać według wskazówek Grover'a. Szliście drogą, która robiła się coraz szersza i padało na nią coraz więcej światła. Po jednym dniu marszu a po nim odpoczynku, szliście zwykłą drogą. Po prawej była droga prowadząca w górę między drzewa . Nagle usłyszeliście ryk. Odwróciliście się w stronę lasu i ujrzeliście chmarę orków z pół-orkiem na czele. Było ich z 70.
Nagle pół-ork przemówił. - "Czego tutaj szukacie i jakie macie intencje." - mówił donośnym głosem w ludzkim języku.
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Harald Wilk

Zatrzymał się i odwrócił się w stronę orków, ale nie odzywał się. Nie był zbyt dobrym mówcą i mógłby powiedzieć coś, co sprowadziłoby śmierć na towarzyszy.
...
Freek
Pomywacz
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 29 stycznia 2007, 19:05

Post autor: Freek »

Nan
Zobaczywszy, że jej towarzysze nie śpieszą się z odpowiedzią postanowiła wsiąść sprawę w swoje ręce
-"Witaj o wielki wodzu, jesteśmy tylko zwykłymi włóczęgami nie zamierzamy nikomu wchodzić w drogę"- powiedziała to najdelikatniej jak potrafiła. Postanowiła kłamać gdyż nie wiedziała czy może ci orkowie nie są pod kontrolą maga.
Alder
Majtek
Majtek
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 16 stycznia 2007, 16:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Alder »

Pół-Ork
"Nie wierzę wam! Kto was tu przystał! Mówcie czego szukacie!" - Pół-Ork mówił podniesionym tonem. Najwyraźniej coś go zdenerwowało.


Wiedzieliście, że orkowie nie są zbyt silnymi przeciwnikami.
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Harald Wilk

*Z siedemdziesięcioma orkami nie mamy szans, trzeba będzie coś wiarygodnego wymyślić* - pomyślał, po czym rzekł: Przecież mówimy, że jesteśmy włóczęgami, po prostu tędy przechodzimy. Chyba mamy do tego prawo?
...
Alder
Majtek
Majtek
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 16 stycznia 2007, 16:52
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: Alder »

Pół-Ork
Zwrócił wzrok ku Haraldowi i powiedział - "Może i macie do tego prawo, ale nie tutaj! To jest nasz teren i nie pozwalamy nikomu przez niego przechodzić ani na nim przebywać!"


Wiedzieliście, że w walce nie macie szans, jeśli orkowie podczas ataku utrzymają szyk, ale jeśli szyk zostanie złamany, lub nie utworzony, to macie duże szanse na zwycięstwo. Orkowie są głupi, więc używają do walki tylko mięśni. W tej chwili było orków już tylko 50.[/i]
Zablokowany