Naruto
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Naruto
Cool Jeaaafajnie i superowo:/
I ponownie pojawia sie moje pytanie gdzie sie podziała logika tego świata.Czy juz naprawde wymiera umiejętnosć NORMALNEGO i SENSOWNEGO formowania swoich myśli. Az mnie otrzepało kiedy przeczytałem tego posta.
A tu żeby ci juz nie było przykro będzie spoiler (wredny jestem. I żebyś czasem nie zapomniał przeczytac wytluszczę Ci to)
ROCK LEE BĘDZIE WALCZYŁ! COOL!.
I ponownie pojawia sie moje pytanie gdzie sie podziała logika tego świata.Czy juz naprawde wymiera umiejętnosć NORMALNEGO i SENSOWNEGO formowania swoich myśli. Az mnie otrzepało kiedy przeczytałem tego posta.
A tu żeby ci juz nie było przykro będzie spoiler (wredny jestem. I żebyś czasem nie zapomniał przeczytac wytluszczę Ci to)
ROCK LEE BĘDZIE WALCZYŁ! COOL!.
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 4 listopada 2007, 14:41
- Numer GG: 2580365
Re: Naruto
A zatem tak na szybko kilka danych o moich związkach z Naruto:
1. Oglądam na bieżąco (wyłączając zapychacze) w necie
2. Mam mangę
3. Nie jestem fanatykiem
A teraz krótko o Jetixie:
1. Ocenzurowana krew - w naruto jest jej hmm średnio/mało dużo (wiem - nie po Polsku )
2. Głupi dubbing - co znaczy "Kumalski" ???
3. Nie traccie narwów dla tego kanału net rulez
Co do Naruto to... Anime oparte na ciągłych walkach, przerywanych trenowaniem, czyli nic specjalnego pod względem fabuły - choc mnie osobiście wciągnęło W podobnym klimacie jest Bleach i krwi znacznie więcej heh (ale akurat tego na plus nie zaliczam)
Kto szuka krwi w anime powinien oglądac:
1. Elven Lied - 18+
2. Hellsing - nowa wersja serialowa to czysta krew i brutalnośc łącznie ze zmuszaniem ludzi do samobójstwa zatem daję znaczek 18+ , starszej wersji 16+ Najlepsze są walki z Watykanem
Moje ulubione anime? :
1. Oh My Goddes - komedia
2. One Piece - piraci/sensacja/komedia
3. Bleach - nawalanka na miecze, moce itp ale z ciekawą fabułą (w miarę )
Fanom Cowboy Bebopa polecam : Trigun - sensacja/komedia (lekko w stylu)
Ciekawostka - anime złożone z samej muzyki mojego ulubionego zespołu (Daft Punk) - Interstella555 POLECAM
a oto przydatny adresik: http://www.crunchyroll.com - anime, japońskie seriale, teledyski z azji itp.
Pozdrawiam
1. Oglądam na bieżąco (wyłączając zapychacze) w necie
2. Mam mangę
3. Nie jestem fanatykiem
A teraz krótko o Jetixie:
1. Ocenzurowana krew - w naruto jest jej hmm średnio/mało dużo (wiem - nie po Polsku )
2. Głupi dubbing - co znaczy "Kumalski" ???
3. Nie traccie narwów dla tego kanału net rulez
Co do Naruto to... Anime oparte na ciągłych walkach, przerywanych trenowaniem, czyli nic specjalnego pod względem fabuły - choc mnie osobiście wciągnęło W podobnym klimacie jest Bleach i krwi znacznie więcej heh (ale akurat tego na plus nie zaliczam)
Kto szuka krwi w anime powinien oglądac:
1. Elven Lied - 18+
2. Hellsing - nowa wersja serialowa to czysta krew i brutalnośc łącznie ze zmuszaniem ludzi do samobójstwa zatem daję znaczek 18+ , starszej wersji 16+ Najlepsze są walki z Watykanem
Moje ulubione anime? :
1. Oh My Goddes - komedia
2. One Piece - piraci/sensacja/komedia
3. Bleach - nawalanka na miecze, moce itp ale z ciekawą fabułą (w miarę )
Fanom Cowboy Bebopa polecam : Trigun - sensacja/komedia (lekko w stylu)
Ciekawostka - anime złożone z samej muzyki mojego ulubionego zespołu (Daft Punk) - Interstella555 POLECAM
a oto przydatny adresik: http://www.crunchyroll.com - anime, japońskie seriale, teledyski z azji itp.
