Tawerna RPG

No to niech Vibe doda notkę . Bo nasza drużyna jest w całości pełnoletnia.
Zresztą, ech hyjek przeciętny piętnastolatek się tyle naoglądał pornoli, że taki opis pewnie jest dla niego nudny. No, może do dziewczyn niekoniecznie się stosuje ta reguła.

LOL

[WFRP] Spisek w Bogenhafen - REKR. ZAMK.; KOMENTARZE

Uwaga. Sesja dla pełnoletnich. Czy na pewno chcesz wejść?

TAK NIE

@Ninerl, Ravandil: Ale żeście się rozkręcili - czekam na finał sceny z Waszym udziałem, choć przez wyjazd Ravandila rozłoży się to nieco w czasie. Poczekamy...

Jeśli chodzi o samą przygodę i erotykę to już się tym zająłem i teraz przy tytule sesji widnieje odpowiednia uwaga, co by ktoś się nie przyczepił że "deprawujemy" młodzież .

Z innej, osobistej beczki: wczoraj o godzinie 17.30 siłami natury przyszedł na świat nowy członek rodziny Vibe'ów (członek oczywiście symbolicznie bo to dziewczynka hehe ). Moje małe Słoneczko jest po prostu niesamowite (i pękniutkie) i już czekam aż razem z małżonką wrócą do domciu . Są w życiu chwile w których człowiek aż kipi ze szczęścia i ja właśnie tak się teraz czuję .

Dobra, biorę się za posta. Jeśli uda się napisać całość - upek dzisiaj, jeśli nie - jutro (czyli standardzik).

NO NO NO

Vibe! Gratulacje TATUŚKU

Niech córeczka żyje zdrowa, i niech wam się dobrze układa. Ojcostwo. piękna rzecz

A tak odnośnie erotyki. Vibe, myślę, że tekst, który dopisałeś, tylko zwiększy liczbę ludzi odwiedzających i czytających naszą przygodę

EmDżej pisze:NO NO NO

Vibe! Gratulacje TATUŚKU

Niech córeczka żyje zdrowa, i niech wam się dobrze układa. Ojcostwo. piękna rzecz

Dzięki EmDżej, a co do ojcostwa, to rzeczywiście coś niesamowitego. Myśl, że nawet gdy odejdziesz, już cie nie będzie, ale zostawiasz coś po sobie na tym świecie jest naprawde krzepiąca. Już nie mogę się doczekać obu moich kobietek w domku - mam tylko nadzieję, że mała Vibe'ówna nie będzie dawać tatusiowi ani mamusi zbyt mocno w kość hehe .

EmDżej pisze:A tak odnośnie erotyki. Vibe, myślę, że tekst, który dopisałeś, tylko zwiększy liczbę ludzi odwiedzających i czytających naszą przygodę

Ja nie mam nic przeciwko .

Vibe pisze:mam tylko nadzieję, że mała Vibe'ówna nie będzie dawać tatusiowi ani mamusi zbyt mocno w kość hehe .

Oj będzie będzie . Jeszcze się nawstajesz w nocy

Vibe pisze:

EmDżej pisze:A tak odnośnie erotyki. Vibe, myślę, że tekst, który dopisałeś, tylko zwiększy liczbę ludzi odwiedzających i czytających naszą przygodę

Ja nie mam nic przeciwko .

Ja też nie

Hej Vibe!

Twoja przygoda to chyba jedyna tak długa sesja którą przewertowałem od początku do końca (choć w której nie uczestniczę). Jak dobrą książkę, strona po stronie, kilka razy omijając niektóre dłużyzny i wcale nie w jeden dzień... no, ale w końcu dobrnąłem do końca. I powiem że było warto (i nadal będę śledzić rozwój wydarzeń).

W związku z tym mam prośbę: czy mógłbyś mi podesłać cały scenariusz Twojej przygody na mejla? Rozegrałbym go sobie z moją drużyną w realu – na pewno mieliby niezłą zabawę.

Pozdrawiam!

Logan pisze: W związku z tym mam prośbę: czy mógłbyś mi podesłać cały scenariusz Twojej przygody na mejla? Rozegrałbym go sobie z moją drużyną w realu – na pewno mieliby niezłą zabawę.

Muszę Cię rozczarować. Jedyna kopia tej przygody zapisana jest w mojej głowie. Notatki pomocnicze tworzę na jakiś kartkach przed napisaniem kolejnego posta, a kartki te ulegają potem zniszczeniu. Oczywiście istnieje główna oś fabularna, ale jest elastyczna, poza tym scenariusz tworzony jest na bieżąco (niektórzy nazwali by to freestyle'em ) i w zależności od tego co zrobią moi Gracze tak rozwija się akcja.

