[D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Porzucona przez MG)

Stare i nieaktywne wątki z Rekrutacji.
nerv0
Pomywacz
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 1 września 2008, 14:44
Numer GG: 0

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie

Post autor: nerv0 »

Tak więc drużyna jednak się skompletowała :) . Rozumiem, że sesja zaczyna się w sobotę, jednak jak już wspomniałem ja będę mógł odpisać prawdopodobnie dopiero w poniedziałek, tak więc cierpliwości :) .

No i jeszcze jedno, może lepiej nie przeginać z tą walką :) ? Jestem pewien, że dla każdego znajdzie się odpowiedni wątek, na forum raczej nie trudno o drobną improwizację :) .
GOD'S IN HIS HEAVEN. ALL'S RIGHT WITH THE WORLD.

All color...
But the black.
Ouzaru

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie

Post autor: Ouzaru »

Różnica między sesją na żywo a na forum jest taka, że tutaj jest więcej czasu i możliwości, żeby się wczuć w postać i ją odgrywać. Opisywać myśli, odczucia, emocje... Dlatego można się świetnie bawić prowadząc z kimś dialog, nie trzeba cały czas walczyć :) Myślę, że wspólnymi siłami dojdziemy do jakiegoś porozumienia i wszyscy znajdą na tej sesji coś dla siebie :)
Jako przykład proponuję rzucić okiem na sesję Megary (WH 2.0).
Nirus
Majtek
Majtek
Posty: 106
Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
Numer GG: 7526210

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie

Post autor: Nirus »

Napisalem tylko, że walka jest częścią przygody ale jej nie stanowi, jednak ma w niej znaczenie. Zapewniam że każdy znajdzie coś dla siebie (mam nadzieje).

Wszystkie karty zostały zatwierdzone. Jeżeli chodzi o termin rozpoczecia, jutro wyjezdzam na wesele wiec najprawdopodobniej albo zaczniemy dziś wieczorem (nie wymagam obecności wszystkich, poprostu zaczniemy, kto może ten bedzie) lub jutro rano (około 10).
Obrazek
Obrazek
Serge
Kok
Kok
Posty: 1275
Rejestracja: poniedziałek, 10 lipca 2006, 09:55
Numer GG: 9181340
Lokalizacja: tam, gdzie diabeł mówi dobranoc

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Serge »

Dzięki za przyjęcie do sesji, Nirus. Obiecujemy z Ouzi, że będziemy 'grzeczni' i dostarczymy Ci max. zabawy. Mamy też nadzieję, że sam staniesz na wysokości zadania jako MG i nie będziemy się nudzić :). Do napisania w sesji, Mistrzu Podziemi :D
Niebo i piekło są w nas, wraz ze wszelkimi ich bogami...

- Pussy Warhammer? - spytała Ouzi.
- Tak, to taki, gdzie drużynę tworzą same elfy. - odparł Serge.
Nirus
Majtek
Majtek
Posty: 106
Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
Numer GG: 7526210

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Nirus »

Sesja ruszyła, życze miłej zabawy. Link do sesji podaje Brutalne Przebudzenie
Obrazek
Obrazek
Eriol Velcrow
Marynarz
Marynarz
Posty: 367
Rejestracja: poniedziałek, 17 grudnia 2007, 18:05
Lokalizacja: Kopenhaga
Kontakt:

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Eriol Velcrow »

Dobra parę słów ode mnie
1.Przepraszam, że tak długo ale miałem drobne problemy natury osobistej.
2. Nirus, zapomniałem dopisać do karty chowańca - będzie to sokół o imieniu Rako.
3. Troszkę tam pomistrzowałem przy opisie karczmy ale nic bardzo ważnego nie zrobiłem, mam nadzieję że mi to wybaczysz ;)
4. No i mam nadzieję, że mi coś skapnie za piękny występ ;) i co ważniejsze dowiem się jakiś przydatnych informacji.