Pozdrawiam
-
- Marynarz
- Posty: 360
- Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 19:38
- Numer GG: 0
Re: Naruto
BlackLord pisze:Fanom Cowboy Bebopa polecam : Trigun - sensacja/komedia (lekko w stylu).
Wikipedia: Cowboy Bebop pisze:Original run | April 3, 1998 – April 23, 1999
Jakby ktoś miał wątpliwości co tu jest "lekko w stylu" czegoWikipedia: Trigun pisze:Original run | February 1995 – 1997
...
Zaraz, to temat o Naruto jest?
...
Naruto obecnie kupuję, ale nie wiem, czy się nie poddam po "pierwszej serii", bo potem to już się robi mocno nierówne...
Anime trochę oglądałem, potem jakoś tak wyszło, że przestałem i jakoś niespecjalnie mi się chce wrócić, nawet pomijając fillery.
Ogólnie zarówno pod względem mangi jak i anime już bardziej podoba mi się Bleach, głównie dlatego, że ma znacznie więcej naprawdę ciekawych postaci, w tym trzecio- i dalszoplanowych. A rzeczy, które biją zarówno Naruto i Bleacha na głowę jest mnóstwo.
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 19
- Rejestracja: niedziela, 4 listopada 2007, 14:41
- Numer GG: 2580365
Re: Naruto
No chyba o Naruto No ale...
To widać że Trigun jest starszy choćby po jakości kreski A co do ciekawych postaci to polecam np. Black Cat (trochę jak Bleach ale ograniczone do 13 czy 20 odcinków tylko. Skleroza nie boli )
Anime to tak szeroki dział że dla każdego coś miłego się znajdzie. Trzeba tylko poszukać
Pozdrawiam
To widać że Trigun jest starszy choćby po jakości kreski A co do ciekawych postaci to polecam np. Black Cat (trochę jak Bleach ale ograniczone do 13 czy 20 odcinków tylko. Skleroza nie boli )
Anime to tak szeroki dział że dla każdego coś miłego się znajdzie. Trzeba tylko poszukać
Pozdrawiam
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 1
- Rejestracja: środa, 21 listopada 2007, 11:59
- Numer GG: 4136700
Re: Naruto
Odnośnie naruto... i jetixowej wersji ^^
Naruto sam w sobie jest dobrym Anime, jednak fakt fillerów które w pierwszej części zajmują jakieś 30 odcinków (pare miesiecy) jest dość żenujący, fabuła jest na poziomie dobrym mimo że przez ostatnie 5/6miesięcy tak naprawdę z głównego wątku nic nie było poruszone - czyli po prostu stoi w miejscu zastępowana walkami i pojedyńczymi zadaniami.
Dla ludzi którzy oglądają Naruto na Jetixsie krzyżyk na drogę - to co jetix robi z Naruto jest żenujące. Wycinanie scen, dubbing... przy oglądaniu naruto na jetixsie można odnieść wrażenie że jest to bajka dla dzieci, używanie slangu "młodzieżowego" jest po prostu żałosne jakby nie patrzeć. Polecam obejrzenie naruto w oryginale z napisami (pomijając fillery które mimo niechęci jednak obejrzałem).
Cóż jakby nie patrzeć Naruto ma wiele wad i zalet o które nie warto się spierać - kto będzie chciał - obejrzy. Fanom pozostaje czekanie na 35odcinek Shippuudena i nadzieja iż wreszcie coś zacznie się dziać.
Odnośnie mangi... nie "czytuję" już jej ponieważ uważam iż anime jest lepsze o co kłócić się nie zamierzam - kwestia gustu.
Jeżeli chodzi o RPG to czasem z kuplami zdarza nam się grać w świecie Naruto (na własnym systemie) - nasz MG prowadzi w sposób interesujący graczy, z wieloma intrygami, wątkami... problemem tego świata jest fakt iż grając w jego świecie można przygotować się jedynie na walki.
Pozdrawiam,
Victor
Naruto sam w sobie jest dobrym Anime, jednak fakt fillerów które w pierwszej części zajmują jakieś 30 odcinków (pare miesiecy) jest dość żenujący, fabuła jest na poziomie dobrym mimo że przez ostatnie 5/6miesięcy tak naprawdę z głównego wątku nic nie było poruszone - czyli po prostu stoi w miejscu zastępowana walkami i pojedyńczymi zadaniami.
Dla ludzi którzy oglądają Naruto na Jetixsie krzyżyk na drogę - to co jetix robi z Naruto jest żenujące. Wycinanie scen, dubbing... przy oglądaniu naruto na jetixsie można odnieść wrażenie że jest to bajka dla dzieci, używanie slangu "młodzieżowego" jest po prostu żałosne jakby nie patrzeć. Polecam obejrzenie naruto w oryginale z napisami (pomijając fillery które mimo niechęci jednak obejrzałem).
