[autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Stare i nieaktywne wątki z Rekrutacji.
Kawairashii
Bombardier
Bombardier
Posty: 827
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
Numer GG: 1074973
Lokalizacja: Sandland

[autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Kawairashii »

Obrazek WSTĘP

-NIE! Nigdy mnie nie słuchałaś! Czemu ty zawsze musisz być taka toksyczna – powiedział Matt, gubiąc się we własnych słowach- przecież ludzie się zmieniają, ty ich zmieniasz, ja ich zmieniam, sami także się zmieniamy, normalni ludzie* się zmieniają, czemu ty nie! Czemu, czemu – powtórzył, stukając czołem w ścianę- wbij mi ten sztylet w serce. Czemu ja! Przecież próbuje, staram się cię nauczyć, że w życiu nie zawsze chodzi o ciebie. Przecież w rodzinie możemy razem odczuwać radość i gorycz, razem dążyć do wspólnego, a nie… –chłopak zaczął się bujać w kucki, trzymając się stołu przy krwawiącym czole- ty masz, ciesz się, a jak później WRESZCIE będę mieć coś dla siebie. Przecież razem kurde możemy się tym cieszyć, czemu ty wszystko sama, i gdzie ta jedność, co to za Rodzina –chłopak zaczął łkać, zalewając się własnymi smarkami- oczy pieką mnie od tego, jak cię słyszę, za każdym razem tylko JA, JA, JA i JA. Nie widzisz, że ranisz tym ludzi, ranisz ty mnie, ja już nie mam sensu żyć, ale ty powinnaś go mieć. I ciągle tylko szukasz winnego, to nie świat jest zły, ty go niszczysz. - ryk, cierpienia- Ciągle te wyrzuty sumienia, skargi jacy to ludzie dookoła ciebie są źli, i ja jestem, już zabij, zabij mnie, przyjdź do mnie w nocy i uduś, zadźgaj, nie będę się bronić, Boże jakie to by było piękne –spojrzał w górę, widząc waszą twarz.**

Obudziliście się zlani potem, z łzami w oczach.

