[Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
[Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Od razu ostrzegam - jestem raczkującym MG w Neuroshimie, więc podczas sesji jeśli coś byłoby nie tak, to wystarczy zwrócić uwagę. Wasze komentarze i zastrzeżenia będą mile widziane.
Karty tutaj poproszę w temacie. I napiszcie jeszcze w jakim kolorze chcielibyście grać. Potrzebowałbym tak jakoś 4 graczy. Może być więcej, może mniej...
A co do samej przygody... Będzie się ona odbywać w okolicy Salt Lake. Najpierw formalności:
-karty postaci zgodnie z systemem + formularz. Na dokładkę dokładna historia postaci, opis zewnętrzny itd...
-postacie tworzone na podstawie edycji 1,5 (przy tworzeniu postaci możliwość gamblingu, lecz prosiłbym o podanie miejsca, w którym statystyki zostały wymienione na gamble i vice versa)
-na współczynniki postaci do rozdania 60 pktów
-przygoda będzie głównie opierała się na storytellingu, lecz mechanika też będzie miejscami uwzględniana.
-jeśli chodzi o pisanie... przez wakacje na pewno będę miał czas. A co do września i dalej... zobaczę czy wyrobię przy 40 godzinach lekcji tygodniowo
-Mike! Łap - krzyknął zakrwawiony mężczyzna w podartej koszuli, rzucając pistolet do chowającego się za głazem tropiciela.
Po chwili pod jego nogami wylądował granat. Nie słychać było nawet jego krzyku.
Stan złapał rzuconą mu broń i padł na ziemię, gdy nastąpiła eksplozja. Wychylił się zza swojej osłony i strzelił dwa razy do jakiegoś gościa z kałachem w ręce. "Niech psi syn pożałuje, że chciał mnie poświęcić jakiemuś pieprzonemu bóstwu!". Zauważyła go dwójka łysych ludzi w sutannach. Rzucili się biegiem w jego stronę, wywijając łańcuchami. Strzelił jednemu w głowę, drugiego powalił trzema strzałami w korpus. Pojawił się jeszcze jeden strażnik z AK w rękach. Stan strzelił. A raczej chciał, bo zacięła mu się broń.
-Holy shit! - krzyknął chowając się znów za głazem. Zanim zdążył parę kul drasnęło mu bark.
Dysząc próbował zrobić coś z pistoletem.
-cholera, cholera... - słyszał kroki coraz bliżej swojej osłony. W przypływie adrenaliny i strachu wyszarpnął z pochwy swój długi nóż i wyskoczył prosto na bagnet karabinu. Z niedowierzaniem patrząc na ostrze w swoim ciele uderzył jeszcze nożem w twarz napastnika. Potem usłyszał jeszcze kilka strzałów i jakaś siła odrzuciła go w tył. Ostatnim co zobaczył była zakrwawiona twarz i lufa AK przy jego twarzy.
-Nasz Pan nie będzie zadowolony... Dwie ofiary zostały zabite. miały być poświęcone! Jak mogliście do tego dopuścić! Żeby odpokutować winy musicie dostarczyć trzy obiekty... Idź!
No to na tyle. Mam nadzieję,że jakoś to pójdzie.
Karty tutaj poproszę w temacie. I napiszcie jeszcze w jakim kolorze chcielibyście grać. Potrzebowałbym tak jakoś 4 graczy. Może być więcej, może mniej...
A co do samej przygody... Będzie się ona odbywać w okolicy Salt Lake. Najpierw formalności:
-karty postaci zgodnie z systemem + formularz. Na dokładkę dokładna historia postaci, opis zewnętrzny itd...
-postacie tworzone na podstawie edycji 1,5 (przy tworzeniu postaci możliwość gamblingu, lecz prosiłbym o podanie miejsca, w którym statystyki zostały wymienione na gamble i vice versa)
-na współczynniki postaci do rozdania 60 pktów
-przygoda będzie głównie opierała się na storytellingu, lecz mechanika też będzie miejscami uwzględniana.
-jeśli chodzi o pisanie... przez wakacje na pewno będę miał czas. A co do września i dalej... zobaczę czy wyrobię przy 40 godzinach lekcji tygodniowo
-Mike! Łap - krzyknął zakrwawiony mężczyzna w podartej koszuli, rzucając pistolet do chowającego się za głazem tropiciela.
Po chwili pod jego nogami wylądował granat. Nie słychać było nawet jego krzyku.
Stan złapał rzuconą mu broń i padł na ziemię, gdy nastąpiła eksplozja. Wychylił się zza swojej osłony i strzelił dwa razy do jakiegoś gościa z kałachem w ręce. "Niech psi syn pożałuje, że chciał mnie poświęcić jakiemuś pieprzonemu bóstwu!". Zauważyła go dwójka łysych ludzi w sutannach. Rzucili się biegiem w jego stronę, wywijając łańcuchami. Strzelił jednemu w głowę, drugiego powalił trzema strzałami w korpus. Pojawił się jeszcze jeden strażnik z AK w rękach. Stan strzelił. A raczej chciał, bo zacięła mu się broń.
