Strona 2 z 2

: środa, 22 listopada 2006, 19:37
autor: Deep
Cóż EarthDawn to na prawdę godny polecenia system. Zaczynałem od niego więc dazę go szczególną sympatią. Świetny - nic dodać nic ująć.

A co do Kroniki Skradzionych Legęd - o ile mi wiadomo to ten dodatek wyszedł dosyć dawno ale nie jestem pewien bo już nawet nie pamiętam gdzie to czytałem i czy na pewno chodziło o Kronikę.

: piątek, 12 stycznia 2007, 16:20
autor: Karczmarz
Hmmm

Jako że w ED grałem troche z jakies 6 lat temu potem kilka sesji pojedynczych i tyle, to niezabardzo orientuje sie w pelni. Z gry lata temu pamietam ze mechanika wbrew waszym pochwałom, przynajmniej dla mnie i mojej ekipy byla tak koszmarna ze niepotrafilismy grac w ED dłuzej niz kilka sesji pod rzad, mechanika mordowala nas na kazdym kroku (tak przynajmniej to wspominam z perspektywy czasu). Kilkakrotnie staralem sie wrocic do ED ale za kazdym razem po 1 sesji mechanika ponownie mnie mordowała i nie mialem na tyle samozaparcia aby sie przemoc i pociagnac coś dłuższego.

No ale obecnie przerabiam sobie Fate, co by mi ładnie pasowało wszystko bo mam ochote zagrać fajnego heroica z duzym naciskiem na "nadzwyczajne" aspekty i moce BG niczym z Fantastycznej Czwórki i innych Marvelowych komiksów. I brakuje mi tylko fajnego heroic świata.

Wiec po dłuzszym zastanowieniu doszedlem do niosku ze ED bedzie idealny. Wygrzebałem wiec w odmętach szafki podrecznik, pozyczylem mase dodatków i wnikam w lekture.

No i 1 pytanie. Jak grywalnie rozegrać tak gigantyczne rozroznienie rasowe? Czy polecacie by trzymać się podrecznikowich statystyk i ludzi traktowac jako taka tam sobie średniawą rase, czy jednak łatwiej sie gra kiedy Ludzie dominuja znacząco. Bo wlasnie sie zastanawiam, ze to rozdrobnienie moze przysparzac sporo trudnosci i zastanawiam sie czy w swoim EDkowskim świecie jednak nie dac znaczacego miejsca Ludziom i jednak sprawic by bylo ich conajmniej z 50% całej populacji. Czy wy miewacie problem z tym czy nie?

I 2 sprawa, bo niemoge znalezc cosik. Czy esencje zywiołow sie przechowuje i jesli tak to w jakiej postaci? Są statki wydobywcze, ktore wydobywaja esencje powietrza, tylko w jakiej formie ta esencja jest transportowana? I inne esencje jaka maja forme?

: piątek, 12 stycznia 2007, 16:36
autor: Tori
1- Gdzieś w podręczniku jest napisane, ile % jest danej rasy na całe społeczeństwo Barsawii, jednak można to zmieniać wg swoich potrzeb...

2- Esencje są przechowywane w specjalnych magicznych pojemnikach, jednak dokładniejszych danych nie mogę podać. Zapewne będzie to w Księdze Wiedzy Magicznej ;) Było coś też o tym (opisowo) w Pierścieniu Tęskonty Christopera Kubasika ;)

: piątek, 12 stycznia 2007, 16:48
autor: Deep
Mechanika nie jest taka zła jak się ją dobrze zrozumie (a na to trzeba trochę czasu ;)) ale przynajmniej mozna sobie wszystkimi kośćmi :P

Na 1 pytani Tori dobrze odpowiedział a ja dodam, że lepiej grać tak jak napisali w podręczniku - krasnoludy są dominującą rasą.
Na drugie pytanie nie znam odpowiedzi.

No a w ogóle to wiem już co z tą KSL :D. Na Krakonie '07 będzie premiera.

: piątek, 12 stycznia 2007, 17:35
autor: Karczmarz
Hmmm

Nie no ja wiem jaka jest proporcja ras.. mowie tylko ze to jest średnio grywalne. Ja mam jakies takie odczucie ze jednak im wiecej ludzi tym "normalniej" stad moje pytanie, czy wam to przeszkadza czy nie. Za duza mozaika ras moze tworzyc bardzo groteskowe zdarzenia ktore niezawsze bedą na miejscu. Takie jest moje zdanie.

No i jeszcze 1 pytanie.