Dawien dawna piękna dolina, zarośnięta wszelaką zieleniną, obecnie wyschnięte pustkowie, zasysające się w własnych konfiguracjach skalnych. Jaszczurki, czy inne płazy nie mają tu miejsca, gdyż w pobliżu kilkuset kilometrów, nie ma tu ani jednego krzaka, pod którym mogłyby się schować, przed wszechobecnym skwarem. Nie licząc prywatnego ogródka Pani Strange. Obecnie w podróży, zostawiwszy swą posiadłość i dzieci*** pod opieką Pana Doktora Willaby’ego Pons’a, znanego również jako Gruby Pons. Pani Strange, odwiedzała kiedyś Doktora, przynosząc ze świata swoje słynne orzechy, oraz garstkę ciekawostek o świecie spoza wietrznych granic Górogrodu. No tak, oczywiście najważniejsze, Pani Strange, młoda, deko anorektyczna samotna kobieta ze smykałką do orzechów, uwielbiała dzieci, ich towarzystwo zawsze sprawiało, że czuła się o dziesięć lat młodsza. Pan Doktor natomiast, był ostatnim europejskim osadnikiem w tych rejonach,… albo jak by to nazwać - skromnym kraju. Prócz tego był dobrym lekarzem, wspaniałym nauczycielem i właścicielem sporego terenu, można by powiedzieć, że całej pustyni Arai-kaze****, czyli w gruncie rzeczy całkiem dobrą partią. Koniec końców, życie zmusiło Panią Strange zagościć u Doktora na dłużej, nie ukrywała w tym swojego zadowolenia, zatem razem dochowali się pięknego kalekiego dziecka, chrzcząc go mieniem Matiew i nigdy nie żałowali dnia, gdy pierwszy raz otworzył swe ślepe oczka i zaśmiał się słysząc jak ci jeszcze w błogiej niewiedzy cieszyli się noworodkiem. Pani Strange i Doktor Pons tak dobrze opiekowali się malcem, że wreszcie żałowali braku innych dzieci w towarzystwie Matt’a. Los szybko przysłał im następne pociechy, gdy w mieście, które zaczęli odwiedzać w poszukiwaniu ubranek dla bobasa, rozniosła się wieść o dzieciach u Grubego Pons’a. Przez pustynie, w następnych latach przemknęło sporo małych nóżek, a nieliczni, którzy trafili wreszcie do celu zostali przyjęci z otwartymi ramionami. Jak inaczej mogli ich przyjąć na pustyni, wkrótce zawiłości prawne zmusiły Doktora, do przepisania swojej posiadłości na Panią Strange. A dzieci to przywożone z okolic, to same wędrujące do małego raju, którego mogli nazwać własnym domem, rozsławiły Panią Strange. Do póki pewnego dnia, Pani Strange nie postanowiła wyruszyć do „Dużego Miasta”, bez słowa pożegnania wyruszyła i tyle ją było słychać, co, szum stukających kamyków poruszonych przez koła jej automobilu, na skalnym pustkowiu.
Jednak dzieci dalej rosły, a ich ciekawość świata razem z nimi. Pamiętali dobrą Panią Strange i wiedzieli jak smutno było Grubemu Pons’owi bez niej, jednak dziwnym zrządzeniem losu ten nie chciał za nią wyruszyć, nie dość to, on nawet wierzył że jest teraz w miejscu w którym powinna być. I tak minęły dwa lata jak zaczęły się kłopoty, wśród trzydziestu dzieci na farmie orzechów. Wszyscy zaprzestali śnić, nawet Matiew i drogi Pan Doktor, dręczeni pustką tępili się niczym źle naoliwione zębatki, na naradach. Bo tylko troje z nich wszystkich miało sny – wspólne sny, co im noc odbierały.


* - pisząc „ludzie” mam na myśli także i wszystkim mieszkańców posiadłości, czy to ludzi czy mieszańców. Czyt. Dalszy ciąg opowieści.
** - każdemu śniło się to samo, każdy z nich wcielał się w obserwatora.
*** - nie chce by zapadło jakieś nieporozumienie, więc proszę zapamiętać, iż Matt, był jedynym synem z krwi Pani Strange i Doktora Pons’a, reszta to przybłędy, bądź porzucenia.
**** - nie znam się na tym, więc nazwy prosto z orientu będą generowane z tej strony http://www.freedict.com/onldict/jap.html wyszukać osobno słowa; Arai i Kaze (wiatrów moim przełożeniu jest to pustynia dzikich wiatrów)

----------------------------------------------------------------------------------------------------

Krótkie wyjaśnienie, co do zgłoszenia rekrutacji

Orient – poprzez orient chcę przenieść akcje w rejon Azji, także można (ale nie koniecznie) spodziewać się stworów, jak i nazewnictwa z tamtych rejonów.
Dark Fantasy – rozumiem to jako ciemną fantastyke, świat nie specjalnie kompletny i idealny, kryjący sporo smutku i jeszcze więcej cierpienia. Za idealnego przedstawiciela gatunku dark fantasty uważam mangę Berserk, zatem wszyscy fani tej serii, rozpoznają surowy akcent jakim mam zamiar posłużyć się, by wygiąć rzeczywistość w swój specyficzny ciężkostrawny sposób. Nie spodziewajcie się krasnoludków, i pięknych złotołuskich smoków do ujeżdżania.
Clock Punk – z tego, co dowiedziałam się od Perzyna, jest to ta część wolno nawiązująca do Steram Punka, którą cenie sobie najbardziej. O moim przekładzie Clock Punku w Dark Fantasty, możecie dowiedzieć się z filmów takich jak Miasto Zaginionych Dzieci, oraz Delicatessen.
Supernatural – nieporęcznie posłużyłam się słowem, kategoryzującym wszelakie Anime i Mange jako dziewczyny o biuściastej figurze, bądź fikaniem po ścianach i wszelkich takich manewrach. Wybaczcie, jeśli źle to przedstawiłam, jednak chce naprostować to, czym tak bardzo kusiłam w moim zgłoszeniu. W tej grze możecie doszukać się postaci o pół-boskich siłach, zwalniania czasu, niszczenia ścian gołą pięścią i chodzeniu po sufitach. Innymi słowy, jeśli macie ochotę na sesje x-men w clock punkowym dark fantasty, zapraszam.

