Najciekawsza postać
-
- Marynarz
- Posty: 201
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Domek bez Klamek
- Kontakt:
Rodic, oczywiście masz rację! Już sam czarny elf (w znaczeniu ciemnoskóry) to dosyć oryginalne! A że elfy bywają agresywne to nie nowina - prawdę mówiąc w tym zakresie orki to przy nich duże dzieci Oczywiście elfy jednak muszą mieć dobry powód
W ogóle łowca wampirów to ciekawa postać - znaczy pod tym względem, że większość z nich jest łowcami do spotkania pierwszego wampira
Mój kolega zrobił sobie kiedyś postać na podstawie Vampire Hunter D, ale prowadzić się nie dało dla niego - mówił 3 słowa na sesję
W ogóle łowca wampirów to ciekawa postać - znaczy pod tym względem, że większość z nich jest łowcami do spotkania pierwszego wampira
Mój kolega zrobił sobie kiedyś postać na podstawie Vampire Hunter D, ale prowadzić się nie dało dla niego - mówił 3 słowa na sesję
-
- Kok
- Posty: 1348
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"
Nic oryginalnego. Drowy akurat dosyć długą są w świecie fantasy.Max Smirnov pisze:Rodic, oczywiście masz rację! Już sam czarny elf (w znaczeniu ciemnoskóry) to dosyć oryginalne! A że elfy bywają agresywne to nie nowina - prawdę mówiąc w tym zakresie orki to przy nich duże dzieci Oczywiście elfy jednak muszą mieć dobry powód
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Mam kolejnego psychola w drużynie
Tym razem jest to wietnamski tropiciel, który ma znak ying-yang wytatuowany na plecach. Chodzi w okrągłych okularach a'la Leon Zawodowiec. Ma dwie beretty z celownikami laserowymi. Oprócz nich ma pełno ćpania - całą kasę inwestuje w narkotyki. Chce słuchać Boba Marleya na gramofonie. Jest poza tym chyba homoseksualistą
Tym razem jest to wietnamski tropiciel, który ma znak ying-yang wytatuowany na plecach. Chodzi w okrągłych okularach a'la Leon Zawodowiec. Ma dwie beretty z celownikami laserowymi. Oprócz nich ma pełno ćpania - całą kasę inwestuje w narkotyki. Chce słuchać Boba Marleya na gramofonie. Jest poza tym chyba homoseksualistą
-
- Marynarz
- Posty: 166
- Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
- Numer GG: 5951765
- Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław
U mnie w ekipie (WFRP) był kiedyś halfing (Henio Rabecki) po niezwykłych przejściach spowodowanych przez dołączenie do naszej kompani.
Na głowie zamiast kawałka czaszki lśniła część chromowanej blachy chroniąca jego intelekt przed wypadnięciem z puszki mózgowej – otrzymał cios krytyczny w głowę, lecz MG był łaskawy. Jego klatka piersiowa pokryta była łuskami na wskutek założenia nieznanego pochodzenia dziwnie wyglądającej zbroi. Oprócz niecodziennego wyglądu halfing posiadał sowitą liczbę PO, co można było odczytać z jego kartoteki psychiatrycznej Najciekawszą z chorób była ciągła zmienność nastrojów od wybuchającej euforii po głęboką depresje, i takim sposobem Henio nie mógł się powstrzymać przed przejażdżką wagonikiem kolejowym w spaczonej chaosem kopalni lub innym razem chciał (ogarnięty euforią) wykatapultować się w armię trolli uznając to za świetną zabawę. Na szczęście dla Henia dopadła go depresja i poszedł spać...
Na głowie zamiast kawałka czaszki lśniła część chromowanej blachy chroniąca jego intelekt przed wypadnięciem z puszki mózgowej – otrzymał cios krytyczny w głowę, lecz MG był łaskawy. Jego klatka piersiowa pokryta była łuskami na wskutek założenia nieznanego pochodzenia dziwnie wyglądającej zbroi. Oprócz niecodziennego wyglądu halfing posiadał sowitą liczbę PO, co można było odczytać z jego kartoteki psychiatrycznej Najciekawszą z chorób była ciągła zmienność nastrojów od wybuchającej euforii po głęboką depresje, i takim sposobem Henio nie mógł się powstrzymać przed przejażdżką wagonikiem kolejowym w spaczonej chaosem kopalni lub innym razem chciał (ogarnięty euforią) wykatapultować się w armię trolli uznając to za świetną zabawę. Na szczęście dla Henia dopadła go depresja i poszedł spać...
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
-
- Marynarz
- Posty: 166
- Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
- Numer GG: 5951765
- Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław
No dobra, ale trzeba uwzglednic takie fakty jak:BLACKSouL pisze:Zauważyłem mały błąd w tej postaci - mianowicie - halflingi są odporne na Chaos i mutacje .
- choroby psychiczne Henia wywołane były poprzez wstrząsające zdarzenia w jego życiu
- metalowa blaszka to była pozostałość po ciosie krytycznym (sam go wykonałem
- łuski na klatce to był efekt magiczny, który zadziałał na halfinga (jak wiadomo magia to manipulacja esencją chaosu, ale halfingi nie maja na nia odpornosci)
tyle tu chaosu co wyglad ostateczny Rabeckiego
- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Uhmmm... Czemu muszę to ciągle tłumaczyć:(jak wiadomo magia to manipulacja esencją chaosu, ale halfingi nie maja na nia odpornosci)
- w drugiej edycji halfy mają pełną odporność na Chaos i mutacje,
- w pierwszej edycji nie mają, halfy mutanty występowały rzadko w scenariuszach wydawanych przez GW i zawsze były oznaką czegoś złego, ale można wywnioskować z historii świata, że halfy mają taką odporność przecież! Przecież pisze, że halfy to "niedokończona" rasa stworzona przez Slaaneshów, która miała stawić się Chaosowi... Z tego względu halfy powinny mieć odporność na mutacje (jest niepisaną zasadą, że taką posiadają), a to że nie mają, to kolejny błąd twórców (poprawiony w 2ed).
