[D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Porzucona przez MG)
-
- Majtek
- Posty: 106
- Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
- Numer GG: 7526210
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Eee... Gabrielu... twój ostatni post jest dość dziwny. Kapitan jeszcze nie wybrał was... jednym słowem... uciekłeś z miejsca zebrania czyli w konsekwencji nie możesz zostać wybrany. Może zróbmy inaczej... popraktujemy to jakbyś to zrobił już po całym "wybieraniu".
-
- Pomywacz
- Posty: 45
- Rejestracja: poniedziałek, 1 września 2008, 14:44
- Numer GG: 0
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Heh... Moja wina, sądziłem, że skoro kapitan tak szasta złotem to bierze każdego kto się zgłosi , a że kilku i tak odeszło tym bardziej utwierdziłem się w tym przekonaniu . Rób jak uważasz (byle bym tylko tabletki mu kupił ). I dzięki za ostrzeżenie, na przyszłość postaram się bardziej uważać.
PS. Ouzaru, przyznałaś, że to nic przyjemnego dostać od Ranneka po łbie. Czyżbyś już raz zarobiła?
PS. Ouzaru, przyznałaś, że to nic przyjemnego dostać od Ranneka po łbie. Czyżbyś już raz zarobiła?
GOD'S IN HIS HEAVEN. ALL'S RIGHT WITH THE WORLD.
All color...
But the black.
All color...
But the black.
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Nervo, moja postać to ciągle ma przerąbane u Ranneka, co chyba widać w Naszych postach ^^ A prywatnie? Na szczęście nie
-
- Majtek
- Posty: 106
- Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
- Numer GG: 7526210
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Albo zrobimy inaczej... skopiuj se tego posta i wklej w jakiś dokument a na forum go usuniesz by nie robić bałaganu... poporstu wkleisz go później... kto wie może akurat zrobisz co innego..
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
W związku z kiepskim i pogarszającym się stanem zdrowia mogę mieć chwilowe trudności z regularnym (oraz szybkim) odpisywaniem na sesję. Proszę szanownego MG o wyrozumiałość zarówno dla mnie jak i Serge'a. Dziękuję
-
- Bosman
- Posty: 1784
- Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
A mnie się wydawało, że to z powodu... braku bardziej konkretnej sytuacji. Że w realu (po ostatnim upku) gracze wpatrywali by się w MG czekając na ciąg dalszy
Widzę, że to tylko mój punkt widzenia - spoko
@ Ouzaru/Serge
Spoko, poczekamy
Widzę, że to tylko mój punkt widzenia - spoko
@ Ouzaru/Serge
Spoko, poczekamy
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera
Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera
Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
-
- Majtek
- Posty: 106
- Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
- Numer GG: 7526210
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Przepraszam za tego posta gdyż nie miałem czasu napisać więcej a chciałem by sesja ruszyła dalej. Niestety nie miałem ostatnio czasu aby dostać się do komputera i mam chwilowe kłopoty z netem... prosziłbym o cierpliwość, ciąg dalszy najprawdopodobniej w sobote.
PS. Apropo real'a, nie wiem jakby gracze zaaragowali jakby nagle ich MG zniknął bo mu sieć padła
@Ouzaru i Serge
Poczekam na was jeżeli chcecie coś pisać. Jeżeli nie wyślijcie mi powiadomienie na PW.
PS. Apropo real'a, nie wiem jakby gracze zaaragowali jakby nagle ich MG zniknął bo mu sieć padła
@Ouzaru i Serge
Poczekam na was jeżeli chcecie coś pisać. Jeżeli nie wyślijcie mi powiadomienie na PW.
-
- Kok
- Posty: 1275
- Rejestracja: poniedziałek, 10 lipca 2006, 09:55
- Numer GG: 9181340
- Lokalizacja: tam, gdzie diabeł mówi dobranoc
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Nie musicie na nas czekać - ze względu na stan zdrowia Ouzaru nie będziemy raczej w stanie odpisać w najbliższym czasie, więc niech MG uzna że poszliśmy za kapitanem, czy jak tam wynika z posta.