----------------------------------------------------------------------------------------------------

Wzór na Kartę Postaci

Chce, aby gra była przyjemna, lekkostrawna, a za razem głęboka i pełna zwrotów akcji, narzucając wyraźny bieg jak i zezwalając na rozwijanie pobocznych wątków.
Musze was także powiadomić, iż oryginalnie, rekrutacja ta stanowiła jeden z pisanych przeze mnie scenariuszy, więc wrzucę tylko, że bardzo zależałoby mi, na rasowym zróżnicowaniu postaci. Oryginalnie w opowieści brały udział; chłopiec przyciągający pioruny o zębach trwałych jak diamenty i gardle twardym jak guma od opon, dziewczynka-anioł z protezą typu clock-work lewej dłoni oraz skrzydła, a także poetce nadze (kobieta wąż) co to miała się ku chłopcowi, i dziewczynie co zwali ją Żuczą Damą za miłą wariatkę uważaną, jak podczas burz piaskowych, wybiegałą na zewnąrz rozkładając swój płaszcz by "latać niczym ptak".

Wzór na Kartę Postaci;

Imię: Może być inne niż azjatyckie, jednak proszę do dokładne wyjaśnienie okoliczności nabycia, na „farmie orzechów” można także nabyć nowe imię jeśli nie chcecie słyszeć swojego starego, choćby i najprostsze jak – Yellow (czyli żółty po angielsku)
Wiek: Będziemy grać głównie dziećmi od lat 12 do 15 (max! 16), czyli w krajach mało rozwiniętych idealny wiek do pracy, czy rozrodu, nieoficjalnie dorośli
Rasa: Pamiętajcie o zróżnicowaniu, najlepiej już w rekrutacji wymieńcie, kogo chcecie zaklepać, jaki koncept, by nie powtarzać schematu, i proszę bez outsiderów, tutaj na farmie każdy jest częścią rodziny. Nawet, jeśli lubi się dąsać lub siedzieć w samotności, znajdzie i innych lubujących się w podobnych rzeczach. Zróbcie i choćby najdziwniejszego mutanta, zaskoczcie mnie, lubicie x-me’nów? No to zaszalejcie, liczcie się tylko z tym, że każda rasa ma swoje zalety i wady, więc nie róbcie z siebie gigantycznych strasznych bestii do mordowania, bo takie będą natychmiast odrzucone, oraz najlepiej bez żywiołaków, w końcu to dark fantasty, wszystko na bazie człowiekopodobnej masy
Wygląd: Podzielcie sobie na, biologiczną budowę, oraz co obecnie macie na sobie, wraz z rzeczami wchodzącymi w twoją własność, nie liczcie tego co oczywiste, jak szczoteczka, czy łyżka itp.
Zainteresowania: Nowe z okresu dorastania na „farmie orzechów”, bądź stare z poprzedniego życia.
Przeszłość: O ile lubicie misje poboczne, załączcie tu kilka informacji, może natkniecie się na bliskich podczas gry, czy znajomych rodziny, prześladowców, jak i tych, co ją prześladowali, traktujcie to jako opcjonalną misję dodatkową.
Cel, dla którego chce podjąć podróż: Można i nie wypełniać, wasza wola, w końcu nie każdy musi mieć sensowny powód, ale nie obawiajcie się w tym wieku nie trzeba, co ja mówię są i tacy, co dla błahostek oddadzą życie za bliskiego, piszcie do woli, informacja ta pomoże mi w stawianiu wam misji (nie chodzi o cel dla którego wyruszyliście na farmę orzechów, a cel dla którego ruszacie w pogoń za Panią Strange prócz wyjaśnienia koszmarów sennych).
Ciekawostki: Czyli to co gdzie indziej nie da się wrzucić, pamiętacie jak wspomniałam o nadze zakochanej w innym bohaterze? Albo o zębach wszystko jedzącego chłopca? Jeśli nie macie pomysłu, to wpiszcie tu wady i zalety postaci te małe i te duże (jak: świetnie się sprawdza jako trener w nielegalnych walkach płazów, lub po zjedzeniu miski ryżu odzyskuje całą energię, czy widok pięknej blądynki budzi w nim ukryty talent do krasomówstwa), oraz odpowiedzcie na poniższe pytania;
Strachy: Może, ale nie Musi być wypełnione (są i tacy, co cierpią z powodu braku odczuwania lęku/zagrożenia)
Przeszkody: Coś, co nie do końca stanowi strach, jednak nadal powstrzymuje nas od spełniania marzeń, jak upartość w przekonaniach, czy nieśmiałość, a także groźba/ostrzeżenie, lub sekret (miłość?) Zastanówcie się, co sprawia, że jeszcze nie spełniliście swoich marzeń, albo, co sprawia, że ich nie posiadacie.
Marzenia: Ich częściowe spełnienie będzie jak haczyk na ryby dla waszych postaci w trudnych sytuacjach.
Duma: Czyli to, co sprawia, że prostujemy się, wypinając pierś (każdy to ma, choćby i małą myszkę, czy cecha jak orli wzrok) coś, co sprawia, że będziemy walczyć do końca.

