[autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Stare i nieaktywne wątki z Rekrutacji.
Malin
Pomywacz
Posty: 27
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 11:10

[autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Malin »

Rok 2089. Notatnik kartografa pokładowego

Ziemia - nasza planeta. Jaka jest, jaka była, chyba każdy zawsze będzie pamiętał. Mimo licznych wizji kataklizmów, które miały na nas wszystkich sprowadzić gwałtowny i nieunikniony koniec świata, przecież właściwie niewiele się zmieniła. Po dziś dzień wymarło kolejnych kilka tysięcy gatunków roślin i zwierząt, z których połowę bylibyśmy nawet w stanie odtworzyć z wzorów RNA i DNA zachowanych w bibliotekach informacji, gdybyśmy nie mieli nic bardziej nudnego do roboty. Racja, trochę nas wszystkich podtopiło, ale przecież liczyliśmy się z tym, że degradujemy swoja planetę i wcześniej czy później to nastąpi. Trochę nas przybyło na tym padole brudu i gnieździmy się w mniejszych powierzchniowo skupiskach. Tego niebywałego tłoku chyba nikt już nie lubi. Ale i tak od Roku 2023 jest nas raptem tylko 240 procent więcej. To przecież wcale nie tak strasznie, skoro wszyscy spodziewaliśmy się przecież końca świata.

Dlaczego od roku 2023 ? To ów rok przyniósł nam wieści o znajdującej się w odległym układzie słonecznym planecie, którą najprawdopodobniej można by zasiedlić. Nazwano ją Attisa od imienia astrofizyczki, która ją odkryła. Zdania na ten temat były podzielone, bo odkrycie było poniekąd wspólną zasługą wielu tysięcy osób szperających w ówcześnie istniejącym internecie w bazach informacji przysłanych z nowego wówczas teleskopu Yukko. Teleskopy Berson'a, Yukko i Habble'a przez kolejne prawie 30 lat, zanim się kolejno zepsuły, do znudzenia pokazywały nam najnowsze zdjęcia tej planety. Jest podobna do naszej ziemi. Ona również ma jeden księżyc, a z obserwacji wynika, że atmosfera ma podobny skład. Organizacje kosmiczne ścigały się w budowaniu pojazdów o zasięgu międzygalaktycznym, które jako pierwsze dotarłyby tam wraz załogą. Tymczasem coraz szersze grono zwykłych ludzi dysponowało na Ziemi projektami i materiałami do budowy rakiet o zasięgu międzyplanetarnym i we własnym zakresie podróżowało na trasach Ziemia,orbita,Księżyc,Mars i Wenus. Do połowy XXI wieku zrozumieliśmy wreszcie, że w naszym układzie słonecznym nie mamy już właściwie czego szukać.

19 maj 2089 rok. godzina 23:15 GMT
Komunikat Kapitana Pavla Bezichikina do załogi statku międzygalaktycznego "Krucjator"

Nareszcie po dwóch latach stabilnego rozwijania prędkości na silnikach jonowych dziś o godzinie 23:06 zgodnie z wcześniejszymi kalkulacjami osiągnęliśmy połowę prędkości światła. To kolejne wielkie osiągnięcie ludzkości. A przed nami kolejny wielki dzień, który miejmy nadzieję zapisze się w kartach historii naszej i naszych potomnych. Jutro rozwijamy żagiel słoneczny. Przez kolejne 162 lata będzie naszym jedynym źródłem energii, która w dalszym ciągu będzie rozwijać naszą prędkość. Chciałem w imieniu swoim i oficerów podziękować wam wszystkim zgromadzonym za to, że doczekałem tych wspaniałych dni.

