Jeżeli musiałeś umrzeć,
dobrze rozumiem -
nie będę płakała,
bo nigdy nie usłyszę jak dzwonisz
i dlatego, że nie usłyszę Twojego głosu
za przepaścią jednoczącej nas odległości,
Dobrze...
Tylko pamiętaj -
jestem Twoim żywym nekrologiem,
więc wyślij mi uśmiech
z Raju, w którym jesteś...
"epitafium"
-
Aurora
- Mat
- Posty: 503
- Rejestracja: poniedziałek, 20 listopada 2006, 15:43
- Numer GG: 1668791
- Lokalizacja: Ziemia Niczyja
- Kontakt:
"epitafium"
Mój świecie rozpal duszę moją, aż do końca! Mój świecie zamień duszę w cząsteczkę słońca! Niech świeci w mroku, niech rozjaśnia dni parszywe! Chcę mięc gorączkę! (...) Ogrzej mnie, miłości, której nie znam jeszcze(...)ogrzej mnie!
-
Elfin
- Mat
- Posty: 526
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 17:37
- Numer GG: 9599112
Re: "epitafium"
Wybacz ze to pisze ale juz zaczyna mnie telepac.... Wydaje mi sie okropnie wrecz banalny... W sumie nie ma takiego elementu, ktorego nie moglbym sie przyczepic.... Dla Ciebie to bedzie 3+....
-
Alucard
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: "epitafium"
Powiem szybko i brutalnie. To jest dobre- resztę wyrzuć i oprzyj swój jakis nowy wiersz na tej frazie. Całosć banalna, nie działająca na emocje i wtórna aż do bólu.Aurora pisze: jestem Twoim żywym nekrologiem,
Lubie twoją twórczość, uważam, że jestes dobra w tym co robisz, ale to do mnie nie przemawia.
3
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
Aurora
- Mat
- Posty: 503
- Rejestracja: poniedziałek, 20 listopada 2006, 15:43
- Numer GG: 1668791
- Lokalizacja: Ziemia Niczyja
- Kontakt:
Re: "epitafium"
Poslucham Cię Al i coś na tym oprę.
Tylko, że potrzebuję trochę czasu żeby to było takie jak być powinno.
Tylko, że potrzebuję trochę czasu żeby to było takie jak być powinno.
Mój świecie rozpal duszę moją, aż do końca! Mój świecie zamień duszę w cząsteczkę słońca! Niech świeci w mroku, niech rozjaśnia dni parszywe! Chcę mięc gorączkę! (...) Ogrzej mnie, miłości, której nie znam jeszcze(...)ogrzej mnie!