Gdzie najczesciej gracie? Sama Barsawia mi nie podchodzi zabardzo. Jest zbyt mała i zbyt jednolita (jesli chodzi o teren). Wielkie przygody to wielkie podróże, miesiace spedzone w koniu, przepływanie z krainy do krainy, przebywanie górzystych szlaków itp itd. Barsawie mozna przeleciec statkiem w 8 godzin... 3 tygodnie koniem... ile tam jest miast? Cały wielki potezny Throal ma chyba 5 miast... co to jest w ogole... :P

Mysle ze o wiele ciekawiej jest grać w Therze. Daje to o wiele wieksze mozliwosci.

No i jeszcze jak ma sie świat przedstawiony w podreczniku i dodatkach do Pogromu o ktorym jest tak głosno. Podobno całkiem niedawno byl pogrom ktory zmiotl z powierzchni ziemi zdecydowaną wiekszosc życia... a co tu widzimy? Stolica Keary ma 500 000 mieszkańców.... Tyle ludzi to moim zdaniem cały kraj nie powinien miec po inwazji Horrorów, a co dopiero 1 miasto :P W ogole świat jest tak cukierkowy i słodki jakby Pogrom nigdy nie mial miejsca, poziom cywilizacyjny jest bardzo wysoki, naprawde mam wrazenie sporej nieścisłosci pod tym wzgledem.

: piątek, 12 stycznia 2007, 18:17
autor: kaziu
up@


Tereny Barsavi to taki samouczek :PP

Efekty pogromu i inne rzeczy związane są z tym są skaszanione(nikt nie jest doskonały)*...w sumie troche czasu mineło po pogromie, thera była na to przygotowana w porównaniu do barsavianczyków...





*patrz= tabela krytyków w Wh ed2 ::D

: sobota, 13 stycznia 2007, 02:03
autor: makk
Moim zdaniem EDek to bardzo fajne i cukierkowe heroick fantasy ale ma w sobie to coś, że chętniej do niego zaglądam niz do D&D. O wiele bardziej podoba mi się konstrukcja tego kim są bohaterowie, PRAWDZIWYMI herosami którzy mają bronic Barsawii przed horrorami i Theranami. Ogólnie talenty, magiczne przedmioty, mają unikatowe znaczenie no i by zdobyć te najlepsze właściwości magiczne wymagana jest misja bohaterska itd. A nie przysłowiowe rzucanie hurtem "identyfikacji". By być kimś i udowodnić, że się jest najlepszy należy długo na to pracować. Za wadę uważam część mechaniki, owszem potrzeba wiele kosteczek i czasem to może niektórych denerwować (ja lubie kosteczki :D ), ale tabelka sukcesów to już za dużo i bardzo żadko z niej korzystałem.

Co do pytania o zaludnienie to uważam za inne niż wszędzie, że ludzie w prowincji nie są dominującą nacją. W innych systemach mamy, że starsze rasy odchodzą i powoli zanikają a w ED tego nie ma.

Karczmarzu || pewnie znasz cykl "Powietrzny okręt" wspaniała kampania pozwalająca na długą podróż przez Barsawię. Jak nie to polecam!!!!

: sobota, 13 stycznia 2007, 20:13
autor: Karczmarz
Hmmm
Karczmarzu || pewnie znasz cykl "Powietrzny okręt" wspaniała kampania pozwalająca na długą podróż przez Barsawię. Jak nie to polecam!!!!
To z MiM'a nie? Nie znam... ale jesli da sie to gdzieś znaleźć za friko to chetnie przejrze, bo jesli trzeba za to płacic to niechce mi sie. Ogolnie nie przepadam za prowadzeniem czegoś czego nie wymyslilem, czuje sie wtedy jakis taki hmm nagi... jakbym nie trzymał wszystkich wątków fabuły i jakby nie wszytsko odemnie zalezalo :P

Btw. To w koncu ktoś wie jak wygladaja te pojemniki do trzymania Esencji żywiołow?

: poniedziałek, 15 stycznia 2007, 15:50
autor: makk
Link do kampanii:

http://www.ggff.rpg.pl/index.php?option ... 4&Itemid=0

Szkoda tylko, że kolejne trzy części ukażą się w dodatku "Kroniki Skradzionych Legend" no ale chyba jak stan konta pozwoli to zaopatrzę się w ów podręcznik.

Te pojemniki do chyba po prostu ładnie wykonane pojemniki z domieszką przeciwnego żywiołu ale nie jestem pewnien a "Księgi Magii" akurat nie mam przy sobie, a najbliższy termin gdy odwierdzę dom to jakieś 3 tygodnie :P