[Marvel] Rekrutacja zamknięta/komentarze

[Adamir]

Ja mam medycznie ulepszonego psychola.

[Nhunter]

Ja bede wam potrzebny w czasie i po ostrych starciach : )

[Enrike]

Ja gram profesorem fizyki teoretycznej na MIT z nadludzką siłą i wytrzymałością
W sumie nie napisałem czy postać jest mutantem, czy nie, więc zostawiam to w kwestii MG.

[Kawairashii]

Ja mam medycznie ulepszonego psychola.

hiehiehie -pociera rączki- już widzę że mi się przydasz

Moja postać z pewnością was zaskoczy i tyle na jej temat

[Sciass]

Eee.... cichy, spokojny osobnik z psychopatycznymi tendencjami. Kocha makaron (nie pytajcie). W czasie walki lubi zabijać w możliwie najbrutalniejszy sposób. Moc nietypowa, w zasadzia raczej ofensywna niż defensywna, do obrony może służyć ale tylko użytkownika (mały zasięg). Nie chce mi się jej opisywać, prościej będzie ją zaprezentować w czasie gry.

Mocą został obdarowany, można powiedzieć że teraz mutant (to bardziej pod magie podchodzi).

[Szasza]

Mężczyzna w 2/3. Praktycznie niemożliwy do ubicia (czytaj mocno defensywny) medyk.
Raczej mutek, choć trudno go jednoznacznie sklasyfikować.

[Mekow]

Powiem krótko:
Gram Tęczą

[Epyon]

Mekow chyba kojarzy Gateway'a. Ogólnie można powiedzieć, że to teleporter.

[Serge]

Mekow i Epyon chyba kojarzą Sandrock'a . Mutant władający piaskiem .

[Kawairashii]

O rany zawsze gracie tymi samymi postaciami? Jak już usłyszałam o Tęczy, nie chciałam ogualizować, później jeszcze Getawey i Sandrock? No nie ludzie może jednak powinnam zagrać Spark.

[Serge]

O rany zawsze gracie tymi samymi postaciami? Jak już usłyszałam o Tęczy, nie chciałam ogualizować, później jeszcze Getawey i Sandrock? No nie ludzie może jednak powinnam zagrać Spark.

Po co mam tworzyć nowego herosa, skoro czuję się związany ze 'starym'?. I wybacz, Kawciu, chyba pominąłem Cię przy wyliczaniu - też przecież kojarzysz Sandrock'a, bo graliśmy razem w jednej sesji, teraz sobie przypominam. Z tego co pamiętam Sandrock chyba chciał poderwać Twoją bohaterkę, a przynajmniej taki miał zamiar xD. Niestety, sesja zdechła zanim doszło do pierwszego razu .

[Ouzaru]

Dokończę KP i dziś/jutro podeślę...

[Kawairashii]

O rany zawsze gracie tymi samymi postaciami? Jak już usłyszałam o Tęczy, nie chciałam ogualizować, później jeszcze Getawey i Sandrock? No nie ludzie może jednak powinnam zagrać Spark.

Po co mam tworzyć nowego herosa, skoro czuję się związany ze 'starym'?. I wybacz, Kawciu, chyba pominąłem Cię przy wyliczaniu - też przecież kojarzysz Sandrock'a, bo graliśmy razem w jednej sesji, teraz sobie przypominam. Z tego co pamiętam Sandrock chyba chciał poderwać Twoją bohaterkę, a przynajmniej taki miał zamiar xD. Niestety, sesja zdechła zanim doszło do pierwszego razu .

Graliśmy w dwóch sesjach ^^ w obu z nich grałam innymi postaciami, ale nie bój nic, ponownie postaram się być orginalna :3 Jako że lubie twoją postać dam ci jedną radę, trzymaj się od mojej postaci z dala

[Ouzaru]

Szybko poszło... postać na PW u MG. Jak jakieś pytania, to mogę dopisać co potrzebne.

[Serge]

Graliśmy w dwóch sesjach ^^ w obu z nich grałam innymi postaciami, ale nie bój nic, ponownie postaram się być orginalna :3 Jako że lubie twoją postać dam ci jedną radę, trzymaj się od mojej postaci z dala

Jakbym słyszał Rogue, uprzedzającą Gambita o tym, co może się stać:

- Remy, trzymaj się ode mnie z dala... - Rouge spojrzała mu w oczy. Nie zobaczyła tam strachu, raczej pewność siebie Gambita. Czuła siłę jego ramion, gdy zmniejszał dystans między nimi.
- Ale dlaczego, mon chere... - LeBau objął ją mocno i przytulił do siebie. - Czyż nie chciałaś tańczyć z bladym w świetle księżyca?
- Mogę ci zrobić krzywdę, mon ami... - wyszeptała mu do ucha.

Pożyjemy, zobaczymy

[Kawairashii]

Czyżbyś mnie niedoceniał? Nie traktój mojej odmowy jako zaproszenie, Romeo.

Także czy przypadkiem nie zaczynamy jutro sesji? To już chyba czas, co nie?

[Esmeralda]

A co byś powiedziała na to, Kaw, że Serge to taki 'prawdziwy' Gambit ^^'. Trochę się już znamy, więc wiem, co mówię . A co do mojej postaci, to jest to metamorf... chcecie przeżyć koszmar? Czekam