::Dzisiaj

[Alucard]

Po prawdzie, to też nie przepadam za poetami pijakami, co nie zmienia faktu, że niekiedy po prostu człowiek czuje, że coś mu za cholere nie wychodzi i napić się musi :] Upokarzające, że własną impotencje twórczą próbuje zagłuszyc alkoholem, ale nikt uidealnym nie jest...

Po prawdzie starałem się bardziej zwrócić uwagę na inny problem niz picie.
No nic. Wiele pracy przede mna jeszcze. A to cieszy. Bo 4 i 4+ od Carcha i Nepa to mocne oceny

No nic, zdarzały sie i szóstki, więc do roboty panie Alucard, do roboty...

[Neprijatel]

Na zagłuszenie impotencji twórczej jest wiele genialnych, przynajmniej dla mnie, sposobów - przede wszystkim, czytanie. Poza tym - życie! Im więcej życia, tym więcej wiersza :] Aluś, toć ja wiedziałem, że tu nie o picie się rozchodzi, co zaznaczyłem w pierwszym swoim poście. Potem dyskusja zeszła na te tory

Swoją drogą, szóstkę ode mnie? No bez jaj Ale fakt, fakt, wszyscy idźmy do roboty ;>

[Alucard]

Od ciebie raz Bdb... bodajrze za pijacki tryptyk, ale glowy nie daję. Zresztą czy to oceny ważne? Mnie cyferki wiszą, ważniejsze to, co komentujący pisze pod nimi

Do roboty... Trzeba kupić paczkę fajek, usiaść na balkonie i zacząć mysleć.. A wcześniej Piotrowskiego i Czerskiego poczytac...

[Neprijatel]

Tylko nie "Dirty Danzig"!

[Alucard]

Widzę, że ktos oprócz mnie ma odruch wymiotny widząc owy zbiorek

[Neprijatel]

Kiedy przeczytałem na okładce, że Piotrowski pisze "ciągle o tym samym", pomyślałem sobie: "hohoho, ale żart!". Zdziwiłem się, kiedy chwilę później przeczytałem ponad dwadzieścia młodopolskich wierszyków na jeden temat i jedno kopyto

Ale końcówka jest dość ciekawa. Jednak to za mało...

[Alucard]

Ech... Do mnie to nie przemówiło w ogóle.
Co nie zmienia faktu, że niektóre pojedyńcze utwory ma genialne.

Ale powoli robi sie nam rozmowa o zbiorkach poetyckich panie Szermeta ;p
Co do Czerskiego, to miałem szczęście widzieć go w jednej z kawiarni krakowskich... Popijał piwko siedząc nad jakims notesikiem. W sumie od reszty odróżniał go tylko nieobecny wzrok