Cóż jakby nie patrzeć Naruto ma wiele wad i zalet o które nie warto się spierać - kto będzie chciał - obejrzy. Fanom pozostaje czekanie na 35odcinek Shippuudena i nadzieja iż wreszcie coś zacznie się dziać.
Odnośnie mangi... nie "czytuję" już jej ponieważ uważam iż anime jest lepsze o co kłócić się nie zamierzam - kwestia gustu.
Jeżeli chodzi o RPG to czasem z kuplami zdarza nam się grać w świecie Naruto (na własnym systemie) - nasz MG prowadzi w sposób interesujący graczy, z wieloma intrygami, wątkami... problemem tego świata jest fakt iż grając w jego świecie można przygotować się jedynie na walki.
Pozdrawiam,
Victor
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Naruto
Oglądałem Naruto na takiej jednej stronce internetowej. Cóż, wersja PL nie była taka ostatnia, z tego co mi się wydawało... Właśnie zaczynam oglądać Shippudena, wersja z napisami. Zobaczymy. Podobno bez cenzury i bez dubbingu robi się bardziej dla dorosłych... Nie wiem
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: Naruto
Nie wierz w to. Naruto niezależnie od wersji jest umiarkowanie ekscytującym naprzaniem się po pyskach z wątkami telenoweli.... Poważnie mówie, takie akcje jak kto jest ojcem Naruto czy rodzinne kłopoty Uchiha naprawdę trącą Brazylią.....
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
Nordycka Zielona Lewica
-
- Kok
- Posty: 1228
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 21:54
- Numer GG: 8228852
- Lokalizacja: Dziki kraj pod Rosją
Re: Naruto
Prawda jest taka, że całe anime jest ocenzurowane. W porównaniu do mangi prawie nic tam nie ma. Przykłady? W mandze Kakashi przebija Haku na wylot, a w anime zatrzymał się na klatce piersiowej. Inny przykład? Znak na czole Nejiego. W oryginale wygląda tak , a w anime został przerobiony na . Po za tym w filmie jest mniej krwi i język jest mniej wulgarny.
Po za tym walki są schematyczne. Zazwyczaj walczą, przestają, opowiadają historię swojego życia i ponownie walczą. Kto ma straszniejszą historię ginie.
Po za tym walki są schematyczne. Zazwyczaj walczą, przestają, opowiadają historię swojego życia i ponownie walczą. Kto ma straszniejszą historię ginie.
-
- Bosman
- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: Naruto
Ant ma racje...
Ale Sichmah, dlaczego zaczynasz od shipudena????
(polecam wersje z napisami)
Ale Sichmah, dlaczego zaczynasz od shipudena????
(polecam wersje z napisami)
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Naruto
Byle nie Sichmah
Obejrzałem 6 odcinków zwykłego Naruto z dubbingiem. Podoba mi się... Tekst "kumalski" jest świetny, rozładowuje te napięte sytuacje Brakuje mi tego w wersji z napisami. Co do cenzury nie wiem... Nie obchodzi mnie to! Ważne jest, żeby się fajnie oglądało, prawda?
Obejrzałem 6 odcinków zwykłego Naruto z dubbingiem. Podoba mi się... Tekst "kumalski" jest świetny, rozładowuje te napięte sytuacje Brakuje mi tego w wersji z napisami. Co do cenzury nie wiem... Nie obchodzi mnie to! Ważne jest, żeby się fajnie oglądało, prawda?
-
- Bosman
- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: Naruto
Ponawiam pytanie.Ale Sichmah, dlaczego zaczynasz od shipudena????