Rok 2216 czasu ziemskiego

Nazywam się Pavel jak mój ojciec a to... to jest mój statek, ja tu rządzę...chwilowo. Zawsze chciałem to powiedzieć gdy byłem młodszy. Teraz mam 38 lat i...sami widzicie...gadam sam ze sobą. Ostatnie 2 lata swojego życia spędziłem w tak zwanym "inkubatorze". Maszyna ta pozwala nam znacznie spowalniać efekty starzenia kosztem hibernacji. Zostałem od niej odłączony jako pierwszy. Od dwóch tygodni jestem więc całkowicie sam. Nie mam do kogo ust otworzyć. Takie było założenie - długa podróż pod kontrolą jedynie maszyn, potem kolejne odłączanie załogi w cyklach co 15 dni. Mój ojciec dowodził tym statkiem przez 9 lat zanim wraz z 80-osobową załogą dał się zahibernować na 120 lat czasu ziemskiego. Dla tych wszystkich, którzy się obudzą bez nieplanowanych efektów ubocznych, minęły zaledwie 2 lata. Teraz na mnie chwilowo spoczywa odpowiedzialność za losy wszystkich.Ale długie dwa tygodnie minęły. Od jutra znów ktoś zacznie podejmować swoje własne decyzje. Ja niedługo znów będę wpatrywał się w mapy kosmosu i wytaczał z tygodniowym wyprzedzeniem poprawki kursu rzędu tysięcznych części promila.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zapraszam w podróż na pokładzie statku międzygalaktycznego "Krucjator" zmierzającego w kierunku nowo odkrytej planety z misją jej zasiedlenia. Akcja będzie się toczyć głównie w zamkniętych pomieszczeniach tego statku kosmicznego. Do tej gry typu StoryTelling z drobnym systemem autorskim potrzebuję około 10-ciu graczy.

Karta postaci powinna zawierać:
-imię
-wiek
-płeć
-opis charakteru
-opis wyglądu ( w tym wzrost i masę )
-opis umiejętności np. kucharz , botanik , lekarz , mechanik (do tej misji zostali wyselekcjonowani spośród najlepszych, więc potrafią raczej sporo)
-krótką historię postaci ( to co najważniejsze )

Bohaterami mogą być jedynie ludzie. Wiek od 16 do 60 lat, przy czym osoby starsze mają możliwość wcielania się na przykład w rangi doświadczonych oficerów. Może być maksymalnie troje bohaterów starszych rangą. Jeśli taki będzie wasz wybór, to wtedy im szybciej podejmiecie decyzję tym lepiej. Płeć dowolna, ale również tylko dwie do wyboru :) Resztę zostawiam wam. Podkreślam, że nie chcę by postacie były do siebie zbyt podobne, więc będę próbował na bieżąco pisać, która postać mi się podoba i które jej cechy są już dla niej zarezerwowane.
Ostek13
Szczur Lądowy
Posty: 8
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 20:07
Numer GG: 9467036

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Ostek13 »

Moja KP z biologiem już wysłana!
Malin
Pomywacz
Posty: 27
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 11:10

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Malin »

Mamy pierwszą postać do gry:

Michael. Nazwisko nieznane. Urodzony w roku 2175. Biolog - genetyk. Dehibernację wyznaczono na niedzielę, godzina 14:00
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Azrael »

Napiszę kartę, choć na start proponuję Ci być graczem, a dopiero potem MG. (nie chodzi o twoje umiejętności, ale o zaufanie)
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Malin
Pomywacz
Posty: 27
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 11:10

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Malin »

Robisz mi łaskę? he he Jak będzie KP to ją raczę przeczytać.
Samanta
Marynarz
Marynarz
Posty: 280
Rejestracja: czwartek, 10 stycznia 2008, 21:13
Numer GG: 4667494
Lokalizacja: NY
Kontakt:

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Samanta »

wydaje się bardzooo interesujące. Jeszcze dzisiaj napisze kartę!
Samanta Bloodmoon

Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
Samanta
Marynarz
Marynarz
Posty: 280
Rejestracja: czwartek, 10 stycznia 2008, 21:13
Numer GG: 4667494
Lokalizacja: NY
Kontakt:

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Samanta »