-Holy shit! - krzyknął chowając się znów za głazem. Zanim zdążył parę kul drasnęło mu bark.
Dysząc próbował zrobić coś z pistoletem.
-cholera, cholera... - słyszał kroki coraz bliżej swojej osłony. W przypływie adrenaliny i strachu wyszarpnął z pochwy swój długi nóż i wyskoczył prosto na bagnet karabinu. Z niedowierzaniem patrząc na ostrze w swoim ciele uderzył jeszcze nożem w twarz napastnika. Potem usłyszał jeszcze kilka strzałów i jakaś siła odrzuciła go w tył. Ostatnim co zobaczył była zakrwawiona twarz i lufa AK przy jego twarzy.
-Nasz Pan nie będzie zadowolony... Dwie ofiary zostały zabite. miały być poświęcone! Jak mogliście do tego dopuścić! Żeby odpokutować winy musicie dostarczyć trzy obiekty... Idź!
No to na tyle. Mam nadzieję,że jakoś to pójdzie.
-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Hm... Co mi tam ;] Zaryzykuję. Ile dodatków można uwzględnić w swojej radosnej twórczości? Bo chciałem zagrać Ukraińcem ^^" Kartę wkrótce tu wrzucę, obiecuję
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Mówiąc szczerze, to ja teżBlindKitty pisze:Zaryzykuję.
A co do dodatków, to jeśli rozpiszesz mi specjalne zasady to może być.
-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
To postaram się to dziś napisać. Albo może jutro, bo jeszcze Seth zdaje się wciąż czeka na moją kartę... <myśli> Jak najszybciej ogólnie Specjalne zasady napiszę, niewiele tego :]
EDIT:
Jak z chorobą? Losować, wybrać (paranoja rulez!), czy Ty wylosujesz?
EDIT II:
Jak bardzo rozbudowanej historii potrzebujesz? Cztery - pięć kluczowych scen połączonych jakimś opisikiem fabularnym wystarczy? Pewnie da to koło jednej strony A4, ale nie wiem jak to pójdzie. Większość historii tej postaci jest z czasów raczej późniejszych, bo całość to pewnie z 8-10 stron, ale teraz opowiadamy o jego początkach, więc pewnie nie więcej niż ta jedna stroniczka. Ale mogę wymyśleć więcej
EDIT:
Jak z chorobą? Losować, wybrać (paranoja rulez!), czy Ty wylosujesz?
EDIT II:
Jak bardzo rozbudowanej historii potrzebujesz? Cztery - pięć kluczowych scen połączonych jakimś opisikiem fabularnym wystarczy? Pewnie da to koło jednej strony A4, ale nie wiem jak to pójdzie. Większość historii tej postaci jest z czasów raczej późniejszych, bo całość to pewnie z 8-10 stron, ale teraz opowiadamy o jego początkach, więc pewnie nie więcej niż ta jedna stroniczka. Ale mogę wymyśleć więcej
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Dawno niie grałem. Sesja jeszcze aktualna? Bo coś mały ruch widzę. Zabiorę się jeszcze dzisiaj za kartę ale całości spodziewaj sie najwcześniej jutro.
.
-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Aktualna. A co do pytań Kotka to:
wybierz sobie. A historia tak jak napisałeś. Nie musi mieć 15 A4 (bo i tak nie przeczytam ).
wybierz sobie. A historia tak jak napisałeś. Nie musi mieć 15 A4 (bo i tak nie przeczytam ).
-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Dobra. Taka mała zaliczka. Oto częsć karty postaci dostępna dla wszystkich (jeszcze powstanie jej więcej oczywiście). Historię i szczegóły wyślę na PW (jeszcze nie teraz, bo prawdę mówiąc dopiero teraz zabieram się za jej tworzenie )
Imię: Joe
Pochodzenie: Nie twój zasrany interes (Wszechstronność ^2: Urodzony morderca)
Profesja: Gladiator (Nie do zdarcia)
Współczynniki:
[*] Budowa: 15
[*] Zręczność:15 (+1 z pochodzenia czyli w sumie 16)
[*] Charakter: 11
[*] Percepcja: 10
[*] Spryt: 9
Imię: Joe
Pochodzenie: Nie twój zasrany interes (Wszechstronność ^2: Urodzony morderca)
Profesja: Gladiator (Nie do zdarcia)
Współczynniki:
[*] Budowa: 15
[*] Zręczność:15 (+1 z pochodzenia czyli w sumie 16)
[*] Charakter: 11
[*] Percepcja: 10
[*] Spryt: 9
.