Postaramy się odpisać niebawem...
Postaramy się odpisać niebawem...
Niebo i piekło są w nas, wraz ze wszelkimi ich bogami...
- Pussy Warhammer? - spytała Ouzi.
- Tak, to taki, gdzie drużynę tworzą same elfy. - odparł Serge.
- Pussy Warhammer? - spytała Ouzi.
- Tak, to taki, gdzie drużynę tworzą same elfy. - odparł Serge.
-
- Bosman
- Posty: 1784
- Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Odnośnie dialogu między postaciami... wiadomo, że najtrudniej jest zacząć.
OK, skoro nikt się nie kwapi, to ja dzisiaj odpiszę - jeśli ktoś się zdecyduje nawiązać dialog (np. zaczynając go od odpowiedzenia na słowa olbrzymki), to proszę. Będzie łatwiej jeśli początek już będzie
Postaram się odpisać wkrótce.
OK, skoro nikt się nie kwapi, to ja dzisiaj odpiszę - jeśli ktoś się zdecyduje nawiązać dialog (np. zaczynając go od odpowiedzenia na słowa olbrzymki), to proszę. Będzie łatwiej jeśli początek już będzie
Postaram się odpisać wkrótce.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera
Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera
Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
-
- Pomywacz
- Posty: 45
- Rejestracja: poniedziałek, 1 września 2008, 14:44
- Numer GG: 0
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Tak się zastanawiam czy ktoś jeszcze pamięta o tej sesji. W jej sprawie ma się zamiar jeszcze coś ruszyć, czy można ją już uznać za padniętą i dać sobie z nią spokój?
Może się mylę, ale teraz wypadała by kolej Sergea i Ouzaru.
Może się mylę, ale teraz wypadała by kolej Sergea i Ouzaru.
GOD'S IN HIS HEAVEN. ALL'S RIGHT WITH THE WORLD.
All color...
But the black.
All color...
But the black.
-
- Majtek
- Posty: 106
- Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
- Numer GG: 7526210
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Sprawa powinna się ruszyć tylko czekam na odpisanie jednego z graczy. Myśle że jeżeli wpis nie zostanie napisany w ciągu 2 dni sesje będe ciągnął dalej.
-
- Marynarz
- Posty: 367
- Rejestracja: poniedziałek, 17 grudnia 2007, 18:05
- Lokalizacja: Kopenhaga
- Kontakt:
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Nie to, żebym popędzał gdyż sam mam ostatnio obsuwy ale upek by się przydał.
There is no emotion; there is peace.
There is no ignorance; there is knowledge.
There is no passion; there is serenity.
There is no chaos; there is harmony.
There is no death; there is the Force.
Zdjęcia
There is no ignorance; there is knowledge.
There is no passion; there is serenity.
There is no chaos; there is harmony.
There is no death; there is the Force.
Zdjęcia
-
- Majtek
- Posty: 106
- Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
- Numer GG: 7526210
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Znów przepraszam za opóźnienie... Upek w najlepszym przypadku dzisiaj. Zastanawia mnie tylko wiadomość Ouzaru w nieobecnościach... wygląda na to że opuściła Tawerne więc będe musiał zająć się jej postacią a odgrywanie kobiet nie leży w moich najmocniejszych stronach gdyż nie rozumiem ich rozumowania W każdym razie postaram się zrobić co tylko moge.
Upek na miejscu... czekam na odpisy.
Upek na miejscu... czekam na odpisy.
-
- Pomywacz
- Posty: 45
- Rejestracja: poniedziałek, 1 września 2008, 14:44
- Numer GG: 0
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
No to można jechać. Przyznam, że sam myślałem już o rezygnacji z gry, ale jak zobaczyłem tego upka (zaskoczenie totalne), to aż mi się zachciało pociągnąć to dalej. Może to przez sytuację w jakiej postawił mnie Nirus? Czy Gabriel naprawdę nie mógł w spokoju dotrzeć na ten statek?
