Strona 1 z 1

"epitafium"

: wtorek, 7 sierpnia 2007, 00:29
autor: Aurora
Jeżeli musiałeś umrzeć,
dobrze rozumiem -
nie będę płakała,
bo nigdy nie usłyszę jak dzwonisz
i dlatego, że nie usłyszę Twojego głosu
za przepaścią jednoczącej nas odległości,
Dobrze...
Tylko pamiętaj -
jestem Twoim żywym nekrologiem,
więc wyślij mi uśmiech
z Raju, w którym jesteś...

Re: "epitafium"

: wtorek, 7 sierpnia 2007, 09:05
autor: Elfin
Wybacz ze to pisze ale juz zaczyna mnie telepac.... Wydaje mi sie okropnie wrecz banalny... W sumie nie ma takiego elementu, ktorego nie moglbym sie przyczepic.... Dla Ciebie to bedzie 3+....

Re: "epitafium"

: wtorek, 7 sierpnia 2007, 11:54
autor: Alucard
Aurora pisze: jestem Twoim żywym nekrologiem,
Powiem szybko i brutalnie. To jest dobre- resztę wyrzuć i oprzyj swój jakis nowy wiersz na tej frazie. Całosć banalna, nie działająca na emocje i wtórna aż do bólu.

Lubie twoją twórczość, uważam, że jestes dobra w tym co robisz, ale to do mnie nie przemawia.

3

Re: "epitafium"

: wtorek, 7 sierpnia 2007, 12:57
autor: Aurora
Poslucham Cię Al i coś na tym oprę.

Tylko, że potrzebuję trochę czasu żeby to było takie jak być powinno.