No to na razie wszystko... ;)
There is no emotion; there is peace.
There is no ignorance; there is knowledge.
There is no passion; there is serenity.
There is no chaos; there is harmony.
There is no death; there is the Force.



Zdjęcia
Nirus
Majtek
Majtek
Posty: 106
Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
Numer GG: 7526210

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Nirus »

Jeżeli chodzi o mistrzowanie to spokojnie. Mnie nawet podobają się takie akcje z tego względu że wyręczasz mnie w rzeczach mało ważnych i bez większego wpływu na grę.
Obrazek
Obrazek
Ouzaru

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Ouzaru »

MG, dzięki, że zostawiłeś nam wolną rękę do opisania dnia :) I cieszymy się, że nasze posty Ci się podobają :D Super, że wziąłeś pod uwagę tego pijanego psa, inny Mistrz Gry by to olał ^^' Gra nam się super :)
Nirus
Majtek
Majtek
Posty: 106
Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
Numer GG: 7526210

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Nirus »

Powiem ci, że w życiu mi się tak dobrze nie prowadziło. Może to dlatego, że gracze których prowadze w świecie realnym bardziej traktują to jako gre komputerową niż zabawe w odgrywanie postaci. I mimo, że jest coraz lepiej z nimi to jednak mało się przykłądają.
Jeśli chodzi o psa :D sam miałem przy tym niezły ubaw :D
Obrazek
Obrazek
Serge
Kok
Kok
Posty: 1275
Rejestracja: poniedziałek, 10 lipca 2006, 09:55
Numer GG: 9181340
Lokalizacja: tam, gdzie diabeł mówi dobranoc

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Serge »

Miło słyszeć, że Tobie gra się tak jak Nam, MG :D. Odnośnie walki, to mam nadzieję, że będziesz doliczał jakieś dodatkowe bonusy przy atakach za ciekawe odgrywanie postaci, tak jak robią to inni MG na forum - w ten sposób nagradzają dobrze grających userów za poświęcanie się sesji :).

Nasz post z Ouzi pojawi się niebawem :).

Pozdróweczki ode mnie i mojej Gwiazdeczki!
Niebo i piekło są w nas, wraz ze wszelkimi ich bogami...

- Pussy Warhammer? - spytała Ouzi.
- Tak, to taki, gdzie drużynę tworzą same elfy. - odparł Serge.
Eriol Velcrow
Marynarz
Marynarz
Posty: 367
Rejestracja: poniedziałek, 17 grudnia 2007, 18:05
Lokalizacja: Kopenhaga
Kontakt:

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Eriol Velcrow »

Jeżeli chodzi o mistrzowanie to spokojnie. Mnie nawet podobają się takie akcje z tego względu że wyręczasz mnie w rzeczach mało ważnych i bez większego wpływu na grę.
No to bardzo fajnie... Zawsze to jakieś pole do rozpisania się ;) Dobra to biorę się do pisania...

EDIT: W postach Serge'a i Ouzi pojawiło się mnóstwo miejsc z FR (a, BTW. Jaką wy trasą podróżowaliście? ;) Neverwinte i Waterdeep - to ze sobą gra. Powiedzmy że Wysoki Las też na siłę... Ale Turmish i Thay? Współczuje takiej trasy - co najmniej pół Faerûnu ;) ), ale nasz szanowny MG nic nie mówił o ty, że gramy w tym settingu więc prosiłbym o sprecyzowanie informacji.

EDIT2: Nirus, jak rozumiem wiesz na czym polega ten specyficzny atut który wziąłem ( nie wpadło mi do głowy wcześniej by zapytać) gdyż pojawia się on tylko w którymś z dodatków ;)
There is no emotion; there is peace.
There is no ignorance; there is knowledge.
There is no passion; there is serenity.
There is no chaos; there is harmony.
There is no death; there is the Force.