-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Zabawna sprawa... Mamy już dwóch Gladiatorów
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Hmm... Jeszcze pomyślę w takim razie i moze zmienię na Zabójce albo Klechę
.
-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Deep... co z Tobą?
-
- Mat
- Posty: 554
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2007, 17:35
- Numer GG: 6781941
- Lokalizacja: Duchnice k/Pruszkowa
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Jak są miejsca, to ja też się wproszę.
Imię i nazwisko:David Burton
Pochodzenie: Człowiek pustyni (Towarzysz- pies)
Profesja: Tropiciel (Wyczulone zmysły)
Choroba: Zawroty głowy
Specjalizacja: Ranger
Budowa: 13, Zręczność: 14, Percepcja: 16 Charakter: 8 Spryt: 10
Sprawność: Kondycja 2, Pływanie 1, Wspinaczka 1
Wlaka wręcz: Bijatyka 1, Broń ręczna 1, Rzucanie 1
Broń strzelecka: Pistolety 3, Karabiny 1, Broń maszynowa 1
Siła woli: Odporność na ból: 2, Niezłomność 2, Morale 1
Empatia Postrzeganie emocji 1, Blef 1, Opieka nad zwierzętami 1
Medycyna: Pierwsza pomoc 1, Leczenie ran 1, Leczenie chorób 1
Orientacja w terenie: Wyczucie kierunku 2, Przygotowanie pułapki 1, Tropienie 2
Spostrzegawczość: Nasłuchiwanie 1, Wypatrywanie 1, Czujność 2
Przetrwanie: Łowiectwo 1, Znajomość terenu 1 (Pustynia), Zdobywanie wody 2
Ekwipunek:
-Standard+ Nóż
-7x Rephidal
-Magnum 44
-10x .44 Magnum
-24x WD-Tabs
(Przy umiejętnościach został jeden punkt to dodalem do gambli. Reszta karty (historia, wygląd, charakter) przyślę później.)
Imię i nazwisko:David Burton
Pochodzenie: Człowiek pustyni (Towarzysz- pies)
Profesja: Tropiciel (Wyczulone zmysły)
Choroba: Zawroty głowy
Specjalizacja: Ranger
Budowa: 13, Zręczność: 14, Percepcja: 16 Charakter: 8 Spryt: 10
Sprawność: Kondycja 2, Pływanie 1, Wspinaczka 1
Wlaka wręcz: Bijatyka 1, Broń ręczna 1, Rzucanie 1
Broń strzelecka: Pistolety 3, Karabiny 1, Broń maszynowa 1
Siła woli: Odporność na ból: 2, Niezłomność 2, Morale 1
Empatia Postrzeganie emocji 1, Blef 1, Opieka nad zwierzętami 1
Medycyna: Pierwsza pomoc 1, Leczenie ran 1, Leczenie chorób 1
Orientacja w terenie: Wyczucie kierunku 2, Przygotowanie pułapki 1, Tropienie 2
Spostrzegawczość: Nasłuchiwanie 1, Wypatrywanie 1, Czujność 2
Przetrwanie: Łowiectwo 1, Znajomość terenu 1 (Pustynia), Zdobywanie wody 2
Ekwipunek:
-Standard+ Nóż
-7x Rephidal
-Magnum 44
-10x .44 Magnum
-24x WD-Tabs
(Przy umiejętnościach został jeden punkt to dodalem do gambli. Reszta karty (historia, wygląd, charakter) przyślę później.)
A d'yaebl aep arse!
-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Uhh.. Wybaczcie ale okazało się, że w ogóle w domu ostatnio nie bywam. A jak już jestem to nie mam weny tfurczej/jestem zbyt zaspany na cokolwiek. Najwyzej zacznijcie beze mnie a ja podeslę kartę jak isę wyrobię i Ardel zastanowi się czy mnie wkręcić czy nie.
.
-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
spoko.
Ja do końca lipca będę tak zagoniony, że na początek nie ma co liczyć. Więc jeszcze kilka osób może spokojnie napisać karty.
Bo ja mam teraz pracę, więc zbyt wiele czasu nie mam.
Ja do końca lipca będę tak zagoniony, że na początek nie ma co liczyć. Więc jeszcze kilka osób może spokojnie napisać karty.
Bo ja mam teraz pracę, więc zbyt wiele czasu nie mam.
-
- Kok
- Posty: 1228
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 21:54
- Numer GG: 8228852
- Lokalizacja: Dziki kraj pod Rosją
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Będzie możliwość rozwinięcia postaci podczas gry?
Fioletowy Front Wyzwolenia Mrówek
Klub Przyjaciół Kawy
-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
oczywiście. powiedzmy, ze PeDeków nie będzie, ale rozwinięcia i owszem
-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Zieeeeew!
To co z historyjkami?
To co z historyjkami?
-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [Neuroshima] Niech inni zginą zamiast ciebie...
Ja już swoją wysłałem - dotarła?
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.