Mi tam się nie podoba wersja z dubbingiem (jakbym gadał z Tibyjczykiem przez skype, albo ivone )
Polecam ci Naruto zwykłego, szczególnie pierwsze 30 odc.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: Naruto
Azrael - mówisz o schemacie walk. Jest to problem znacznej części shounen'ów. Nie oszukujmy się ale przegadane walki to jest praktycznie tradycja od czasów DB. Pod względem flashbacków i gadania w walce manga ma tą zaletę, że nie ma dłużyzn w stylu X patrzy na Y przez 3 i pół odcinka, Y odwzajemnia spojrzenie i tak się na siebie patrzą. Do głowy przychodzi mi w sumie tylko jedna seria, w której praktycznie nie ma gadania (przynajmniej w takim typowym sensie, bo jakieś pogróżki etc. są, ale nie ma tak, że przez 5 odcinków ktoś gada o tym jaki to on nie jest zmotywowany itp.) to Berserk, ale to seinen jest. Z shonen to nieprzegadane walki to chyba Claymore. A co do zaczynania od shippuden - jak dla mnie od zakończenia egazminu fabuła w Naruto jakaś taka ogólnie miałka i coraz bardziej naciągana jest. No i stwierdzam, że Naruto jest kryptohomoseksualistą (nie żeby mi to przeszkadzało specjalnie) - nic innego nie wyjaśnia jego obsesji na punkcie Sasuke.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
Nordycka Zielona Lewica
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Naruto
Mhm... Mi też Shippuden się nie podoba... Naciągane to. Wcale nie zaczynam od Shippudena, po prostu rzuciłem okiem jak Naruto się zmienił, jak zachowuje się i wygląda jako szesnastolatek. IMO jest niewydarzony Co do pierwszej serii: podobały mi się pierwsze odcinki Naruto, potem to już jak Pokemony Ale zobaczę, może się poprawi. Ale skoro walki przegadane, to dziękuję, już chyba zrezygnuję. Potrzeba mi AKCJI! A dialogi mogą być dobrym jej przerywnikiem byle się tak nie ciągły.
Z anime podobał mi sie w zasadzie tylko Animatrix i film Appleseed. Jedyne które widziałem, ale chociaż nie tak nudne jak Naruto od 5 odcinka włącznie.
Z anime podobał mi sie w zasadzie tylko Animatrix i film Appleseed. Jedyne które widziałem, ale chociaż nie tak nudne jak Naruto od 5 odcinka włącznie.
Prawda. NuudyyyyPerzyn pisze:Poważnie mówie, takie akcje jak kto jest ojcem Naruto czy rodzinne kłopoty Uchiha naprawdę trącą Brazylią.....
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 26 listopada 2007, 21:37 przez Sihamaah, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bosman
- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: Naruto
Ja czytam mange, a anime oglądam dla porównania. (moim zdaniem manga lepsza)
Naruto jest 15 latkiem.
Sihamaah - Perzyn trochę przesadził, jednak ma duuuuuużo racji. Polecam mangę.
Anime które nie polega na gadaniu to Hellsing
Naruto jest 15 latkiem.
Sihamaah - Perzyn trochę przesadził, jednak ma duuuuuużo racji. Polecam mangę.
Anime które nie polega na gadaniu to Hellsing
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: Naruto
Shimaah - jest jeszcze jedna zasada, o której nie wspomniałem bo mi umknęła. Jeśli podczas walki, ktoś spoza grona głównych bohaterów ma flashback (zwłaszcza przeciwnicy) to masz pewne jako Bóg na niebie, że ta postać jest trupem. Jakiekolwiek wdawanie się w przeszłość (a zwłaszcza przeszłość przeciwników) oznacza, że postać pokazała już wszystko co miała do pokazania i może zejść ze sceny. Problem jeśli flashback dotyczy obu postaci naraz. Ale i tak można mieć pewność, że ktoś zginie.
Azrael - Hellsing to zauważ nieco inny gatunek. W seinen na ogół tendencja do gadania jest znacznie mniejsza, a to dlatego, że target jest starszy i oczekuje czegoś innego. Z drugiej strony spójrz na mangę Hellsing - tam też masz rozmowy w trakcie walk, ale zupełnie inaczej rozłożony jest nacisk. No i są jeszcze genialne dialogi na linii Alucard - Integra, ale to nie temat na takie rozważania.
Azrael - Hellsing to zauważ nieco inny gatunek. W seinen na ogół tendencja do gadania jest znacznie mniejsza, a to dlatego, że target jest starszy i oczekuje czegoś innego. Z drugiej strony spójrz na mangę Hellsing - tam też masz rozmowy w trakcie walk, ale zupełnie inaczej rozłożony jest nacisk. No i są jeszcze genialne dialogi na linii Alucard - Integra, ale to nie temat na takie rozważania.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
Nordycka Zielona Lewica
-
- Bosman
- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: Naruto
Tylko przeciwnicy, przez całe anime nie kojarze na ten moment pozytywnej postaci która by zgineła...Jeśli podczas walki, ktoś spoza grona głównych bohaterów ma flashback (zwłaszcza przeciwnicy) to masz pewne jako Bóg na niebie, że ta postać jest trupem.
(z głównych... powiedzmy pierwszej 40)
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
-
- Kok
- Posty: 1228
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 21:54
- Numer GG: 8228852
- Lokalizacja: Dziki kraj pod Rosją
Re: Naruto
to jeszcze kilkanaście odcinków i zaczną ginąć