-
- Bombardier
- Posty: 700
- Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
- Numer GG: 9383879
- Lokalizacja: Preczów :P
- Kontakt:
-
- Marynarz
- Posty: 169
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 22:13
Warhammer 2ed, str 102:
Halflingi mają całkowitą odporność na mutacje jak pisał BLACKSoul, ale nie całkowitą na szeroko pojęty Chaos. Tak przynajmniej wynika z powyższego fragmentu - chyba, że ktoś odnalazł fragment, który mówi coś więcej o odporności Niziołków.[/b]"Bohater obdarzony jest naturalną odpornością na wpływ Chaosu. Otrzymuje modyfikator +10 do Siły Woli podczas testów przeciwko magii i efektom Chaosu. Jest również całkowicie odporny na mutacje Chaosu. Jednak nigdy nie będzie mógł rzucać czarów."
Wciąż mnie ścigają!
-
- Marynarz
- Posty: 166
- Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
- Numer GG: 5951765
- Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław
No dobra BLACKsoul z tymi mutacjami chaosu wsród niziołków to fakt, nie są za bardzo podatne i rzadki widok jest niziołka z dwoma glowami ale ja dalej nie mogę się doszukać wśród omawianego Henia Rabeckiego mutacji spowodowanych poprzez chaos.
Przecież tłumaczyłem dlaczego jego klatka piersiowa pokryta jest łuskami - efekt nałozenia magicznej zbroi (fakt że nieodwracalny). A jak już wspominal Uciekinier niziołki nie posiadają całkowitej odpornosci na magie tylko czesciowa. A blaszka została wszczepiona po ciosie krytycznym również przez magów (chirurdzy chcieli mu amputowac glowe-medycyna WFRP, jak boli to wyrwac albo uciąć ), z reszta co nie bylo latwe bo potrzebowalismy specjalnych komponentow. A choroby psychiczne, na nie nikt nie jest odporny - za to kocham warhammera
Przecież tłumaczyłem dlaczego jego klatka piersiowa pokryta jest łuskami - efekt nałozenia magicznej zbroi (fakt że nieodwracalny). A jak już wspominal Uciekinier niziołki nie posiadają całkowitej odpornosci na magie tylko czesciowa. A blaszka została wszczepiona po ciosie krytycznym również przez magów (chirurdzy chcieli mu amputowac glowe-medycyna WFRP, jak boli to wyrwac albo uciąć ), z reszta co nie bylo latwe bo potrzebowalismy specjalnych komponentow. A choroby psychiczne, na nie nikt nie jest odporny - za to kocham warhammera
-
- Marynarz
- Posty: 166
- Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
- Numer GG: 5951765
- Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław
Tego nie wiem, pytanie dobre do mojego MG. Jednak będzie on się wzbraniał dokonania sekcji zwlok (w celu ustalenia pochodzenia lusek) ze wzgledu na charakter mityczny tej postaci oraz czlonkow jego legendarnej druzyny (Delacroix, Azirik i Fenrizch) - wszyscy pograzyli (w nieudanej kampani ocalenia swiata) stary kontynent w chaosie, gdzie teraz przyszlo nam grac nowymi postaciami
-
- Bombardier
- Posty: 621
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
U mnie na sesji Neuroshimy był motyw w którym jeden gościu umówił się z mg, że jego postać w nocy lunatykuje (reszta drużyny o tym nie wiedziała). Rano nasze postacie często budziły się z ludzkimi wnętrznościami w łóżkach. Mimo wszystko mile wspominam tą sesję.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
-
- Bosman
- Posty: 1691
- Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39
Slanenesh to bóg Chaosu Zostali stworzeni przez Starych SlannówBLACKSouL pisze: Przecież pisze, że halfy to "niedokończona" rasa stworzona przez Slaaneshów, która miała stawić się Chaosowi... Z tego względu halfy powinny mieć odporność na mutacje (jest niepisaną zasadą, że taką posiadają), a to że nie mają, to kolejny błąd twórców (poprawiony w 2ed).
I to nie błąd, po prostu eksperyment Starych Slannów się nie udał, niziołki nie dość że nie były całkowicie odporne na mutacje to jeszcze były małymi pokurczami. Oczywiście wszystko zmieniła przekleta (niech Khorne wypruje jej twórcom flaki) 2 edycja. Która tez zmieniła orginalna nazwe halfing na niziołek!
Buuuu
- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Slaanesh nie jest bogiem Chaosu! Tu bede sie klocil .
Wg ludzi jest to Bog Chaosu, oryginalnie jest to Meneloth, Pan Przyjemnosci elfow, niekiedy uznawany jako lagodny Bog Chaosu . Czyli, bogowie Chaosu sa Chaosu, ale tylko z niektorych stron .
I nie stworzona przez Starych Slannow, tylko przez Dawnych Slannow!
Wg ludzi jest to Bog Chaosu, oryginalnie jest to Meneloth, Pan Przyjemnosci elfow, niekiedy uznawany jako lagodny Bog Chaosu . Czyli, bogowie Chaosu sa Chaosu, ale tylko z niektorych stron .
I nie stworzona przez Starych Slannow, tylko przez Dawnych Slannow!