Zdjęcia
Nirus
Majtek
Majtek
Posty: 106
Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 16:17
Numer GG: 7526210

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Nirus »

Jeżeli chodzi o świat... w rzeczywistości mi to wisi. Ogólnie nie jestem zwolennikiem grania w określonym stworzonym świecie gdyż trzeba odpowiednio szukać miejsca akcji, modyfikować lokacje itd. a tak moge robić sobie co żyw mi się podoba i nie ma problemów z improwizacją. Jeżeli chodzi o atut to niestety nie posiadam podręczników (korzystam tylko z srd) ale wierze ci że taki istanieje. Jednak jakbyś mógł napisać jego działanie w notatkach karty.
Obrazek
Obrazek
Ouzaru

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Ouzaru »

Ej, a co za problem, żeby sobie taką wycieczkę zrobić? Nasze postacie nie znają się na kartografii, raz ktoś źle ich pokieruje i już gubią drogę :) Jednak umiejętności od czegoś są ;) Poza tym, szczerze, jakby mnie ktoś wypuścił z miasta z mapą i kazał gdzieś dojść, to pewnie bym się w jakimś lesie czy polu zgubiła...
Serge
Kok
Kok
Posty: 1275
Rejestracja: poniedziałek, 10 lipca 2006, 09:55
Numer GG: 9181340
Lokalizacja: tam, gdzie diabeł mówi dobranoc

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Serge »

Eriol Velcrow pisze:EDIT: W postach Serge'a i Ouzi pojawiło się mnóstwo miejsc z FR (a, BTW. Jaką wy trasą podróżowaliście? ;) Neverwinte i Waterdeep - to ze sobą gra. Powiedzmy że Wysoki Las też na siłę... Ale Turmish i Thay? Współczuje takiej trasy - co najmniej pół Faerûnu ;) ), ale nasz szanowny MG nic nie mówił o ty, że gramy w tym settingu więc prosiłbym o sprecyzowanie informacji.
A pomyślałeś może, że nasze postaci były tam w innych przygodach i dlatego o tym rozmawiają? Poza tym w świecie Faerunu nie jest problemem przenieść się z jednego odległego miejsca w drugie, wystarczy że MG wymyśli sobie jakieś portale teleportacyjne itd., etc. ;). W D&D w końcu wszystko się może zdarzyć, nieprawdaż? :D
Niebo i piekło są w nas, wraz ze wszelkimi ich bogami...

- Pussy Warhammer? - spytała Ouzi.
- Tak, to taki, gdzie drużynę tworzą same elfy. - odparł Serge.
Eriol Velcrow
Marynarz
Marynarz
Posty: 367
Rejestracja: poniedziałek, 17 grudnia 2007, 18:05
Lokalizacja: Kopenhaga
Kontakt:

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Eriol Velcrow »

Oczywiście, że możliwe... co nie zmienia faktu, że wasze postacie zwiedziły kawał świata ;)
There is no emotion; there is peace.
There is no ignorance; there is knowledge.
There is no passion; there is serenity.
There is no chaos; there is harmony.
There is no death; there is the Force.



Zdjęcia
nerv0
Pomywacz
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 1 września 2008, 14:44
Numer GG: 0

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: nerv0 »

Tak jak ostatnio zmuszony jestem uprzedzić o mojej nieobecności w weekend. Proszę o cierpliwość.

Widzę też, że mój ostatni post wywołał niejakie poruszenie :) , cóż tak miało być z założenia. Mam tylko nadzieję, że żaden Rannek nie wybije mną dziury w burcie statku :) . Prawda?
GOD'S IN HIS HEAVEN. ALL'S RIGHT WITH THE WORLD.

All color...
But the black.
Ouzaru

Re: [D&D ed. 3,5] Brutalne Przebudzenie (Zamknięta, Komantarze)

Post autor: Ouzaru »

Nie mogę Ci obiecać, że Pan Drzwi będzie delikatny :P (Wg mnie gra jest ciekawsza, kiedy są jakieś sprzeczki, wtedy jest bardziej naturalnie :)) Przyznaję - dostać od Ranneka po łbie to nic przyjemnego ;)
Zablokowany