[Nie wiem czy kartę chcesz tu czy na pw. tak wiec daje tutaj ;) ]

Karta postaci
-imię : Kate Austin
-wiek: 21 lat
-płeć: kobieta

- Charakter tej tajemniczej panny jest zmienny, w zależności od jej humorów i kaprysów może być zadowolona lub wściekła. Jest to z zasady wesoła kobieta, lecz potrafi być bardzo, ale to bardzo ironiczna oraz złośliwa. Jeśli ktoś zalezie jej pod skóre, na zawsze będzie tego żałował. Zdarza się ze Kate będąc w towarzystwie potrafi być lekko wulgarna, lecz zawsze trzyma klasę. Potrafi być twarda i niezależna, lecz z drugiej strony jest milą, kochającą i seksowną kobietą. Kate jest bardzo towarzyska. Odnajduje się raczej w męskiej części towarzystwa. Wygadana, niemniej jednak zazwyczaj o błahostkach mówi. Bierze świat taki jakim jest i nie martwi się błahostkami. Nałogowy palacz papierosów…

-opis wyglądu : Kate ma 21 lat. Jest wysoka i szczupła(175cm oraz 52kg). Długie, brązowe, aksamitnie gładkie włosy na wpół zasłaniające twarz o pięknych ciemno zielonych oczach oraz pełnych, wyzywających ustach charakteryzowały Kate. Ma średniej wielkości biust, lecz nie boi się go pokazać nosząc skromne bluzeczki w upalne dni. Na prawym ramieniu znajduje się tatuaż. Nikt oprócz jej nie zna jego znaczenia. Nie jest ona najpiękniejszą kobietą na ziemi, lecz nie narzekała na swój wygląd. Ubrana w szarą/czarną bluzkę na ramiączkach oraz w jansowe spodnie, biodrówki.
http://fc01.deviantart.com/fs17/f/2007/ ... _Lucem.jpg


-opis umiejętności: Kate jest geologiem. W teraźniejszych czasach wielu ludzi znajdujących się na ziemi uważało ze skały to tylko skały i nic się z nich nie można dowiedzieć. Przeliczyli się jak przyszło co do czego. Gdy rząd zacza szukać odpowiednich osobowości, aby wyruszyć na ta wyprawe zabrakło kogoś kto mógł by wyczytać historie nowo poznanej planety. Kate zakochana w swojej pracy powiedziała im tylko ze ze skal będzie mogła wyczytać jak z księgi, jakie tajemnice tam się kryją. Kate również zna się na mechanice oraz technologii. Bardzo dobrze obeznana w komputerowej technice oraz budowie statku, na którym się znajdowała. Geologia to jej praca, mechanika hobby.

-krótką historię postaci: Urodzona w jednej z koloni w okolicach niegdyś wielkiego miasta. Kate od najmłodszych lat zakochana była w tym, czego mogła dowiedzieć się ze skal. Zafascynowana była kosmosem oraz innymi czynnikami umierającej już Ziemi. Jej ojciec był naukowcem i pracował dla organizacji, która zajmowała się przełamaniem bariery prędkości światła. Gdy miała 17 lat ojciec załatwił jej prace w jego organizacji. Jej specyficzny charakter i sposób bycia jednak sprawiał ze nie odnajdywała się w miejscu gdzie wszyscy byli poważni i nie mieli żadnego poczucia humoru. Gdy usłyszała o tym ze rząd rekrutuje ludzi do wyprawy na nowo poznana planetę i ze potrzebują geologa, ta nawet bez zastanowienia zgłosiła się wiedząc ze nic na tamtym świecie nie zatrzymuje ja przed wylotem i możliwością tego ze nigdy już tam nie wróci.