----------------------------------------------------------------------------------------------------

Zapraszam do Gry

Co do odpisywania, wolicie bym odpisywała w upkach, co kilka dni (lub jak wszyscy odpiszą)? Czy może chcecie mieć wolną rękę na pisanie większej ilości postów w przeciągu jednego, a drugiego upka? W każdym razie UWAGA WAŻNE INFO: poniżej postu będę zamieszczać możliwe, przewidziane zakończenia, niektórych sytuacji, tak jak w grach konsolowych, podkreślać kolorem rzeczy, w których wgląd poszerza waszą wiedzę na temat głównego questu. Czyli motywu snów, związanych z Panią Strange. Także poniżej postu proszę zamieszczać kolorową czcionką (domyślnie pogrubioną niebieską) pytania, bądź prośby, co do opisania wyglądu, dźwięku lub wszelkiego innego szczegółu, na którym chcielibyście się skupić w następnym poście.


UPDATE:
-Do ciekawostek we wzorcu kary postaci, zostaje dodana linijka "Przeszkody"
-Naniesione wyjaśnienia co do nieścisłości w linijce z "Celem"
Ostatnio zmieniony środa, 31 grudnia 2008, 15:46 przez Kawairashii, łącznie zmieniany 2 razy.
My Anime List
Obrazek
3 weeks to AvP Release.
Ojciec Mróz
Marynarz
Marynarz
Posty: 249
Rejestracja: wtorek, 8 kwietnia 2008, 12:31
Numer GG: 2363991
Lokalizacja: Skądinąd

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Ojciec Mróz »

hmm, brzmi bardzo interesująco :)

kartę należy podać tu, czy na PW?
DUB W NOSIE !