Przygoda (pomijając początek zaczerpnięty z "Dziedzictwa Sigmara" bodajże) w fromie spisanej i gotowej do rozegrania nie istnieje, więc i wysyłać nie mam co. Wyjściem jest poczekanie do finału przygody i potem rozegrania jej w realu z odpowiednimi modyfikacjami. Ale to już zależy tylko od Ciebie.

EmDżej pisze: Oj będzie będzie . Jeszcze się nawstajesz w nocy

Wiem, wiem, ale to nieważne - tak jak wspomniałeś, najważniejsze żeby rosła zdrowa. A z nieprzespanymi nocami jakoś sobie poradzimy .

***

Kolejny pościk już się pojawił - ballada bardki i lyriki przeze mnie zamieszczone w poście to oczywiście "Sleeping Sun" Nightwish - jeśli ktoś nie słyszał, polecam bo to naprawdę świetna piosenka. Poza tym trochę się dzieje - mieszczuchy chcą spalić jakiegoś staruszka-ponoć-likantropa a Diego napalił się na obczajenie tego w wersji "live" hehe. Oczywiście macie pełną swobodę działania, nie musicie wszyscy iść z Molachijczykami. Jeśli ktoś ma jakąś sprawę do załatwienia w mieście to ma niepowtarzalną okazję. Jak to ktoś mawiał - "róbta co chceta" .

Serdeczne gratulacje z okazji narodzin córeczki, Vibe!. Oby wszystko układało się Wam tak jak należy i Twoja latorośl cieszyła się dobrym zdrówkiem, bo to najważniejsze. Resztę że tak powiem życzeń masz na PW .

Odnośnie sesji, to Broch raczej pójdzie z Diegiem popatrzyć jak palą dziadka bo i tak nie ma nic innego do roboty. Swoją drogą zastanawiało mnie zawsze czy gramy z gotowego scenariusza czy jedziesz wszystko z głowy i dzisiaj (de facto dzięki Loganowi hehe) się wreszcie dowiedziałem. Fajny ten Twój freestyle i oby tak dalej .

Wszystko poszło dobrze:)? No to wspaniale, byłam pewna, że tak będzie. Pozdrów swoje dziewczyny, no i przede wszystkim dzielna matkę. Bo nie myślcie sobie faceci, że poród to taka łatwa rzecz ...

No coz, Panie tato, za 20 lat to Twoja corka bedzie prowadzic sesje mojemu dziecku, tutaj na forum... Reki sobie uciac za to nie dam, ale moja wyobraznia podpowiada mi wlasnie taki scenariusz Gratuluje!

Wróciłem i na wstępie gratuluję Vibe'owi pociechy i życzę dużo radości, nawet jeśli będzie ona okupiona chroniczną bezsennością Zaraz biorę się do pisania, może uda mi się jakoś to wszystko ogarnąć

PS. Jak tak teraz sobie myślę, to naprawdę czasem ciężko jest opisywać sceny erotyczne, by mieściło się w granicach dobrego smaku i nie było w tym wulgarnej pornografii... Ale zawsze to jakieś ćwiczenie w operowaniu słowami

No niestety współczesny polski język jest dość ubogi, jesli chodz o takie słownictwo. A pomysleć, że w szlacheckiej Polsce nie było takiego problemu... Ciekawe czemu.

Kolejny post do sesji pojawi się na dniach - wybaczcie ten dłuższy poślizg, ale mała Wiktoria już daje czadu rodzicom hehe . Kochany łobuziak

Vibe, nie ma problemu ...
Najważniejsze, że malutka ma apetyt na życie. A sprawdziliście znaczenie jej imienia :wink ? Pytam tak z ciekawości...
Nie jest złe, wręcz przeciwnie pozytywne.

Ravandil, kończymy teraz scenkę, czy poczekamy na post MG? I wtedy dopiszemy koniec?

Ninerl pisze:Vibe, nie ma problemu ...
Najważniejsze, że malutka ma apetyt na życie. A sprawdziliście znaczenie jej imienia :wink ? Pytam tak z ciekawości...
Nie jest złe, wręcz przeciwnie pozytywne.

Ravandil, kończymy teraz scenkę, czy poczekamy na post MG? I wtedy dopiszemy koniec?

Właśnie się zastanawiałem... Chciałem czekać na post MG i dopisać, ale chyba jednak lepiej będzie skończyć od razu

Oj, rozpisaliśmy się ... rozpisaliśmy... Wyszło nam chyba całkiem nieźle, nie? W kazdym razie nikt sie nie skarżył na długie posty ...

Vibe, poczekaj aż malutka zacznie raczkować i wtedy dopiero się zacznie. Ja pamiętam, że ozdabiałam ściany, gdy dorwałam się do czegokolwiek co pisało . Moje siostry gryzły zeszyty ... to chyba był pęd do wiedzy...A pomysleć, że teraz narzekają na szkołę