[Sorry za błędy ale jest już późno ;) ]
Samanta Bloodmoon

Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
Ojciec Mróz
Marynarz
Marynarz
Posty: 249
Rejestracja: wtorek, 8 kwietnia 2008, 12:31
Numer GG: 2363991
Lokalizacja: Skądinąd

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Ojciec Mróz »

nareszcie coś poważniejszego ;)

ok, moja postać:

- imię i nazwisko: Piotr Woźniak
- wiek: 35 lat
- płeć: mężczyzna

- charakter - skryty, małomówny, rzeczowy - jak to żołnierz, potrafi jednak czasem się otworzyć i wtedy okazuje się, że to całkiem miły facet.

- wygląd: 185 cm wzrostu, 80 kilogramów, okularnik, krótkie ciemno-blond włosy z lekka zaczynają mu się przerzedzać nad czołem, lodowato zimne niebieskie oczy, muskularnej budowy, twarz przecięta szramą biegnącą przez lewy policzek

- umiejętności: żołnierz, to jedno słowo w pełni określa jego umiejętności - w pełni wykwalifikowany i doskonale wyszkolony wojownik. Zna się na wszystkich niemalże systemach uzbrojenia, dowódca oddziału specjalnego, mistrz sztuk walki, doskonały strzelec, specjalista od survivalu. I przy okazji bardzo dobry kucharz. Posiada też podstawową wiedzę w zakresie medycyny (spokojnie mógłby pracować jako sanitariusz)

- historia: Piotr pochodzi z terenów dawnej Polski, od najmłodszych lat grzebał się w różnorakich urządzeniach elektrycznych i elektronicznych. Ponieważ jednak jego ojciec był wojskowym nie dane było mu wybrać innej kariery jak tylko w armii. Szybko awansował dzięki swoim umiejętnościom. W końcu trafił do oddziału komandosów, gdzie zyskał sobie renomę zimnego i bezwzględnego wojownika. Pozycja jego ojca pozwoliła mu na otrzymanie przeniesienia do specjalnie formowanej jednostki, która testowała najnowsze systemy uzbrojenia, dzięki czemu zyskał dostęp do całkowicie nieznanych technologii. Umiejętności i oddanie służbie doprowadziły do tego, że - jako pułkownik z uprawnieniami generalskimi - objął dowództwo nad jednostką. Wybrany do załogi Krucjatora z uwagi na jego wiedzę.
DUB W NOSIE !

Sprawozdania z Drugich Międzynarodowych Warsztatów na Temat Nagich Myszy
Malin
Pomywacz
Posty: 27
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 11:10

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Malin »

Mamy kolejne dwie postacie, których jedną zamierzam przyjąć od razu:

Piotr Woźniak. Urodzony w roku 2178. Żołnierz - specjalista od broni. Otrzymuje przydział do nadzoru ładowni. Dehibernację wyznaczono na wtorek, godzina 14:00

Chciałbym się jeszcze zastanowić nieco nad postacią stworzoną przez Samantę. Z tego względu, że do nowej planety nie prędko ktoś doleci i znajomość geologii nie prędko się przyda. Ale coś wymyślę. Nie ma potrzeby nic zmieniać.
Kate Austin dołączy więc do gry najprawdopodobniej za tydzień w czwartek.

Karty postaci....proszę....wysyłajcie do mnie w wiadomościach prywatnych.
Samanta
Marynarz
Marynarz
Posty: 280
Rejestracja: czwartek, 10 stycznia 2008, 21:13
Numer GG: 4667494
Lokalizacja: NY
Kontakt:

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Samanta »

szkoda ze tam mało chętnych =(
Samanta Bloodmoon

Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Nadir »

Oj tam mało, zaraz sie uzbiera ;)