GOD'S IN HIS HEAVEN. ALL'S RIGHT WITH THE WORLD.
All color...
But the black.
All color...
But the black.
-
- Marynarz
- Posty: 367
- Rejestracja: poniedziałek, 17 grudnia 2007, 18:05
- Lokalizacja: Kopenhaga
- Kontakt:
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Chciałbym zgłosić, że nie będzie mnie około tydzień. W tym okresie więc nie spodziewajcie się odpowiedzi
There is no emotion; there is peace.
There is no ignorance; there is knowledge.
There is no passion; there is serenity.
There is no chaos; there is harmony.
There is no death; there is the Force.
Zdjęcia
There is no ignorance; there is knowledge.
There is no passion; there is serenity.
There is no chaos; there is harmony.
There is no death; there is the Force.
Zdjęcia
-
- Majtek
- Posty: 106
- Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
- Numer GG: 7526210
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Myśle, że spokojnie możemy kontynować bez ciebie, i tak dzieje sie nie wiele a spróbuje popchnąć akcje troszeczke do przodu.
-
- Pomywacz
- Posty: 45
- Rejestracja: poniedziałek, 1 września 2008, 14:44
- Numer GG: 0
Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)
Zaiste Nirus ten taniec, który odstawiły przed Gabrielem twoje sługi był genialny! Nie jestem pewien czy nie gryzie się ciut z konwencją (w dedekach siedzę dość krótko, zawsze wałkowałem warhammera), przypominał mi jakąś akcję rodem z kultowego anime Slayers. Zagranie dokładnie w tym samym stylu. Mnie się podobało!
Trochę szkoda Ouzaru, ale dla mnie świat się nie zawalił, zastanawia mnie tylko czy Serge odpadł razem z nią, czy wciąż tu jeszcze jest. Bo jeśli dalej będzie nawiedzał forum to jego odejście z sesji mogło by być trochę przedwczesne (Poza tym mogłeś nad nim trochę więcej popracować, wygląda nieco sztucznie, ale ważne, że spełnia zadanie).
No i jeszcze drobna rada ode mnie. Choć jestem kompletnym noobem jeśli chodzi o granie na forum, nie mówiąc już o prowadzeniu to uważam, że sesji przydało by się nieco dynamizmu. Można by to załatwić tak aby w każdym, albo w większości twoich postów Nirus znalazła się jakaś motywacja, jakiś zwrot akcji, który dawał by kopa przygodzie, choćby słabego, ale zawsze. Ale to takie moje drobne przemyślenie, nie bież go za bardzo do serca, po prostu na razie jakoś mało się dzieje.
Trochę szkoda Ouzaru, ale dla mnie świat się nie zawalił, zastanawia mnie tylko czy Serge odpadł razem z nią, czy wciąż tu jeszcze jest. Bo jeśli dalej będzie nawiedzał forum to jego odejście z sesji mogło by być trochę przedwczesne (Poza tym mogłeś nad nim trochę więcej popracować, wygląda nieco sztucznie, ale ważne, że spełnia zadanie).
No i jeszcze drobna rada ode mnie. Choć jestem kompletnym noobem jeśli chodzi o granie na forum, nie mówiąc już o prowadzeniu to uważam, że sesji przydało by się nieco dynamizmu. Można by to załatwić tak aby w każdym, albo w większości twoich postów Nirus znalazła się jakaś motywacja, jakiś zwrot akcji, który dawał by kopa przygodzie, choćby słabego, ale zawsze. Ale to takie moje drobne przemyślenie, nie bież go za bardzo do serca, po prostu na razie jakoś mało się dzieje.
GOD'S IN HIS HEAVEN. ALL'S RIGHT WITH THE WORLD.
All color...
But the black.
All color...
But the black.