Sprawozdania z Drugich Międzynarodowych Warsztatów na Temat Nagich Myszy
Kawairashii
Bombardier
Bombardier
Posty: 827
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
Numer GG: 1074973
Lokalizacja: Sandland

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Kawairashii »

Dobre pytanie, niech no spojrzę... Chce by postaci miały o sobie przynajmniej jako taki posłuch, w końcu widzą się na tym samym placu prawie każdego dnia. Wstępne skromnie okrojone informacje, takie jak; imię, wiek, rasę i wygląd możecie zamieścić w rekrutacji, by uniknąć kopiowania przez innych graczy tego samego pomysłu. Nie zabraniam także wymieniania reszty informacji o ile wasza postać jest na tyle naiwna i wygadana by wyjawić wszystkie swe sekrety każdej osobie, jednak proszę abyście zostawili to dla mnie do prywatnego wglądu, tak bym zapewniła wam wystarczającą dozę przyjemności z pokonywania przeszkód.

Zapomniałam dodać, że farma orzechów oraz cała posiadłość Pana Doktora, to wręcz małe miasteczko. Częściowo zburzony szpital, domek strażnicy, prawie zrównany z ziemią kamienny mur otaczający posiadłość, dwupiętrowy dom, ogród i kilka, co mniejszych domków, zespolonych z budynkiem stanowiących tak kościół jak i starą szkołę, wszystko to wybudowane z kamienia i cegły. Ważna informacja, o ile chcielibyście wspomnieć w karcie o swoim miejscu na farmie.

Także dodaję jedną rzecz do wzorca karty postaci, a mianowicie "Przeszkody" czyt. wyżej.
Jeśli macie jakieś pytania, bądź sugestie, proszę śmiało się wypowiadać, z chęcią postaram się spełnić prośby każdego gracza.
My Anime List
Obrazek
3 weeks to AvP Release.
Darlar
Marynarz
Marynarz
Posty: 229
Rejestracja: poniedziałek, 8 września 2008, 12:37
Numer GG: 8299547
Lokalizacja: Warszawa

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Darlar »

Było kiedyś coś takiego. "Avengers Fairy Tales", Hawkeye był jakimś elfem z łukiem, Iron Man blaszanym drwalem, Wasp wróżką ze skrzydełkami itd xP Ale mimo wszystko ja odpadam. Chyba,że zostawisz rekrutację otwartą to może w trakcie sesji przekonałbym się do takiego świata.
O o
/¯_____________________________________
| IMMA FIRIN' MAH LAZOR!!! BLAAAAAAAH!!!
\_¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯
Ojciec Mróz
Marynarz
Marynarz
Posty: 249
Rejestracja: wtorek, 8 kwietnia 2008, 12:31
Numer GG: 2363991
Lokalizacja: Skądinąd

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Ojciec Mróz »

git, zatem w dniu jutrzejszym pozwolę sobie dopracować szkic jaki powstał już w mej głowie :)
DUB W NOSIE !

Sprawozdania z Drugich Międzynarodowych Warsztatów na Temat Nagich Myszy
Kawairashii
Bombardier
Bombardier
Posty: 827
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
Numer GG: 1074973
Lokalizacja: Sandland

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Kawairashii »

Doszły mnie dwie karty, Panów Scoraza i Ojca Mroza. Obie znakomite, jednak bardzo mnie smuci, że żaden z wymienionych Panów nie uprzedził wszystkich w topicu o swoim pomyśle. W ten oto sposób mamy dwóch walecznych chłopców, o bardzo cichych charakterach. Pan Scoraz wybrał małego jak by to powiedzieć łuskowatego stworka z pasją do zwierząt i płomienistym oddechu, a Pan Ojciec Mróz
zapragnął zagrać Trolowatym złotą rączką z wyróżniającą się w tłumie krzepą i nienagannym zdrowiem.