Karta postaci:
-imię - Michajił Tigrow
-wiek- 24
-płeć - Mężczyzna
-opis charakteru - z pozoru opanowany i łagony. Czasem zdażają się niekontrolowane wybuchy emocji. Nieufny i małomowny w stosunku do obcych, jednak w gronie przyjaciół radosny, zywy i lubiący się powygłupiać. Czasem ma zapędy by wszystkim wszystko tłumaczyć i opowiadać.
Lubi sport. Z natury flirciarz i podrywacz.
-opis wyglądu - wysoki (187cm) brunet w dreadach do ramion. Oczy niebieskostalowe. Szczupły, 73 kg. Twarz blada, lekko podkrążone oczy ukryte za delikatnymi okularami. Chodzi luźno ubrany w szerokie jeansowe spodnie oraz flanelowe koszule.
-opis umiejętności - informatyk - programista. Pasjonat fizyki i matematyki oraz zagadek logicznych. Przedwczesnie skonczone studia z powodu zbyt szybkiego przyswojenia wykładanego materiału. Ma pamięć do liczb, kształtów i oznaczeń. Posiada wysokie umiejętności analitycznego myślenia. Potencjalny strateg.
-krótką historię postaci - urodził sie 2074r w rodzinie prawników. Był krnąbrnym dzieckiem które sprawiało wiele problemów. Mądrzył się, dogadywał. Psycholog stwierdził, że ma zadatki na geniusza. Szybko trafił do najlepszych szkół, które bez problemu kończył z wyróżnieniem. Trafiał na dobych nauczycieli, którzy rozbudzili w nim chęć nauki i skierowali jego energię właśnie w tę stronę. Od liceum wolne chwile spędzał na dokształcaniu się z matematyki, fizyki i informatyki. Nie stronił od ludzi, był na ogól lubiany, gdyż nigdy nie obnosił się ze swoją wiedzą i nie uważał się za guru. Po skończeniu studiów szukał dla siebie jakiegoś "wyższego" celu. A taka misja badawcza nadawała się w sam raz dla niego.

Jak coś nie teges, to prosze o uwagi.
Ostatnio zmieniony niedziela, 1 czerwca 2008, 14:11 przez Nadir, łącznie zmieniany 3 razy.
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Samanta
Marynarz
Marynarz
Posty: 280
Rejestracja: czwartek, 10 stycznia 2008, 21:13
Numer GG: 4667494
Lokalizacja: NY
Kontakt:

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Samanta »

Nadir pisze: urodził sie 2065r w rodzinie prawników.
Czy to nie znaczy ze masz 151 lat?? :)
Samanta Bloodmoon

Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
Gabriel-The-Cloud
Marynarz
Marynarz
Posty: 348
Rejestracja: niedziela, 5 sierpnia 2007, 21:29
Numer GG: 5181070
Lokalizacja: Gliwice/Ciemnogród

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Gabriel-The-Cloud »

Hm... Widzę, że fajna zbieranina się tworzy... Polak, Rosjanin, dwie osoby ze Stanów/UK. Mój Serb idealnie się wpasuje, jak w końcu dopieszczę kartę ;)
Malin
Pomywacz
Posty: 27
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 11:10

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Malin »

Z przykrością stwierdzam, że chyba mi coś liczenie kiepsko poszło.

41-letni Michael miał 39 lat, gdy został zahibernowany na 120 lat. Dlatego urodził się 120+39 lat temu. Było to więc w roku ziemskim 2057.

35-letni Piotr Woźniak urodził się w 2063 roku.

21-letnia Kate Austin urodziła się w 2077 roku.

Michajił Tigrow zaś skoro ma 24 lata to urodził się w roku 2074. Nadir: potrzebuję od Ciebie ekwipunek.... w ogóle od wszystkich tych, którzy go nie podali w karcie postaci. Jesteś przyjęty.

34-letni Boris „Vlast" Vlastimirović jest z roku 2064.
Z radością przyjmę tą jakże wspaniale wymyśloną postać.

W sprawie przenoszenia się... chyba będę miał komplet na obydwu forach. Kto chce się przenieść ręka do góry, ale obecnie już nie odczuwam takiej potrzeby. Tak więc decyzja należy całkowicie do was. Osób na każdym forum będzie maksymalnie 8 . Razem 16 ! Nie bójcie się, podołam.
Malin
Pomywacz
Posty: 27
Rejestracja: niedziela, 25 maja 2008, 11:10

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Malin »

Ostek13 zapytał mnie prywatnie o sprzęt laboratoryjny jako obecne wyposażenie statku.

