Razi nieumiejętne uzywanie ołowka, rozmazywanie i brak poszanowania dla antomii. Fabularnie słabo. Podoba mi się tylko jeden kadr tym kolesiem z czapką z profilu. Ogółem do doszlifowania arsztat. Takie coś to do szuflady można robić.
Co masz na myśli mówiąc 'nieumiejętne używanie ołówka?'
Rozmazywanie to rzecz, nad którą wciąż pracuję
Początkowe strony są dość wymęczone transportem w różne miejsca, stąd te nieładne zamazania. Dalej jest [w sumie będzie] trochę lepiej.
Brak poszanowania dla anatomi w większości wypadków jest absolutnie zamierzony, gdyż dla mnie osobiście postaci z kategori 'fantasy i okolice' znacznie ciekawiej wyglądają przy zaburzonych proporcjach. Chociaż nie sposób nie zauważyć, że z pewnością w wielu punktach zawodzą też moje umiejętności, szczególnie przy zmianie perspektywy i próbach pokazania ruchów postaci.
Fabularnie słabo. Hm. Jest tam raptem 19 stron, w których jakoś się nie specjalnie nie próbuję streszczać, na dobrą sprawę nie ma tam jeszcze głównej postaci, a ja nie Hitchcock, to i ciężko o jakieś fajerwerki
I wybacz, ale pozwolę sobie samemu decydować, co będzie szło do szuflady, a co na stronę internetową. Nikt wszelako nikogo nie zmusza do czytania - człowiek odwiedzi, popatrzy, niespodoba się - to nie wróci, ot cała filozofia. No chyba że żal mu tych kilka minut życia.
Zresztą ideą webkomiksów, że możne je tworzyć każdy i nie należy wymagać wielkiego profesjonalizmu od każdego jednego autora.
Co do warsztatu - z pewnością daleko mu do ideału, ale cały czas się rozwija.
Ażeby się odgryźć, mnie niespecjalnie pasjonują Twoje dzieła, przynajmniej te, które wyszukałem i wydaje mi się, że są Twojego autorstwa [żeby nie było, to żaden sarkazm czy coś], ale wynika to ze starej prawdy - z gustem jak z dupą, każdy ma własny
[Proszę wrócić do tematu - dop. BZL]
[/url]
