Strona 18 z 19

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: poniedziałek, 4 maja 2009, 10:35
autor: Miruness
Wszelkiego rodzaju Złodzieje/Rogale/Sini. ^^ Mają świetne umiejętności i potrafią się skradać/ukrywać. No i mam słabość, po prostu.
Poza tym czarodzieje i magowie - nie ma to jak rąbnąć porządną wiązką błyskawic w grupę potworów... :twisted: W Diablo bardzo dobrze gra mi się Czarodziejką, ale w takim RO to już wolę Sinkę. Nie znoszę Akolitów i Priestów, grr. Jak się to-to leveluje? XD

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: poniedziałek, 4 maja 2009, 22:03
autor: Solarius Scorch
Yyyyyy... Przepraszam, co to jest Sin?

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: wtorek, 5 maja 2009, 09:26
autor: Miruness
Solarius Scorch pisze:Yyyyyy... Przepraszam, co to jest Sin?
Skrót od Assassin. :)

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: wtorek, 5 maja 2009, 14:55
autor: Brzoza
Wszelkiego rodzaju Złodzieje/Rogale/Sini. ^^ Mają świetne umiejętności i potrafią się skradać/ukrywać. No i mam słabość, po prostu.
Ugh. Damn. Błagam. Nie chcę nawet zgadywać co to są rogale.

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: wtorek, 5 maja 2009, 15:09
autor: Thurs
Nie znoszę Akolitów i Priestów, grr. Jak się to-to leveluje?
Klasy typowego wsparcia, nie pierwszego rzutu.
Współpracować trzeba ;)

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: środa, 6 maja 2009, 17:42
autor: Miruness
Brzoza pisze:Nie chcę nawet zgadywać co to są rogale.
Nie zgaduj, powiem. XD Skrót wymyślony przez mojego znajomego dla klasy Rogue.

Thurs - no niby tak, ale nie zawsze jest z kim. XD A poza tym ja lubię sama rąbać, a nie tylko biegać dookoła i supportować drużynę. :P

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: środa, 6 maja 2009, 19:57
autor: Rachet
Eeem... twojego znajomego? Błagam, każdy kto gra w WoW'a w tym kraju tak mówi.
Ja na ten tomiast ubóstwiam dużego, złego i silnego pana w ciężkiej zbroi i jeszcze większym mieczem.
Jak jeszcze grałem w WoW'a Death Knight był spełnieniem moich marzeń. W Diablo II paladyn/barbarzyńca. W Tekkenie 3 Yoshimitsu, a w tekkenie 5 Raven. W Gothicach tylko odchodziłem od tej zasady na rzecz magostwa...
Nawet w Neuroshimę, która cRPG nie jest gram gladiatorem:P

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: czwartek, 7 maja 2009, 14:08
autor: Miruness
Dobra, źle się wyraziłam - nie 'wymyślony', ale ja od niego go znam. Sama używałam zwykle oryginalnych nazw postaci, więc taki Rogal mnie dość rozbawił. ;)

...Pierwsze widzę, żeby ktoś odnosił Yoshimitsu do klasy Paladyna... :shock: XDDD
A osobiście w Tekkenie wolę Ninę. Zresztą, wszystko, byle nie Christie. XD

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: czwartek, 7 maja 2009, 14:56
autor: bOdziO Wolf
Tylko on nigdzie nie odnosi Yoshimitsu do paladyna. Raczej podaje kolejny przykład z innej gry. Kropka ma znaczenie xD.
Nie pamiętam żeby w bijatykach typu Tekken były klasy postaci...

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: czwartek, 7 maja 2009, 15:22
autor: Danai
Dorzucę swoje dwa grosze : vivant wojownicy! ;)

Nawet z Yuny udało mi się zrobić (zamiast supportu) ofensywę.

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: czwartek, 7 maja 2009, 19:32
autor: Rachet
Z final fantasy X? No oczywista że się dało. Ba, i robiło.

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: piątek, 8 maja 2009, 08:39
autor: Thurs
Ja z kolei robiłem nekrowojownika w diablo, rzucałem kościaną zbroję na siebie, klątwę na przeciwnika i do walki, nie przyzwałem nawet jednego golemika czy kościeja. Ciekawa alternatywa. Mimo że trudniej, to mi się podobała taka gra.

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: piątek, 8 maja 2009, 18:51
autor: Rachet
Trudniej? Nekros na przyzwaniach był najbadziewniejszym z badziewi :P Ale może się nie znam, mówię pod kątem gry on-line.

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: niedziela, 10 maja 2009, 16:31
autor: Thurs
Rachet pisze:Trudniej? Nekros na przyzwaniach był najbadziewniejszym z badziewi :P Ale może się nie znam, mówię pod kątem gry on-line.
W multi było łatwiej bo miałeś przeważnie kogoś kto za ciebie zbierał bęcki, a ty klątwiłeś i rzucałeś czary. ;) Ja mówię pod kątem singla, ale to zależało też od patcha. Zauważ, że nekro ma bardzo mało życia i mikstury odnawiają mu go o wiele mniej. Ma mało obrony, niewielkie obrażenia zadaje fizyczne i rzadko trafia wszystkim oprócz sztyletów. A wszystko musiał osobiście przyjmować na klatę po zużyciu się kościanej. Więc tak łatwo nie było.

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: niedziela, 10 maja 2009, 17:08
autor: NdwZ
Thurs pisze:
Rachet pisze:Trudniej? Nekros na przyzwaniach był najbadziewniejszym z badziewi :P Ale może się nie znam, mówię pod kątem gry on-line.
W multi było łatwiej bo miałeś przeważnie kogoś kto za ciebie zbierał bęcki, a ty klątwiłeś i rzucałeś czary. ;) Ja mówię pod kątem singla, ale to zależało też od patcha. Zauważ, że nekro ma bardzo mało życia i mikstury odnawiają mu go o wiele mniej. Ma mało obrony, niewielkie obrażenia zadaje fizyczne i rzadko trafia wszystkim oprócz sztyletów. A wszystko musiał osobiście przyjmować na klatę po zużyciu się kościanej. Więc tak łatwo nie było.
Zalerzy na jakim patchu. Przed synergiami szkielety = dno, golem gliniany do pvp (spowolenienie) i tyle jak chodzi o przywzania.
od 1.10 (o ile pamietam, jak juz byly synergie w kazdym badz razie), szkielety = najlepsza kosiara na pve, taki necros mogl bez problemow solo przejsc hella na x8, pvp = beznadzieja.

A jak juz mowimy o necro-woju to polecam daggermancera, zbroja kosci, troche klatw i wymaxowany zatruty sztylet + sunergie (trujace zwloki, nowa trucizny) + golemik chociaz 1pkt w gliniaka. Postac typowo 4fun ale fajna.

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: wtorek, 23 czerwca 2009, 18:32
autor: dawgot
Maga zawsze wybieram bo ma duże obrażenia, jest ciekawszy niż inne klasy, inteligentny (a nie lata z toporem z buźką z śliną by kogoś zabić :P ) .

Re: Ulubiona klasa w cRPG

: wtorek, 23 czerwca 2009, 18:45
autor: Solarius Scorch
dawgot pisze:Maga zawsze wybieram bo ma duże obrażenia, jest ciekawszy niż inne klasy, inteligentny (a nie lata z toporem z buźką z śliną by kogoś zabić :P ) .
Eee tam, największe obrażenia ma Jedi. :)