Sprzęt do badań botanicznych tzn. probówki, mieszacze, urządzenia pomiarowe masz zagwarantowany. Zwierzęta laboratoryjne (głównie szczury, świnki morskie) są obecnie zahibernowane i otrzymasz je pod opiekę później. Sprzęt stoi w pełnym szklanych klatek małym laboratorium, które połączone jest z nieco większą cieplarnią. W cieplarni rosną sobie np. modyfikowane ziemniaki. A wszystko to jest częścią ogrodu botanicznego znajdującego się na poziomie pierwszym.

Edit: Lepiej by było, gdyby mikroskop nie należał do twojego ekwipunku podręcznego. Jest całkiem duży i ciężki (6 kg) . Chyba nie ma takiej potrzeby zresztą, skoro stoi w laboratorium wśród innych urządzeń. Na własne życzenie masz przy sobie malutkie pudełeczko zawierające zabezpieczone DNA psa. Scyzoryk "szwajcar" o którym pisałeś posiada precyzyjnie laserowo ostrzony skalpel (nie mylić z nożem laserowym) . Przenośny komputerek mieści się w opasce na nadgarstek ( Jest to standard pośród komputerów końca XXI wieku. Na pokładzie Krucjatora mają one połączenie z komputerem pokładowym. Posiadają kamerę do wysokiej jakości godzinnych filmów wideo, ale tylko 15 klatek/sekundę. Występują również odmiany zainstalowane w rękawicach lub opaskach na głowę. ) Ów komputerek zawiera bazę danych zoologicznych działającą nawet bez połączenia z komputerem pokładowym. W ekwipunku masz również stary pistolet Gaussa bez amunicji (elektromagnetycznie rozpędza pociski. wymaga amunicji bez prochu.) oraz cienki album ze zdjęciami (6 zdjęć, 4 wolne miejsca).
Ostek13
Szczur Lądowy
Posty: 8
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 20:07
Numer GG: 9467036

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Ostek13 »

Co to, już nikt się nie zapisuje?
P.S. Starczy mi na coś miejsca w ekwipunku jeszcze?
Ojciec Mróz
Marynarz
Marynarz
Posty: 249
Rejestracja: wtorek, 8 kwietnia 2008, 12:31
Numer GG: 2363991
Lokalizacja: Skądinąd

Re: [autorski] Krucjator - kosmiczna podróż do ziemi obiecanej

Post autor: Ojciec Mróz »

śmiga ta sesja czy nie?

a w kwestii ekwipunku - broń, dużo, od noża, przez dwa pistolety o dużym kalibrze, krótkolufową broń energetyczną (pistolet laserowy bądź plazmowy, co tam MG dopuści), karabinek szturmowy oraz granaty - zarówno zwykłe ładunki eksplodujące jak i gazowe oraz ogłuszające. Do tego specjalny kombinezon bojowy, działający jak potężna kamizelka kuloodporna, ze zintegrowanym systemem podtrzymywania życia, maską przeciwgazową, systemem filtrowania, niewielką butlą z zapasem powietrza oraz systemami monitoringu funkcji życiowych a także bojowymi systemami takimi jak radar, komputer celowniczy, system łączności i tym podobne. Takie małe samowystarczalne centrum bojowe.

W sumie w ładowni statku powinien być też składowany cięższy sprzęt, taki jak wyrzutnie pocisków p-lot i p-panc, jakiś niewielki, ale uzbrojony i opancerzony pojazd zwiadowczy i może jakieś bezzałogowe pojazdy latające, również rozpoznawcze, ale z możliwością obrony siebie i bazy. To zostawiam do uznania prowadzącemu.
DUB W NOSIE !

Sprawozdania z Drugich Międzynarodowych Warsztatów na Temat Nagich Myszy
Zablokowany