Poszukuje do sesji jeszcze z dwóch osób, nie bójcie się grać ludźmi, w końcu bycie człowiekiem także ma swoje zalety, poszukuje także dziewczynek w składzie, ilość nie ma znaczenia, ale przynajmniej jedna, mile widziana - i oby wygadana, bo chłopcy jak przywalą to powinni mieć i taką w drużynie co wytarga ich za uszy i wyjaśni całą sprawę poszkodowanym ;)
My Anime List
Obrazek
3 weeks to AvP Release.
Ojciec Mróz
Marynarz
Marynarz
Posty: 249
Rejestracja: wtorek, 8 kwietnia 2008, 12:31
Numer GG: 2363991
Lokalizacja: Skądinąd

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Ojciec Mróz »

ehe, trol jest mój nie Chaosa :D a nieuprzedzenie wynikło stąd, że wpierw założyłem konieczność akceptacji ze strony MG :)

w każdym razie mój włochaty Hank to - jak już zauważono - z lekka trącący trollem chłopak, o ponadprzeciętnym wzroście, chudych i długaśnych kończynach i sile pozwalającej mu na zmianę koła w aucie bez używania lewarka :) Ze słodką szczecinką porastającą dolną szczękę w której tkwi piękny garniturek ząbków jakich nie powstydziłby się nawet miś. Jego jedyną wadą jest niejaka nieufność wobec świata i genetycznie zaszczepiony strach przed ogniem :) Gdy komuś na farmie siądzie jakaś zabawka czy inne gadżety Hank chętnie je naprawia. Całkiem sprawnie i za darmo.
DUB W NOSIE !

Sprawozdania z Drugich Międzynarodowych Warsztatów na Temat Nagich Myszy
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: scorez »


Imię: Tsubaki Haari
Wiek: 14 (wiek dziecięcy dla rasy Jaszczuroludzi)
Rasa: Laceridae Bipedes (Jaszczuroludzie) Mówiąca z w dziwnym świszczącym języku, inteligentna Rasa. Mają możliwość w stanie silnego wzburzenia pluć ogniem o ile u dorosłych jest to proces kontrolowany o tyle u dzieci objawia się spontanicznie.
Wygląd: Biologiczna budowa: niemowlę, zielonkawy odcień łuski, ogon długi na przedramię dorosłego człowieka, nogi i ręce zakończone pazurami. Ma zębaty pyszczek z którego czasem może buchnąć ogień. Jeszcze czasem raczkuje z powodu swojego niedużego wieku i nad przyrostu ogona.
Wzrost: 1 metr Waga: 50kg Kolor Oczu: Niebieski Kolor Łuski: Zielony

Się dobraliśmy :P
Mały troll i mały smoczek xD
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Nurlaf
Szczur Lądowy
Posty: 7
Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2008, 07:44
Numer GG: 1676389
Lokalizacja: Lokalizacja.

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Nurlaf »

Ciekawe :D Jak mam jeszcze trochę czasu to postaram się coś ładnego i kreatywnego stworzyć :D
Może nawet wygadaną dziewczynkę :P :mrgreen:
"Get lost, fool!" - Mr. T


The voices in my head are idiots.
Come to dark side! We have cookies. ^^
Kawairashii
Bombardier
Bombardier
Posty: 827
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
Numer GG: 1074973
Lokalizacja: Sandland

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Kawairashii »

Czekam zniecierpliwiona.
Zalecam porozmawiać z Panem Scorazem.
My Anime List
Obrazek
3 weeks to AvP Release.
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: scorez »

Chodzi tylko o to żeby moja osamotniona jaszczurka miała kogoś kto by się nią opiekował.

I podetrze nosek jak będzie katar.. bo katarek Haari ma dość nieprzyjemny :P
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Nurlaf
Szczur Lądowy
Posty: 7
Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2008, 07:44
Numer GG: 1676389
Lokalizacja: Lokalizacja.

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Nurlaf »

Karta poleciała. :mrgreen:
"Get lost, fool!" - Mr. T


The voices in my head are idiots.
Come to dark side! We have cookies. ^^
Samanta
Marynarz
Marynarz
Posty: 280
Rejestracja: czwartek, 10 stycznia 2008, 21:13
Numer GG: 4667494
Lokalizacja: NY
Kontakt:

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Samanta »

OK. Nic nie obiecuje... Mozliwe ze znajdzie sie i dziewczynka. Jak nie wysle karty do jutra w nocy to znaczy ze nic nie wymyśliłam =)
Samanta Bloodmoon

Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
Chaos Theory
Pomywacz
Posty: 57
Rejestracja: wtorek, 5 sierpnia 2008, 14:12
Numer GG: 6792464
Lokalizacja: Zion

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Chaos Theory »

Myślałem nad postacią której głównymi atrybutami będzie niesamowita zręczność i zwinność. A skoro troll i smok już są.. to może elf ? ^^
A tak na poważnie to nad wyglądem i rasą muszę jeszcze pokombinować :)
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: scorez »

Można by zrobić dridera, minotaura albo jakiegoś półogrosmokoelfa :P
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Kawairashii
Bombardier
Bombardier
Posty: 827
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
Numer GG: 1074973
Lokalizacja: Sandland

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Kawairashii »

Kilka rad:
1. Ostatnio potrzebujemy dziewczynki, najlepiej wygadanej i władczej (jw.) co wytarmosi chłopców za uszy, jak przyjdzie, co, do czego.
2. Człowiek nie jest zakazaną rasą, możecie grać różnymi fantastycznymi odmianami człowieka, albo posiadać coś, co żaden inny nie ma, jak; niesamowicie wytrzymały przewód pokarmowo wydalniczy, oczy widzące w ciemnościach (przykład częściowo zawzięty z istniejącej już JESZCZE nie dopracowanej karty pewnego gracza), dotyk potrafiący uśpić każdą istotę posiadającą układ nerwowy, czy nawet włosy służące za trzecią rękę, albo świecenia w ciemnościach za każdym razem, gdy przyjdzie nam trywializować jakieś poważne zagadnienie (co było by nawet bardzo mile widzianą w sesji mocą hehe), najzwyczajniej proszę o kilka postaci nie nastawionych wyłącznie na walkę, a także pamiętajcie że gra odmieńcem w okrutnym świecie dark fantasy, nie zawsze jest przyjemna.
3. Hobby w tak młodym wieku nie musi ograniczać się do wybranego zawodu, umiejętności postaci, mogą polegać również na rzeczach niespotykanych jak szybkie liczenie rzeczy w ruchu, lub umiejętność wyczucia każdego składnika w daniu.
4. Przeczytajcie ponownie swoją kartę, i jak uznacie, że jest a) czytelna b) treściwa c) postać wygląda na swój młody, uroczy wiek! oraz d) wypełniona wszystkim tym, z czym chcielibyście się związać w grze - możecie spodziewać się akceptacji karty
5. Rekrutacja otwarta, minimum 4 graczy, jednak nie zakażę gry całej klasie.
My Anime List
Obrazek
3 weeks to AvP Release.
Chaos Theory
Pomywacz
Posty: 57
Rejestracja: wtorek, 5 sierpnia 2008, 14:12
Numer GG: 6792464
Lokalizacja: Zion

Re: [autorski] - "Dzieci z Górogrodu"

Post autor: Chaos Theory »

Karta poleciała. Szczerze mówiąc nie wiem jak będzie z jej przyjęciem. Ale pożyjemy-zobaczymy. :smile:

A jeśli postać zostanie przyjęta, to wasz nowy "brat" będzie wyglądał tak :
Imię: Whitey (białasek)
Wiek: 12 Rasa: Człowiek (Albinos)
Wygląd
wzrost: 124 cm waga: 35 kg oczy: czerwone gałka, czarna rogówka. skóra: śnieżnobiała,inne: głowa łysa(włosy nie odrastają),Hmm... można powiedzieć, że wysportowany
Ubiór
Okulary przeciwsłoneczne, coś na kształt kapelusza w kolorze pustyni, koszula która kiedyś była biała, z oderwanymi rękawami, spodenki jeansowe na pasku który owija dookoła siebie 2 razy (długość) są na tyle luźne że nie krępują ruchów i nie spadają dzięki paskowi. Często chodzi "na bosaka" ale jeżeli "znajdą się" jakieś wygodne buty... :P
Zablokowany