Wybieramy RPG wszech czasów

[Runiq]

A mi przeskoczyło. Teraz my favourite is D&D, zaraz za nim WFRP, a na trzecim miejscu Neuroshima.

[Khazar]

A ja się waham (jeśli chodzi o pierwsze miejsce) między DnD i Neuroshimą. A do pozostałych miejsc... to nie wiem .

[Carchmage]

D&D też jest fajny. Na pewno niektórzy cenią sboie takze jego rozpowszechnienie i uniwersalność. Wszystkie Balduroidy maja D&D, na forum, w Rekrutacji, jest kilka sesji, np. "D&D Star Wars". W zasadzie nie wiem, czy WFRP jest lepsze.

[mrufon]

Na cóż mogłem zagłosować, jeśli nie na kryształy czasu???????????
Przed 11 laty kuzyn wciągnął mnie do erpegowania właśnie prezentując kacety. Więc sentyment po pierwsze. Dalej - świetna mechanika, o czym Bazyl wspomniał.
Ma wady, "rozchodzi się jednak o to, by te minusy nie przesłoniły plusów" - Ryszard Ochócki.

[Hiliron]

Zawsze i wszędzie tylko KC rządzić będzie
A co do wad to od czego inwencja twórcza. W tawernie wraz z Pyrtlesem będziemy na bieżąco dostarczać wam dużą dawkę informacji na temat KC. Ave.

[Hrolf]

A i ja również zagłosowałem na DnD. Czemu? Z wyżej wymienionych powodów: zastosowanie w wielu cRPGach, cała kompania książkowa z Drizztem na czele, stosunkowo proste zasady... i ta uniwersalność.

[RA_TILL]

Jak mogę zagłosować inaczej jeśli nie na KC. Na tym się wychowałem i . Mrufona wciągną kuzyn, mnie Mrufon I inni koledzy. I tak ju ż jest, miejsca kolejno:
1 - Zdecydowanie KC
a dalej to już histeria, przepraszam historia.

[Rupi]

Ja zaczynałem moją przygodę z RPG od WARHAMMERA i nie_moglem w ankiecie zaznaczyć inaczej ;D
Kupa fajnych wspomnien związanych z tym systemem
Słyszałem że wyszła jakaś 2 edycja młotka ale jeszce nie miałem okazji oblukać

[Solarius Scorch]

Wahałem się między Earthdawnem a Magiem, ale w końcu wybrałem ED. Trochę szkoda, bo Mag: Wstapienie to system przerewelacyjny (a zaznaczam że nie jestem fanem Świata Mroku), a dostał 0 (słownie: zero) głosów! Dlaczego?
Tak przy okazji: przyznam, ze popularność AD&D lekko mnie zaskoczyła. Siedzę w temacie od 8 lat, rozegrałem na oko jakieś 1000 sesji w różnych miejscach i różnym towarzystwie, a w system ten grałem... raz, i to niedawno. Kiedy on stał się tak popularny?

[delur]

ja zaglosowalem na D&D bo tylko w niego gralem slyszalem tez ze fajny jest Warhammer, Cyberpunk, Mumia i Mag.

[Solarius Scorch]

ja ostatnio sie dorwalem do fallout pnp. wersja pen and paper systemu fallouta to jest to !!! ale tylko po angielsku to znalazlem. kolo 150 strona w pdf, ale ktos z srednia znajomoscia angielskiego (jak ja) sobie moze spokojnie poradzic. a teraz mam powazne pytanie: jak graliscie w fallouta (1, 2, tactics, niewazne ktory) czy niechcieliscie zagrac z kumplami w tym swiecie???

Chciałem i miałem Co to za problem zrobić sesję w takim świecie, na jaki masz ochotę? Ja prowadzę i gram prawie zawsze w światach własnego pomysłu, bo tak jest i przyjemniej, i wygodniej (nie trzeba się ograniczać jakimiś tam źródłami). Mam też domową mechanikę która nadaje się do wszystkiego. Polecam tę metodę każdemu.

[laRy]

no moze, ale jesli sie wezmie swiat fallouta i jakas inna mechanike to troche nie to samo. ja w f2 polubilem mechanike i gram w f:pnp. l
ja i 1 kumpel w falla gramy nalogowo, a 3 kumpel pojecia nie_mial o swiecie i mechanice, a wiec latwiej bylo wcisnac mu w lape plyte z fallem i kazac mu grac niz tlumaczyc swiat i mechanike.

btw. po weekendzie przy fallu niezle poznal swiat i mu sie spodobalo

[Solarius Scorch]

A, to jest prawda - system S.P.E.C.I.A.L. Fallouta ma swój urok, a nawet dorobił się pewnego grona wielbicieli, więc na pewno granie w Fallout RPG na tym systemie dodaje smaczku, gdyż kojarzy się z wersją komputerową. Chciałem tylko w moim ostatnim poście powiedzieć, że nie popieram postawy biernej: "dajcie mi świat i mechanikę, bo nie poprowadzę".

Mała dygresja (przepraszam że nie na temat): jeśli chodzi o mechanikę, to zwykle używam "mechaniki Roberta" (od imienia jej prekursora, znakomitego MG), która jest oparta zasadniczo na k6 a jej istotę można określić w skrócie: "jak 6 to zaj******e, jak 1 to ch****o", przy czym oczywiscie wartości graniczne dobiera się w zależności od sytuacji i zdolności postaci (karta! historia! odgrywanie!). Taki system sprawdza się w zupełności, o ile MG ma dobre rozeznanie w tym, co robi. Oczywiscie czasem fajnie jest też pobawić się w kostkowanie, ale "mechanikę Roberta" łatwo można rozbudowywać w zależności od sytuacji...
A do kostkowania najlepszy jest jednak moim zdaniem Earthdawn!

[Craw]

Pamietam, jak do grania w barach i maku (a co?) uzywalismy olowka z wypisanymi numerkami 1-6 na scianlach

[Solarius Scorch]

A my swego czasu wystrugaliśmy 6 kostek sześciennych z drewna
I dobrze działały! tylko od czasu do czasu trzeba było flamastrem poprawić numerki.

[Craw]

E tam, moj kumpel k20, k8 i k4 ulepil z modeliny

[delur]

e tam... k8 i k4 to nie tak trudno...ale za k20 go podziwiam bo z modeliny to raczej nielatwo zrobic k20...